Otrzymane komantarze

Do wpisu: AK = Antysemickie Kanalie
Data Autor
Ciekawe ze sie wypowiadasz jakie to ma znaczenie dla przecietnego Niemca, a nie chodzi tu o przecietnego Niemca, ale tych Niemcow ktorzy ten film widzieli i beda kojarzyć ta scene z Polakami... bo o to tu chodzi. Wiadomo ze Polacy byli przeciw komunista i Ruskim, wiec przy okazji przykleja sie im antysemityzm. Antypolskie filmy sa po to produkowane zeby odsunac wine Niemcow za WWII, a przesunac na Polakow. Jest to robione systematycznie przez Niemow jak i Zydow mieszkajacych w Niemczech. Co do Polakow to nie musimy udowadniac niczego, bo to nie my bylysmy agresorami, wrecz przeciwnie to byli Niemcy i Rosjanie. Nasza wina jest chyba dlatego ze Polska jest pomiedzy tymi panstwami co od wiekow sa agresywne w stosunku do Polski. Nie musze ci przypominac ze Polska byla na tyle przyjazdna ze dala schronienie Zydom : Żydzi przybyli do Polski już w wieku XI. Migracja Żydów do Polski trwała do połowy XVII stulecia, kiedy to na ziemiach polskich mieszkała największa społeczność żydowska. Początki obecności Żydów w Polsce sięgają wieku XI; Żydzi byli w Gnieźnie, wówczas stolicy księstwa Polskiego... Polacy to Narod ktory byl skrzywdzony przez Niemcow i Rosjanow, wiec nie pisz glupot ze my jestesmy zdolni do skrzwdzenia.... w kazdym Narodzie sa kanalie, ale to Niemcy wybrali i poparli Hitlera w mordowaniu i kolaboracja ze Stalinem. Odnosze wrazenie ze nie znasz historii a piszesz glupoty bo tak byles wytresowany w Niemczech, taki folksdojcz i zaprzaniec, nienawidzacy swojego pochodzenia. Nie oczerniaj calego Narodu, jezeli nasze wladze so kanaliami, ktorzy nie maja jaj przeciwstawic sie tym oszczerstwa. W wielkiej polityce, slabe panstwa ze zdrajcami w rzadzie nie maja duzo do powiedzenia, ale to nie znaczy ze my jako Narod jestesmy winni i zaslugujemy zeby tak nas traktowano. cdn.
Do wpisu: Powtórki - Katechizm Leminga
Data Autor
starczy za poetow dwuch...
Do wpisu: Antysemici i Drzwi od Stodoły
Data Autor
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
struktur, instytucji i ludzi, które uzna za wrogie ich własnymi rękami. IPNu bronić trzeba jako instytucji do upadłego choćby ze względu na dorobek z czasów kiedy kierował Instytutem śp. Janusz Kurtyka, ale także dlatego, że wciąż tam pracuje wielu wspaniałych ludzi. Nie wymienili jeszcze wszystkich i jest szansa, ze nie zdążą. Poprzestańmy na demaskowaniu kanalii, które udało się UBekistanowi tam powciskać, za co serdeczne Bóg zapłać.
Do wpisu: Nie szukajmy straconych złudzeń
Data Autor
tagore
Na szczęście dla amerykanów i nas, kongres jest republikański, a po nowym roku bardzo przwdopodobne Wielkie sukcesy gospodarki amerykańskiej moga bardzo otrzeźwić wielu demokratycznych senatorów i kongresmenów. tagore
Do wpisu: Co zrobić z II linią metra w Warszawie?
Data Autor
NASZ_HENRY
zanim zaczną kopać POd Wisłą ;-)
Do wpisu: Akcja - "Jesień Antysemitów"
Data Autor
Wiewórskiinżynier
oczywiscie "antysemicki" przecież....zdaniem jaśnie oświeconych "mediuf","redaktoruf" "ałtorytetuf".Bo przecież nie "mediów" ,"redaktorów" ,czy "autorytetów".Umiejmy to rozgraniczyć.
Do wpisu: Jarosław Donaldem zbawiony
Data Autor
Marian Konarski
.
Impertynator
powinien tkwić otwarty w nawykłej do jego użycia dłoni. Nawet jeśli pozostaje bez ruchu, wywiera zbawienny wpływ na rozsądek patrzących.
Impertynator
I raczej mało prawdopodobne, aby jej siła przetrwała upadek Euro, nie mówiąc juz o jakimkolwiek wzmocnieniu.
