Otrzymane komantarze

Do wpisu: Kukiz15 chce by Morawiecki przestał okradać biednych
Data	Autor
22.06 [13:27]	mjk1 A jaka jest prawda? Wystarczy tylko, aby miłościwie nam panujący, Pan Prezydent Andrzej Duda, stał na straży obowiązującej Konstytucji RP. Artykuł 227 punk 1 Konstytucji, całkowicie blokuje ustalenia Konsensusu Waszyngtońskiego. Wystarczy, aby Pan Prezydent nie dopuszczał do łamania tylko tego zapisu. Dyskusja na temat napisania, uchwalenia i poparcia nowej Konstytucji, jest tylko i wyłącznie teatrzykiem odgrywanym przez rządzących dla tubylczej ludności.
22.06 [13:23]	mjk1 Moim pierwszym szefem był tzw. komuch. Innych szefów wtedy nie było. Przy pierwszej rozmowie powiedział mi, abym nie przychodził do niego z problemem, jeżeli nie mam przynajmniej dwóch propozycji jego rozwiązania. Jego szefowie z kolei mieli tych alternatyw więcej. Jednego jednak nawet oni nie przewidzieli. Nie przewidzieli, że cała prawda o Bolku i jego „ kamandzie” tak późno wyjdzie na jaw. Tym kimś, którego w razie wpadki, należało podmienić, był nie kto inny, tylko Kornel wraz z jego organizacją. Ten jednak po tak długim czasie im się zestarzał i musieli znaleźć następcę. Najlepszym kandydatem jakiejkolwiek legendy jest potomek legendy. Dowodem na słuszność takiego rozumowania jest fakt, że zwodzi z niezłym skutkiem, dość duży Naród już prawie dwa lata.
22.06 [10:16]	Marek Mojsiewicz To ciekawe. Jakie to kontakty.
22.06 [10:15]	Marek Mojsiewicz Z półsłówek wynik ,że system prezydencki , z prawem do swobodnego rozwiązywania Sejmu
22.06 [09:43]	michnikuremek Jakie mechanizmy spowodowały, że młody Morawiecki został wywindowany na stanowiska bankowe gdzie się dostawało (celowo nie piszę: zarabiało) milionowe pensje? Mateusz Morawiecki nie jest resortowym dzieckiem, więc....? Jakie on ma wobec tego zobowiązania i wobec kogo? Na te pytania poszukać warto odpowiedzi zwłaszcza w kontekście kontaktów rodziny Morawieckich ze Zbigniewem Brzezińskim.....
22.06 [09:35]	Jabe Czytał Pan projekt tej konstytucji?
22.06 [07:28]	Marek Mojsiewicz Konstytucja Dudy to być,albo nie być Polski.Bez silnej władzy prezydenckiej nie złamie się politycznej potęgi BREB-u , który na mocy konstytucji będącej odbiciem Konsensusu Waszyngtońskiego nie dopuści do reformy społeczeństwa.
21.06 [23:50]	Anonymous Rząd PiS ma koniunkturę, którą marnuje. Dobrze, że zyskuje w sondażach, bo państwu potrzeba wzmocnienia władzy, ale sondaże nie są celem bytu państwa. Morawiecki jest karierowiczem, jak Mackiewiczowski "Karierowicz", a nawet mniej, bo blizny od cięcia szablą nie doświadczył nawet jego ojciec. Zaraz... Jak się ta powieść kończy? W budżecie wszystko od 1,5 roku się składało aby albo znieść podatek dochodowy, albo składki społeczne ZUS przy wypłacaniu równej emerytury państwowej z budżetu (byłoby to zerwaniem z III RP i PRL). Była jeszcze rezerwa, o której nie wspomnę. I 500+ wychodziło jak wykładany szlem w piki. Ale nie z Morawieckim i Rafalską, podobno wielce zantagonizowanymi, do tego stopnia, że pozbyto się Szałamachy.

