Zaawansowane przygotowania wyborcze

Otóż chłopaki, jako obywatel i stały mieszkaniec Zachodu od ponad ćwierć wieku, zapewniam was pod przysięgą, że w żadnym normalnym kraju nikt, nigdy i nigdzie w czasie pokoju nie ćwiczył, nie ćwiczy i nie będzie ćwiczył rekwirowania prywatnych samochodów przez wojsko prywatnym osobom i przymusowego kwaterowania wojska w prywatnych hotelach, pod pozorem testowania obrony cywilnej.
Nie znam też żadnego kraju Pierwszego Świata, w którym armia jest tak uboga w środki transportu, że musi zabierać cywilom samochody.

Nikomu też nie przyjdzie do głowy Pierwszym Świecie wydanie komuś w czasie pokoju decyzji administracyjnej na piśmie, że ma oddać wojsku swój samochód, albo robić za szofera dla wojska (nota bene obecnie już zawodowego).
LRAD-y już macie, 130-decybelowe syreny ECN na słupach też już macie, straż miejska i policja wyglądają u was jak komandosi z Afganistanu.

Co u was nadchodzi?
Nikt tego nie kwestionuje?

(podkreślenia w tekście z GW kolorem czerwonym - moje)

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10283324,Warszawa_przygotowuje_sie_do_wojny__Na_wszelki_wypadek.html

Warszawscy urzędnicy w gotowości. 

W czwartek i piątek po raz pierwszy wezmą udział w ćwiczeniach obronnych na wypadek wojny.


Iwona Szpala: - Kryptonim: "Stolica 2011". Cel akcji "osiągnięcie wyższych stanów gotowości obronnej" i realizacja planu operacyjnego "funkcjonowania Warszawy w warunkach zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny". 

Coś nam grozi?


Ewa Gawor, dyrektor miejskiego biura zarządzania kryzysowego:

- Nic mi o tym nie wiadomo. Wykonujemy wolę wojewody, który zarządził dwudniowe ćwiczenia obronne w stolicy.



Czyli to manewry "z ustawy"?



- Musimy sprawdzić system, w którym prezydent miasta wprowadza stan gotowości państwa obejmujący sytuacje kryzysowe i wojnę. 

A w szczegółach?



- Do kilkudziesięciu biur zostaną dostarczone zaszyfrowane meldunki. Uprawniony do przejęcia informacji z Wojskowej Komendy Uzupełnień będzie jedynie urzędnik z certyfikatem dostępu do informacji niejawnych, wcześniej wyposażony w kod. Natychmiast po rozszyfrowaniu zadania musi zameldować się pełniącemu wojenny dyżur prezydentowi Warszawy.



Urzędnicy wiedzą, jak meldować?



- Nie przewidujemy specjalnej procedury. Forma ma być zwięzła.



Prezydent ogłosi publicznie alarm wojenny?



- W normalnych warunkach tak zrobić powinien. Nie chcemy jednak siać paniki komunikatami o nadciągającym nad Warszawę zagrożeniu. Konsekwencją wyjścia z akcją na ulice byłaby zapewne seria nieprzewidywalnych zachowań, w tym oskarżeń, że przez nas ktoś, gdzieś się spóźnił itp. W mojej ocenie jako naród nie dorośliśmy jeszcze do tego typu sytuacji. Nie mamy świadomości zagrożeń współczesnego świata. Np. w Izraelu każdy człowiek jest w formacji obrony cywilnej. W Japonii po tsunami ludzie karnie stali w kolejkach po żywność i brali ją tylko dla siebie. U nas natychmiast powstałby wtórny rynek, z trzykrotnym przebiciem. Na wojnie jedni giną, inni się bogacą.



A o czym urzędnicy będą meldować prezydent Warszawy?



- O gotowości do wykonania zadań im przypisanych. Np. biuro konserwatora ma chronić dobra kultury, ewakuować obiekty, w których przetrzymywane są zagrożone zbiory. Biuro działalności gospodarczej odpowiada za zapasy wody, więc ma spis hurtowni i studni oligoceńskich. 



To surowiec strategiczny?



Jak najbardziej, zapasy będziemy gromadzić w magazynach. Akcję musimy prowadzić bez zwłoki, bo inaczej ubiegną nas ludzie. Podobnie będzie z lekami. Tu za zapasy i roboczy kontakt z hurtowniami odpowiada biuro polityki zdrowotnej.

Coś będzie naprawdę magazynowane?



- Nie. Chodzi o potwierdzenie gotowości. Drugą częścią ćwiczeń jest przeprowadzenie akcji kurierskiej.



