|
|
xena2012 co sie stało z Giertychem? To samo ci z niejaką Staniszkis podobno profesorem. Zmiana poglądów.Pan Giertych nadskakuje PO choć to ona onegdaj skandowała ,,Giertych do wora,wór do jeziora'' Honor dziś ma niewielką cenę. |
|
|
zadaję sobie to pytanie
Gdy powstawała Liga Polskich Rodzin w Łodzi - szukałem partii politycznej, której idee były narodowe a nie internacjonalistyczne i liberalne
Przyglądałem się jak z wielkim entuzjazmem ludzie za własne pieniądze w czasie wolnym od pracy wolontariacko remontowali lokal dla Klubu LPR w Łodzi przy ul.Gdańskiej
Chodziłem na zebrania i słuchałem rozmów - a przypominam, że wtedy jedną z osi sporu politycznego było wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, dyskusje ZA i PRZECIW
Widziałem wielu ludzi, którzy rozpoczynali każde zebranie partyjne oddając się WOLI DOBREGO PANA B.
Słuchałem giertycha gdy przyjeżdżał do Łodzi i rozmawiałem z członkami LPR, którzy z wiarą i nadzieją widzieli rolę LPR giertycha w ODBUDOWIE POLSKI katolickiej, Polski Patriotycznej, normalnej
i co?
powiem tak: giertych opluł ich, oszukał
myślę, że jest to do dzisiaj znaczny odsetek Polaków, którzy już nie biorą udziału w życiu społecznym, którzy już nie chodzą na wybory, którzy poczuli się wtedy przez giertycha opluci i oszukani. To jest ten dzisiejszy elektorat NIEMY
Mogę powiedzieć teraz klasykiem:
"...miałeś CHAMIE złoty róg,
ostał Ci się jeno sznur..."
powieś się chamie
|
|
|
Żadna przemiana po prostu sprzedajna gni....a, która dopiero teraz się ujawniła, jak frasyniuki i inne piniory, zawsze taki był zero honoru, po co tacy lezą do polityki ? dla kasy i tyle w temacie. |
|
|
Słabość?
Kasa, Misiu..
Jeśli słabość, to tylko do pieniedzy. |
|
|
mmisiek A co do podpisów w TVN to trąci to diabelskim upodobaniem aby upadłych ostatecznie upodlić.
|
|
|
mmisiek Ten osobnik to doskonały przykład na to, że jak raz się ktoś skundli to bardzo ciężko wyjść na prostą i zwykle jest już potem tylko brnięcie coraz dalej i równia pochyła.
Smakosz mirabelek drugi taki.
Zarazem jest to ostrzeżenie dla wszystkich jak łatwo i szybko można spaść na samo dno.
|
|
|
Art Ba,niektórzy nazywają go nawet "adwokat przekupny".Wygląda na to,że wypełnił nyszę po śmierci przekupnych z obcobrzmiącymi nazwiskami.Zdaje się,że p. Sumliński mógłby wiele więcej o nim powiedzieć.Ja go zapamiętam podskakującego na spędzie KODu."Adwokat z dobrej rodziny". |