Do wpisu: Dr Brzeski o przyszłej wojnie domowej w Europie
Data	Autor
21.06 [12:30]	mjk1 Nie zauważył Pan przypadkiem, że od jakichś 100 lat gospodarka światowa, trochę się zmieniła. My już od dawna potrafimy wyprodukować więcej, niż możemy skonsumować. Skandalem więc jest to, że niszczymy żywność a jednocześnie ludzie z głodu umierają. Nad tym Pan pomyśl, dlaczego tak się dzieje? Proszę zapamiętać: dobrobyt i bogactw bierze się tylko i wyłącznie z pracy. Innej możliwości nie ma! Wg pańskiego rozumowania, jak w przyszłości wszystko za nas będą produkowały roboty, to ludność wyginie, bo pracy nie będzie. To tak jakby ktoś umarł z głodu, mając piwnicę pełną żarcia. Pan naprawdę wierzy w takie bzdety?
20.06 [22:09]	Marek Mojsiewicz O małe dzieci dbają rodzice, o starych rodziców dbają dzieci. Nie powinno się jednak ludzi pozostawiać na ulicach. Tych starców , którzy całe życie hulali, porzucili rodziny i dzieci na pastwę losu powinno się umieszczać w przytułkach w małych przytulnych izdebkach.Na koszt dzieci oczywiści, które miały pecha mieć łajdaka ojca.
20.06 [20:55]	mjk1 A jak pozbawimy tych 12 300 000 wyborców dochodów, to co z nimi zrobimy? Poddamy eutanazji, jak nie będą mieli za co żyć? Może zamiast pisać bezwartościowe bzdety SF, których nikt nie chce kupować, zająć się rozwiązaniem bieżących problemów?
20.06 [06:37]	Marek Mojsiewicz Twierdzenie ,że jestem wodzirejem NB to ogromny komplement. Pan , Panie Domasuł wie jak wprawić mnie w dobry humor od samego ranka. I proszę pamiętać ,że rzeczywistość bardzo często przewyższa fikcje
19.06 [21:58]	wielkopolskizdzichu A związkowcy to kto?
19.06 [21:55]	Marek Mojsiewicz Wszyscy muszą poprzeć Konstytucję Dudy i bardzo silną władzę prezydencka , bo inaczej nie zlikwidujemy w Polsce ochlokracji w której potężny politycznie BREB nie dopuszcza do likwidacji socjalizmu w Polsce. Gdyby ktoś nie wiedział BREB to skrót od bezrobotni, renciści , emeryci, budżetowcy. BREB liczy 12 300 000 wyborców w Polsce.
19.06 [21:36]	Anonymous "Nowy Wspaniały Świat powstaje na gruzach starego. A po to , aby Stary Świat podpalić werbuje się miliony imigrantów muzułmańskich" To jest sedno. Muzułmanie są narzędziem, którym cywilizacja socjalistyczna dobija cywilizację łacińską. Unie Europejska jest fałszywą flagą, która tresuje nas w rzekomej europejskości. W natłoku propagandy fałszu ludzie słabi upadają na duchu i rozumie dając się obezwładnić.
19.06 [21:17]	michnikuremek Zapamiętajmy tą datę: 19 czerwca 2017r. – dziś rozpoczęła się otwarta wojna pomiędzy cywilizacją chrześcijańską a islamem. Teraz już pójdzie – krwawe zamieszki to tylko kwestia kilku najbliższych dni. Niech ten cholerny Morawiecki wreszcie obniży podatki i likwiduje ZUS, by Polacy mieli do czego wracać z zachodniego raju……

Do wpisu: Pedofile w Europie przechodzą na islam i nienawidzą Polski
Data	Autor
15.06 [23:47]	Dark Regis Dwójmyślenie?
15.06 [23:42]	Marek Mojsiewicz Atakować? czy się bronić? Polacy nie powinni pozwalać , aby ktoś gwałcił ich dzieci , tylko dlatego ,że jego kultura mu na to pozwala. Nic, nawet bandytyzm kolonialistów nie usprawiedliwia tolerancji dla zwyrodnialców seksualnych.