Marian Konarski
Bez wyjścia ? Ma wyjście, do końca wepchnąć Polskę w łapy biurokracji europejskiej, w łapy dominującej siły w Europie. Co zresztą skutecznie czyni. Po likwidacji suwerenności Polski może spać spokojnie. Włos mu z głowy nie spadnie.
osobiscie jestem zdania --robmy swoje ,wszedzie; polaczenie wezwan Mlynarskiego i Ziemkiewicza.Przy okazji przyznam sie,iz jak czytuje tu paru madratych blogierkow, noz otwiera sie w kieszeni.Nic im nie pasuje.Ciagle zrzedza jak nawiedzeni znawcy wszechpolityki .
Do wpisu: Kremlinowski z Bogiem, Honorem i Ojczyzną w klapie
Data Autor
Impertynator
na te "resztki PIS". Bo w przeciwieństwie do głodnych "nowych rozwiązań i partii" na "kompromitowanie PIS" jestem już dość odporny. I nie sądzę, żebym był wśród elektoratu interesujacego sie na serio ugrupowaniami prawicowo-patriotycznymi jakimś wyjątkiem. Ja bardzo lubię to bardzo dużo mówiące zdjęcie.
Teresa Bochwic
na okładce pierwszego numeru nowego biuletynu SDP, zupełnie nie wiadomo dlaczego, a dzis od rana wielki wywiad z nim w Radiu Wnet. Po co, skoro nic sobą nie reprezentuje? Rosja bedzie w pakiecie akceptowalnym dla tradycjonalistów, podobnie jak 'pojednanie" z cerkwią, to tez pakiet.
Teresa Bochwic
naturalnie bedzie SLD i Pawlaki, do wyboru do koloru. Będa jakieś resztki PiS-, ale uda się go skompromitować, by słabł i PO, ale obrzydzenie pewnie nie pozwoli Panu na nich głosować. Będzie nowa świeżutka partia prawicowa, na która załapią się zniecierpliwieni zabetonowaniem sceny politycznej. Czy nie mógłby Pan zmienić tego ohydnego zdjęcia? Błagam...
Impertynator
Nic innego już wtedy nie będzie? Nie przesadzajmy. 
Impertynator
Jak wiele innych poglądów, ale mamy przeciez rozmawiaac o szansach ich realizacji. Zwróciłem uwagę na to, że Jęczmyk poza sobą nikogo instytucjonalnie nie reprezentuje, bo chiałem podkreslic, że waga jego oświadczeń i przemyśleń jest mniejsza, tak jak możliwości ich realizacji. Poza tym, tutaj uwaga również do Jaszczura, o ile przed 10 IV 2010 r. można było w elektoracie wsłuchanym w Radio Maryja doszukiwać się takich, którzy byliby skłonni zamienić w sojuszach i atencji USA i UE na Rosję, to po tej dacie obawa przed takimi ludźmi akurat tam jest moim zdaniem absurdem.
Teresa Bochwic
Jeżeli stanie Pan przed wyborem" Palikot czy neoendecja - co Pan wybierze? A może Pan przed takim wyborem stanąć. Na PO nie, PiS się najwyraźniej niweluje, na SLD nie. Jeżeli nie będzie z jakichś przyczyn się chciało czy mogło na nich głosować, to na kogo zagłosują ci, co idą na wybory? Na nową, dająca nadzieję partię neoendecką, w której znaleźli się "nasi". Po co się to robi? PO TO, żeby ludzie mogli wytrzymać ogólną atmosferę w kraju, u nas nie przekłada sie to na wybory, chyba, ze w sensie braku frekwencji. Ludzie w coś muszą wierzyć, choćby w to, że prokurator sprawiedliwie oskarża, a sędzia osądza. Wierzą tez zwykle we władzę, ze w końcu jak się dowie, jak jest, to pomoże ludziom. Oczywiście mówię tu o generalnych nastawieniach, a nie o poszczególnych osobach.
Józef Darski
nie pisałem że jest rozpowszechnione tylko, że jest rozpowszechniane - tryb niedokonany. Słyszałem od wielu osób, np. od Terlikowskiego i czytałem np. na NE, ale nie tylko. Pan zaś sugerował że to ja uważam, że Jęczmyk ma być na czele jakiegoś ruchu. cytuję "nie słyszałem żeby stał na czele jakiejś partii, ruchu". zacytowałem go jako przykład tego z czym ku własnemu zdumieniu zacząłem się od wiosny spotykać po raz pierwszy w życiu - przedtem nigdy (poza późnym Wołkowem), bo odsetek wierzących w Rosji to od 20 do max 30 proc. 
