Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jak Platforma Obywatelska niszczy swoich zwolenników
Wysłane przez elig w 08-02-2012 [19:55]
Wspaniały tego przykład mieliśmy wczoraj /7.02/. Oto tygodnik "Wprost" uhonorował Donalda Tuska tytułem "Człowiek Roku 2011". Premier był cały w skowronkach i odbyła się huczna gala. A dokładnie w tym samym czasie Tomasz Lis, redaktor naczelny pisma dowiedział się, że własnie wyleciał z roboty i zastąpi go Michał Kobosko. Lis nie mógł być nawet obecny na uroczystości. A przecież nikt nie podlizywał się PO bardziej niż on.
Ten sposób postępowania z pogardzanymi przez Platformę pismakami nie jest niczym nowym. Już w październiku 2009 napisałam notkę "Jak dziennikarze wyszli na sojuszu z PO /TUTAJ/, w której pisałam: "Trzeba powiedzieć, że wyszli oni na nim jak Zabłocki na mydle. Wydaje mi się, że nigdy jeszcze sytuacja dziennikarzy nie była tak zła, jak za rządów Platformy Obywatelskiej. Weźmy na przykład sprawę zniesienia emerytur pomostowych. Dziennikarze są jedną z niewielu grup zawodowych, które straciły prawo do wcześniejszych emerytur, nie uzyskując nic w zamian. (...) Ostatnio, przy okazji głośnej sprawy podsłuchów wyszło na jaw do jakiego stopnia władza nie liczy się z dziennikarzami. Oto ABW rutynowo podsłuchuje ich rozmowy" i dalej "Bezrobocie wsród dziennikarzy staje się coraz większym problemem. (...) Jaka jest przyczyna wyżej opisanej sytuacji? Paradoksalnie, jest nią entuzjastyczne i bezwarunkowe poparcie, jakiego dziennikarze i pracownicy mediów udzielili rządzącej PO. (...) Skutek tego jest taki, że obecna władza całkowicie lekceważy dziennikarzy, uważając, iż i tak ma ich poparcie zapewnione. (...) Wielu dziennikarzy zaczyna przypominać psy łaszace się do nóg pana, który częstuje je kopniakami.".
Od tego czasu minęło ponad dwa lata i sytuacja jeszcze się pogorszyła. W dniu 28.01 omawiał to Wiktor Świetlik w felietonie "Krótka historia upadku prasy" /TUTAJ/ w którym czytamy: "I właśnie to mnie najbardziej irytuje. Że w wielu redakcjach zostają często nie najzdolniejsi, nie najlepsi specjaliści, nie najpracowitsi, a specjaliści od zwolnień. Lizusy prezesów zdolne traktować mądrzejszych, a często i starszych od siebie, jako pozycje w arkuszu excellowskim, i doceniające tylko takie same miernoty jak oni,".
Myliłby się jednak ten,kto sadziłby, że Platforma gnębi tylko wiernych jej dziennikarzy. W latach 2007 i 2009 kibice piłkarscy popierali te partie wołając: "Ten, co skacze jest za Tuskiem, hop, hop, hop !!!". W zeszłym roku Tusk uczynił z nich wroga publicznego nr 1. Obecnie fani sportu zjednoczyli swe siły i wspólnie krzyczą "J...ć rząd !!!" oraz "Donald matole, twój rząd obalą kibole".
W 2009 przed wyborami do Europarlamentu kupcy z blaszaka KDT na placu Defilad agitowali za Platformą. W lipcu tego samego roku zostali brutalnie wyrzuceni ze swojej hali targowej przez ochroniarzy z agencji Zubrzycki, wynajętej przez panią prezydent Warszawy z PO. Nie minęły dwa lata, jak władze miasta postawiły na miejscy KDT inny prowizoryczny barak.
Najbardziej jaskrawym przykładem opisanego wyżej zjawiska są środowiska nauczycielskie i naukowe. Nie uczyniły one nic, by przeciwstawić sie szkodliwej działalności pań minister Kudryckiej i Hall, w swojej większości popierając bezkrytycznie rządy PO. W swojej dzisiejszej notce /TUTAJ/ tak o tym pisze Coryllus: "wszyscy, których ta reforma dotyczy czyli pracownicy oświaty (celowo nie piszę nauczyciele, bo to nie są nauczyciele) oraz konsumenci usługi edukacyjnej dawniej nazywani studentami, miast od 5 lat bronić swojej pracy, swoich zarobków, swojego miejsca w hierarchii, idą jak barany na rzeź. I jeszcze nazywają to realizmem. Tak, tak, nic nie zmyślam. To jest właśnie realizm. Siedzieć cicho, może mnie nie zauważą. Ależ oczywiście, że zauważą, bo właśnie po to tu przyszli i po to mają w rękach okute kije, żeby zauważyć, wypłoszyć i zatłuc." Tak to właśnie wygląda.