15.06 [22:27]	Marek Mojsiewicz Nie rozumiem , dlaczego dla Pana kultura islamu jest lepsza od zbrodniarzy niemieckich i rosyjskich. Państwo Islamskie już pokazało swoją kulturę. To samo Pakistan ,który chce. ukamienować chrześcijankę. O powszechnych gwałtach na dzieciach w innych państwach nie wspomnę. Musi Pan przyznać, że katolicka kultura Polski stoi wyżej od niemieckiej, rosyjskiej, czy islamskiej.
15.06 [20:56]	Dark Regis Odrażające jest to, że ci, którzy jeszcze niedawno tworzyli taśmy produkcyjne dla zadowalania żołnierzy urlopowanych z frontu, gdzie nieomal na taśmach produkcyjnych jechały z rozkraczonymi nogami kobiety ze wszystkich krajów Europy, niczym brojlery w ubojni, dziś stroją się w piórka demokratów i obrońców wartości europejskich. Czym są te ichnie wartości europejskie widzimy wyraźnie bez okularów i politruków do czytania napisów małym druczkiem. Nawet dziś odbierają polskim kobietom dzieci, choć jeszcze nie tak sprawnie jak na Zamojszczyźnie w latach 40'. Jednocześnie nie wymagają posiadania żadnych norm etycznych, wiążących się dotąd z europejskością, ani nawet swoich pogiętych wartości europejskich od milionów nachodźców, którzy otwarcie grożą Europejczykom, stosują nagminnie mowę nienawiści, wpiep... się brutalnie w przestrzeń publiczną i do państwowych urzędów nie tylko ze swoimi symbolami religijnymi, ale wręcz z całą popie... religią i prawami szariatu. To jednak jakoś Pana nie boli. Pana boli jedynie barbarzyństwo Europejczyków z siedemnastego wieku w stosunku do dzikusów obcinających głowy i suszących je na słońcu zatknięte na włóczniach. PS: Słowa mocniejsze są użyte w tych miejscach, w których lewactwo i ludzie o lewackich poglądach ni w ząb nie mogą zakumać czym jest pojęcie skali. A także, iż wszamanie ameby przez pantofelka ma się nijak do pochłonięcia jednego narodu przez inny i nie może służyć w dyskursie naukowym za przykład zjawiska.
15.06 [19:06]	Marek Mojsiewicz Jak Pan może pedofilie i gwałty na kobietach nazywać kultura. Islam najpierw musi zaakceptować prawa człowieka Jana Pawła II, czyli wyrzec się gwałtów na dzieciach i kobietach, a dopiero wtedy może być nazwany kulturą. Przecież bycie wrogiem barbarzyństwa jest rzeczą naturalna dla Polaków

Do wpisu: Człowiek Merkel Donald Tusk o nobliwym przydomku „Szmata „
Data	Autor
14.06 [09:54]	michnikuremek Tusk to ewidentny zdrajca stanu. Należy przywrócić karę najwyższą za taki czyn.....

Do wpisu: Karnowski o rozpoczęciu operacji odebrania koncesji TVN
Data	Autor
13.06 [16:06]	Dark Regis Chce Pan szybką obsługę kapłańską wyznania nowohandlowego? Jakiś chrześcik bez problemu albo sakramencik ze zniżką, dwa gołębie, a może nawet łapie się Pan na próg PO-datkowy krowy? Płacimy, płacimy i zaraz załatwiamy pańskie pojednanie z Wielkim Ekonomem :) Trochę uśmiechu w życiu nigdy nie zaszkodzi, gdyż swoim ciągłym kwachem ubogaca Pan życie nie tylko sobie, ale także innym blogerom i komentatorom. No bo gdyby nie znajomość niewidocznego kontekstu, to co by Pan pomyślał o tej powyższej jednozdaniowej wypowiedzi?