Jaszczur
Poglądy, o których pisze P. Darski są i tak niestety bardzo popularne na prawicy, i to także wśród dość pokaźnej, a w każdym razie dość głośnej części wyborców PiS (w środowiskach związanych z Radiem Maryja to reguła, mimo, że np. Nasz Dziennik przekształcił się w porządną, neokonserwatywną gazetę). Nie trzeba nawet tworzyć "trzeciej siły" ani "neoendecji", która miałaby zdobyć jakieś naście procent głosów. Ale kto wie, jeśli w ciągu najbliższego czasu dojdzie do załamania gospodarki... Niemcy przecież też byli rzekomo narodem "Dichter und Denker"...
Impertynator
że takie rozumowanie wcale nie jest rozpowszechnione. Proszę o argumenty, że jest inaczej, bo zacytowanie czyichś poglądów niczego takiego nie dowodzi.
Józef Darski
A z jaką tezą Pan polemizuje.. Gdzie napisałem o Lechu jako działaczu lub przywódcy partii? Proszę wskazać. Dałem tylko jego tezę jako przykład rozpowszechnianego rozumowania. Czy Panu muszę takie rzeczy tłumaczyć.
Do wpisu: O "obrońcach" dzieci
Data Autor
wszystkich doroslych je uczestnikow czy obserwatorow.Kzademu z nich ,z osobna , wlepic nalezy po 10 batogow na gole d...o--moze lezac na brzuchu z opuchnietym siedzeniem podumaja o wlasnej glupocie. Styk swiata doroslych i dzieci nie moze byc bezwolnym POzwalaniem na karygodne igraszki w imie ' dobrej zabawy '.Czysty debilizm doroslych.
otrzęsiny w wojsku nie przezywa kilkudziesięciu rekrutów rocznie, zdziwiłem się że równiez w stanach praktykuje się takie coś. Wydawało by się że otrzęsiny dotyczą raczej niskich cywilizacji. Bycie zaakceptowanym jest silniejsze niż honor i godność. Idą na to słabi lub z wyrachowania, ja nigdy w czymś takim nie uczestniczyłem, chociaż przeszedłem wiele organizacji w tym wojo/ Na swoją obronę mam tylko to że miałem swoje pięści:)
Impertynator
Ten ksiądz prawdopodobnie i niczym zdrożnym nie myslał. Nie myślał o niczym w ogóle. Po prostu zgodził się zagrać w grę wymyslona przez młodych. Bo gdyby było inaczej, to po pierwsze nie robił by tego zbiorowo, w tak licznym gronie, w którym zawsze może się zdarzyć ktoś, kto "odkryje" i "ujawni". Po drugie, nie wieszał by tych zdjęć na stronie szkoły. Po trzecie, raczej by go wszyscy, podpisani z imienia i nazwiska rodzice uczniów gimnazjum i sami uczniowie nie bronili. Ale i tak po łbie dostanie. I bardzo dobrze. Bo tak powinni kończyć ci młodzi księża z nowego "zaciągu", za wszelką cenę starający się odgrywać wobec młodzieży rolę kumpla, brata-łaty, mentora głównie w sprawach pozareligijnych, który o Bogu, jeśli już, to będzie opowiadał w konwencji najpotężniejszego przeciwnika "Władcy Pierścieni". Bo choćby się nie wiem jak starali, dla osobistych wrogów Pana B. i Kościoła zawsze będą po drugiej stronie barykady. A próba siadania na niej okrakiem zawsze skończy się dla nich "wyciekiem" zdjęć, na których odsłonięte podczas owej gimnastyki, slipy w czerwone diabełki obejrzał właśnie przechodzący obok dziesięciolatek.
Koloratka zobowiązuje. A ten człowiek(!) zachował się jak idiota. Mówię to mając za sobą ćwierć wieku pracy z młodzieżą. To co można zobaczyć na forach - a wezmę jedno z nich, gdzie na co dzień jest dość przyjazna atmosfera dla Polaków (http://anti.fishki.net/c…) nie wygląda ładnie... Z doświadczenia wiem, że księża na prowincji czują się jak jakaś wyższa kasta. Z tego poczucia bezkarności takie POronione zachowania. Przykre. Ten człowiek wepchnął w ręce przeciwników (eufemizm...) argument do kolejnej potyczki z klerem. Im na nadinterprentację pozwolić nie można, ale ks. dyrektor konsekwencję ponieść powinien - bądźmy tą stroną z honorem.