Platforma nie zapomniała tez o celebrytach i innych twórcach którzy ją wychwalali. Tych postanowiono uderzyć po kieszeni, zabierając przywilej odliczania 50% kosztów uzyskania przychodów. Kochałeś PO - to płać, co najmniej kilkanaście tysięcy rocznie. Internautom z kolei sprawiono niespodziankę podpisując ACTA. Nagle i oni przestali uważać, że Tusk jest "cool".
Z tego wszystkiego wynika następujący morał: Jeśli chcesz wielbić Platformę Obywatelską, to musisz mieć żelazną d...ę. Prędzej czy później w nią dostaniesz i to mocno.
Komentarze
08-02-2012 [20:49] - ksena (niezweryfikowany) | Link: Pani może sobie tak pisać i pisać
a oni nawet z tą zbitą d..ą będą kochać i wychwalać PO.Zreszta lista miłośników jest o wiele dłuższa:przeciez kochają i głosują na nią stoczniowcy,którym odebrano miejsca pracy,emeryci bohatersko płacący za leki,a cały naród dziękuje i cieszy się z podwyżek.Znalazły się nawet bojowe panie gotowe w obronie honoru ulubionej partii walić lagą jak pokazywane na filmikach dwa koszmarne babiszony z Lublina i Warszawy.Och,miłość to piękna rzecz tylko dlaczego pozbawia rozumu ?
08-02-2012 [22:47] - Lena (niezweryfikowany) | Link: Dlaczego miłośc pozbwia rozumu?
Bo miłość z natury jest ślepa. Ale żeby jeszcze głucha?
Lena
09-02-2012 [01:09] - elig | Link: @Lena
Jak widać, taka też może być.
09-02-2012 [01:07] - elig | Link: @ksena
Ja jestem hobbystka - piszę dla własnej przyjemności. Nie mam zapędów misjonarskich.
08-02-2012 [21:36] - LB-NY (niezweryfikowany) | Link: Dawno juz mowiono
Glupota nie boli tylko trzeba za nia slono placic.
09-02-2012 [01:06] - elig | Link: @LB-NY
Co prawda, to prawda :)))
09-02-2012 [00:05] - Irvandir (niezweryfikowany) | Link: Dobór negatywny
Zanim jeszcze nastała pani Kudrycka pracownicy wyższych uczelni zostali dokładnie odsiani. Ci zdolniejsi jakoś "nie spełniali warunków" - nie było pieniędzy na badania do habilitacji, nie dawano magistrantów, nie było pieniędzy na konferencje... Część obraziła się i wyjechała i buduje naukę niemiecką, austriacką czy amerykańską. Część czeka na emeryturę. Część boryka się z niedojrzałymi intelektualnie studentami, próbując ich przekonać, że to, co słyszą na wykładzie naprawdę im się przyda, bo o tym, że nauka jest piękna, ciekawa i może stać się pasją nawet nie wspominają - rozległby się śmiech gromki na całą salę wykładową. Starzy mistrzowie odeszli, nowi, to prof. Senyszyn itp. A rektor Ceynowa nie jest jedynym TW rektorem.
09-02-2012 [01:04] - elig | Link: @Irvandir
W naukach ścisłych jest jednak lepiej. Tam się nie da lać wody.
09-02-2012 [13:23] - Janko Walski | Link: Ponura rzeczywistość daje o sobie znać ze wszystkich stron,
także od tyłu...
09-02-2012 [16:34] - elig | Link: @Janko Walski
I z każdej innej strony również. U mnie komentuje też Pana klon - Janko Walski nr 1 .
09-02-2012 [15:07] - Marcus (niezweryfikowany) | Link: Kolonializm
Sytuacja przedstawiona przez Elig do żywego przypomina sytuację Polski pod zaborami. Jak ci się zachciało być powstańcem to cię zabili albo zesłali na Sybir, a jak siedziałeś cicho to cię zabrali do carskiego wojska na 10 albo i 20 lat (gospodarcze łupienie kraju pomijam, bo to oczywiste - jak dziś). A jeśli tak, to jako naród mamy moralny i historyczny obowiązek podjąć dwa działania:
1. wypie...szyć carskich namiestników
2. zorientować się kto nas łupi.
Do pierwszego trzeba mieć świadomość i "jaja". Z drugim mam problem, bo może robią to już wszyscy (po 10 kwietnia namiestnicy carscy dali całemu światu do zrozumienia, że stoją pod latarnią i czekają na chętnych).
09-02-2012 [16:31] - elig | Link: @Marcus
Z tym staniem pod latarni a to ma Pan świętą rację :)))
09-02-2012 [19:42] - marianW (niezweryfikowany) | Link: Tu jest odpowiedz na pytanie nr 2
http://www.youtube.com/watch?v....
09-02-2012 [20:50] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link: Neologizm
Szanowna Pani Elig, pisze Pani, że Lis się podlizywał itd.
Przyszedł mi do głowy neologizm, wszak język musi się rozwijać/ewoluować. Może niech synonimem podlizywania będzie podlisywanie?
21-05-2012 [03:08] - Gość (niezweryfikowany) | Link: zmieńmy to :)
http://demotywatory.pl/3807679