13.06 [15:34]	Dark Regis Oczywiście jest w tym filmie wiele nieścisłości, które za każdym razem trzeba wyjaśniać, żeby nie powstało błędne wrażenie: http://niezalezna.pl/100… Mam wynotowane trzy takie punkty: 1) "Koszty pracy w Polsce są zbyt wysokie" - nic takiego. Koszty pracy w Polsce są takie, że obcy kapitał ciągnie do tego jak muchy do ... i to ciągnie z tego gigantyczne zyski, a jeszcze pozostaje duży margines, żeby podnoszeniem świadczeń typu płaca minimalna, można było wypchnąć go z Polski do krajów z relatywnie "niższymi kosztami pracy", jakimi mogłyby być Niemcy lub Szwecja (to żart, ale jednak ktoś tam inwestuje). Po prostu koszty pracy dla obecnego kapitału są w Polsce żenująco niskie. Czyli chwilowo kapitał jest wyjątkowo zadowolony z kosztów pracy w Polsce. To Polacy nie są w stanie zarobić w takich warunkach na własne firmy, ani nie są w stanie stworzyć silnego rynku wewnętrznego. Różnica. 2) "Wydawanie pieniędzy publicznych jest zawsze złe" - błąd. To zależy który rynek zasilają te pieniądze, a konkretnie na którym rynku się obracają i pobudzają procesy inwestycyjne i gospodarcze. Nasze czy powiedzmy niemieckie. Każdy kredyt można uznać za coś takiego, choć "publiczność" kredytu kryje się za związkiem banku z państwem. Najjaskrawszym przykładem tego, że takie wydawanie pieniędzy nie musi być złe, są dotacje unijne dla polskich przedsiębiorców - w efekcie złe dla nas, zaś dobre dla Unii a w zasadzie dla Niemiec. Bo z każdego euro wraca do nich większość i zasila ich gospodarkę oraz produkcję mydła i powidła na nasz rynek po konkurencyjnych, rujnujących z kolei naszych producentów cenach. Jak widać ten sposób dosypywania pieniędzy jest dla Niemiec dobry pod warunkiem, że pieniądz kręci się w ostatecznym rozrachunku w ich gospodarce. Gdyby mogli, to dawaliby nam jeszcze więcej przy założeniu, że będziemy z każdego "publicznego" euro zwracać jeszcze więcej. Tak więc postulowane przez autora filmu radykalne spłaszczenie struktury płaca-podatek nie musi nam wyjść na dobre w sytuacji, gdy mamy gigantyczny rynsztok marki kolektor rzygający "naszymi" euro do Niemiec. W tej konfiguracji takie dzielenie włosa na czworo, jak zaprezentowane przez autora wyliczenie płacy minimalnej, jest może jedynym sposobem, żeby kasa jakoś z raz czy dwa obróciła się na naszym ryneczku, a nie od razu popłynęła do Rzeszy. Brzmi jak paradoks, ale można to w prosty sposób policzyć. 3) Bogactwem narodu/społeczeństwa nie są pieniądze, ale wszystkie rzeczy, które to społeczeństwo zakupi lub sfinansuje, po odrzuceniu rzeczy koniecznych dla codziennej egzystencji. W to wchodzi także dobra edukacja, bezpieczeństwo, kultura i sztuka, ale nie chleb, dach nad głową, czasem samochód (dla mobilności w POszukiwaniu pracy). To są te moje mityczne "gliniane kogutki". W filmie jest to w zasadzie powiedziane, ale ja to uściślam i precyzuję.
13.06 [10:50]	Marek Mojsiewicz Zgadzam się z Panem ,że media są upolitycznione. Miedzy bajki należy wrzucić opowieści o bezstronności mediów i dziennikarzy. Obawiam się, że referendum i związana z tym ochlokracja nic nie da. Problemem są nośniki poglądów , czyli media, w tym coraz bardziej istotny internet i manipulacje z tym związane. Dlatego kontrola nośników mainstreamu informacyjnego musi należeć do państwa i kościoła katolickiego. I już mamy pluralizm.