To znaczy?

- Mobilizacji wśród osób fizycznych i prawnych. Dostarczenia zawiadomień, ściągnięcia samochodów od cywilów bądź skorzystania z ich szoferskich usług, do których muszą być gotowi w ciągu 24 godzin. Nie zapominajmy, że w czasie wojny po mieście będą się przemieszczać oddziały wojskowe, setki żołnierzy opuści koszary. Nie można wykluczyć, że zostaną zniszczone podczas ataku. Żołnierze muszą być mobilni, stąd rekwirowanie samochodów.



Można odmówić?



- To przymus. Ci, którzy figurują na specjalnej liście, doskonale wiedzą o obowiązku wobec państwa, wcześniej dostali decyzję administracyjną. Większość to rozumie, podobnie jak obsługa hoteli wyznaczonych na kwatery dla broniącego miasta wojska.



Jakie to hotele?



- Tajemnica. Podobnie jak trzeci blok ćwiczeń, czyli masowy wypadek komunikacyjny. Mogę zdradzić, że będzie miał związek z pociągiem. Chodzi nam o element zaskoczenia dla służb biorących udział w akcji.



Czy petenci urzędu miasta odczują wojenne manewry?



- Nie, praca w biurach będzie przebiegała bez zakłóceń.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika godot

15-09-2011 [15:33] - godot (niezweryfikowany) | Link:

...a więc wojna, bakałarz Rostowski to wiedział i szybko
powiedział. Nie wiem czy Bumar jest notowany na giełdzie
można by było kupić trochę akcji...
Ale urządzenia do masowania uszu już zakupione i ponoć
legalnie mogą działać.
PS
Czy w Australii ma szansę dostać azyl, wierchuszka
z PO, czy pójdą szlakiem przetartym przez znanego
trampa Gerharda Fritza Kurta Schrödera?
Pzdrawiam

Obrazek użytkownika Stary Wiarus

15-09-2011 [16:27] - Stary Wiarus | Link:

Czy w Australii ma szansę dostać azyl, wierchuszka z PO?

Nie, nie ma.

Obrazek użytkownika wojtek

15-09-2011 [15:47] - wojtek (niezweryfikowany) | Link:

Moze tez byc tak, ze ci ktorzy zostali wytypowani do bycia w gotowosci do swiadczenia tych szoferskich czy hotelowych uslug, zostana za to po cwiczeniach sowicie wynagrodzeni. Polska jest bardzo nieprzewidywalnym krajem i sadze, ze dzis nie sposob stwierdzic, ktory z dwoch wariantow jest prawdziwym powodem cwiczen. Moze oba?

Obrazek użytkownika Andrew001

15-09-2011 [16:14] - Andrew001 (niezweryfikowany) | Link:

No coz, podaja Narodowi jak bedzie wygladala wkrotce sytuacja w Polsce, przepis kucharski na stan wojenny ktory PO-WSI-nogi wprowadza wkrotce. Zamach stanu juz byl, masowe morderstwo w Smolensku tez, coz takiego nadchodzi ze stanu wojny wymaga?????!!! Czyzby PO-WSI-nogi uruchomily Treblinke, Auschwitz, czy tez Birkenau? Co te gady planuja? Przeciez czuja ze zgody w Narodzie Polskim na takie przedsiewziecia nigdy nie dostana! Dlatego robia przygotowania do wojny. Jest przyslowie "kto sieje wiatr - wojne zbiera", niech Bog ma w opiece Polskich Patriotow oraz ich rodziny, a zdrajcow i kolaborantow wytepi ogniem i mieczem!

Obrazek użytkownika Klara

15-09-2011 [16:39] - Klara (niezweryfikowany) | Link:

i koniecznie trzeba uważać po ćwiczeniach, mając na myśli Londyn, Madryt czy Norwegię

Obrazek użytkownika art-tattoo-dragon.eu

15-09-2011 [17:18] - art-tattoo-dragon.eu (niezweryfikowany) | Link:

"zjawiska" w ostatnich miesiacach. Jaby z fory mieli juz ulozony plan ( niezawodny) z manipulowanych wyborow.
Takie miasta jak:

Warszawa
Gdansk
Katowice (slask)
Wroclaw
Lodz
Lublin

Maja najwiecej ludzi w sieci ( internet). A wiec, dostep do niezaleznych zrodel informacji. Z städ owe zaniepokojenie wladzy? Zbrojä sie przeciwko woli narodu?
Do Euro2012 jeszcze daleko...

http://www.art-tattoo-dragon.e...