Pierwszy taki atak na PSL

  Wczoraj, 16.07. 2012 stało się coś o historycznym być może znaczeniu.  Po raz pierwszy w 23 letniej historii III RP ktoś przypuścił otwarty, jawny i frontalny atak na PSL.  Dwa lata i dziesięć miesięcy temu, 9.09.2009, pisałam  /TUTAJ/:
  "Wydawałoby się, że wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powinien mieć coś do powiedzenia zarówno w sprawie stoczni, jak i deficytu budżetowego. On jednak uparcie milczał.  Ta taktyka okazała się skuteczna.  Krytycy wieszali wszystkie psy na rządzie, PO, byłych SB-kach i postkomunistach, ale o PSL-u nikt nawet nie wspomniał.
  Dowodzi to wielkiej zręczności tej partii.  Jest to niewątpliwie najsprytniejsze ugrupowanie w całej polskiej polityce.  W latach 1989-1990 bezszmerowo przekształciło się z popierającego komunizm ZSL-u w PSL i dotrwało w tej postaci do dnia dzisiejszego.  Tylko im się to udało.  Co więcej, w ciągu ostatnich 20-tu lat przez 11 lat uczestniczyli w rządach, najdłuzej ze wszystkich partii, przy czym w wyborach uzyskiwali tylko od 7% do 14% głosów.  Mimo to Waldemar Pawlak był premierem.  Trzeba sobie uświadomić, że bez PSL niemożliwe byłyby dwie kadencje rządów postkomunistów oraz obecny rząd Tuska.  Prawicowi publicyści nie krytykują jednak PSL-u.  Ugrupowanie to cieszy się swoistym immunitetem, na który, moim zdaniem, wcale nie zasługuje.".
  Wszystko wskazuje na to, że wczoraj immunitet ten zdjęto.  Oto w "Pulsie Biznesu"  /TUTAJ/ ukazał się zapis rozmowy Serafina z Łukasikiem ujawniający przekręty w firmie Elewarr dokonywane przez działaczy PSL oraz fakt składania fałszywych zeznań przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego.  Ciekawe jest to, ze rozmowa ta odbywała się w styczniu, a dowiedzieliśmy się o niej dopiero teraz, po ponad pół roku.  Jest oczywiste, że wyszły na jaw t.zw. "haki".  Także dopiero dziś przypomniano sobie , że pracownicy Elewarr już 1 lutego podnosili alarm pisząc o rozkradaniu spółki przez PSL  /TUTAJ/.
  Dziś Serafin "idzie w zaparte" twierdząc: "Leppera zamordowano, teraz kolej na mnie" /patrz Onet - /TUTAJ// i nazywając całą sprawę "zaplanowaną prowokacją".  Władze PSL są chyba jednak innego zdania.  Po rozmowie z Pawlakiem minister Sawicki oświadczył, ze jutro podaje się do dymisji  /TUTAJ/.  W dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie" jest artykuł Katarzyny Pawlak i Barbary Paliwody "Afera taśmowa w rządzie Tuska".  Przytoczono w nim opinie polityka PO mówiącego, że "PSL stanęło okoniem w sprawie in vitro.  Nie odbyły się z nami żadne rozmowy.  Taśmy mogły być karą za bunt".  Zbigniew Kuźmiuk  podejrzewa raczej, iż maja one związek ze zbliżającym się na jesieni kongresem PSL i walka o władzę.  Autorki sugerują tez, że cała afera może być próba odwrócenia uwagi od problemów samego Tuska.  Piszą: "Sprawą wymagająca medialnego przykrycia są zeznania Donalda Tuska, złożone przed cywilnymi prokuratorami, które okazały się nieprawdą.".
  Ja jednak uważam, że sprawa może być poważniejsza i chodzi tu o próbę "wyślizgania" PSL z rządzącej koalicji i zastąpienia go przez Ruch Palikota /lub SLD/.  Posunięcie takie miałoby poparcie Pałacu Prezydenckiego oraz grupy Kwaśniewskiego.
  Jak by to nie było, osobiście cieszę się, ze minister Sawicki dostał po nosie.  W marcu relacjonowałam protest pszczelarzy.  Minister Sawicki potraktował ich "z buta".  Pisałam wtedy  /TUTAJ/: "Przed 14:00 do Ministerstwa weszła delegacja pięciu pszczelarzy z petycją. Minister Sawicki rozmawiał z nimi krótko. Oświadczył, ze do zebranych nie wyjdzie, na petycję odpowie w ciągu trzech miesięcy, a żadnych negocjacji nie będzie.".  Ta arogancja została dziś w pewnym stopniu ukarana.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

17-07-2012 [22:21] - xena2012 | Link:

a tu po cichu,niemedialnie,ale za to skutecznie PSL większość z nich obsadziła swoimi.Działacze,wyborcy PO tez by tak chcieli,w końcu oni tez maja rodziny,pociotków, znajomków i znajomych znajomków.Widocznie nieubłagana matematyka wykazała,że PSL za dużo tych koryt posiada,więc min.Sawicki podał się do dymisji w akcie ,,męskiej decyzji'' co z uznaniem podkreślil Pawlak.Tylko czy dymisja będzie przyjęta? Bo coś nam się premier zawieruszył.

Obrazek użytkownika elig

18-07-2012 [12:49] - elig | Link:

  Tak, ale dotąd PSL załatwiała swoje porachunki po cichu.  Jej główną dewiza było "tisze jediesz - dalsze budiesz".

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

18-07-2012 [07:34] - NASZ_HENRY | Link:

wykorzystał kolegów ze WSI aby usunąć konkurencje ;-)

Obrazek użytkownika elig

18-07-2012 [12:46] - elig | Link:

  To jest teoria Kuźmiuka.  Nie bardzo w nią wierzę. Za duże straty dla wizerunku partii.