Otrzymane komantarze

Do wpisu: ​Marszałek samolocik , zamiast Macierewicza odbierze nagrodę
Data Autor
Moze by PiS i organizacje niepodległosciowe postarały by się ,o jakiś protest ,przecież to jet skandal i zniewaga.A, jak by był marszałkiem postkomunista ,to co-tez by go zaprosil ten Mull?
Do wpisu: 3 muszkieterki, Hall, Szumilas, Kluzik, położyły edukację
Data Autor
Andy51
"Trzy gender wiedźmy" , chyba słusznie.
NASZ_HENRY
Trzy gender wiedźmy! To tylko 29% problemów z MENem ;-)
Do wpisu: ​W 1970 posłuchałem Kociołka, ale dzięki Bogu żyję.
Data Autor
Teresa Bochwic
Chętnie się tym zaopiekuję, zobaczę, co i jak. Sobie proszę zostawić kopie.
Teresa Bochwic
Ofiar z jakichś dziwnych powodów nie mogło w PRL nigdy być więcej niż 49 (np. także w wybuchu Rotundy), bo wtedy miałoby to rangę międzynarodową czy jakoś tak. Niech Pan nie odkłada tego spisywania. Pamięc słabnie, czas mija i my mijamy wraz z nim.
jazgdyni
Droga Pani Tereso Od pierwszej chwili Gdańskich Wydarzeń Grudniowych, dokładnie, gdy stoczniowcy w poniedziałek, ok. godziny 17-tej podeszli pod bramę Politechniki Gdańskiej, byłem świadkiem i uczestnikiem zdarzeń, aż do samego końca ostatniego dnia. I w Gdyni i w Gdańsku. Kiedyś, już po roku 90-tym, wybrzeżowa dziennikarka pani Ryszarda Socha spisywała moje wspomnienia, lecz widocznie były nie takie, jak trzeba, lub mało atrakcyjne, a ja byłem jeszcze naiwniak, więc nic się nie ukazało, ślad nie pozostał. Przyjdzie moment, że porządnie to spiszę. Dotychczas fragmentarycznie pisałem o tym na blogu. Dodatkowo, mój śp. Ojciec, lekarz, pracował wówczas 24 godziny na dobę, i twierdził, że ofiar było znacznie więcej niż setka, czyli istnieje kłamstwo historyczne. Ale to jest temat na osobną dyskusję. Pozdrawiam
Andy51
Szanowna Pani, z tzw ostrożności procesowej dodałem jak dożyję :-), pogmeram trochę w internecie jak znajdę moje posty to wyślę je w ciągu 2-3 dni na Pani PW jako dar ode mnie, będzie Pani mogła nimi dysponować wg. swojego uznania.  Szacunek 
Teresa Bochwic
Życzę Panu najdłuższego życia, ale ponieważ ostatnio ciągle ostatnio slyszę obietnice kogoś, kto potem nie moze ich dotrzymać (np. coś się spali, wyjedzie, salin24 upadnie, itd.), proponuję, żeby Pan to opublikował zaraz z salonu24, z okazji procesu i historycznego wyroku.
Andy51
Szanowna Pani , nie chcę robić za kombatanta, upubliczniałem na Salonie  jakieś dwa - trzy lata temu moje wspomnienia. Jeżeli dożyję do 17 grudnia, do rocznicy masakry w Gdyni , to za Pani sugestią, opublikuję je na Naszychblogach. Szacunek 
Andy51
Gdyby wówczas  ktoś mógł przewidzieć, że w ponoć wolnej Polsce, zostaną uniewinnieni, jedynym wyjściem byłby samosąd. Pozdrawiam
Teresa Bochwic
Bardzo wazne świadectwo naocznego świadka. Rozpowszechniam. Niech Pan napisze dużo dokładniejsze wspomnienie, choćby tutaj, naprawdę po 45 latach już wiele osób odeszło, nie każdy umie pisac, nie każdy rozumie, jak to wazne. Pozdrawiam.
Andy51
Kosy na sztorc.
Andy51
Kosy na sztorc.
jazgdyni
To straszna hańba Andrzeju. Kociołek został czarnym symbolem Grudnia 70. Nie bez powodu. Podeszliście pochodem pod UM w Gdyni, gdzie ja już byłem, ale nie wiedziałem co się dokładnie wydarzyło. Dopiero jak przyszliście, zszokowani usłyszeliśmy o masakrze. Dumny jestem, że spaliliśmy Kociołkowi Komitet Wojewódzki. Jeszcze ciągle myślę, że gnił w nim do końca, pełen strachu i musiał uciekać na dach, żeby go zabrał helikopter. Nie doszło wtedy do samosądów... Czy sprawiedliwie? Patrząc na arogancję Kociołka wczoraj w sądzie. Serdeczności
NASZ_HENRY
Oni się bronią a Nam POtrzeba broni ;-)
Do wpisu: ​Wg. mnie to chłopcy z PO podsłuchiwali chłopców z PO.
Data Autor
Andy51
Może masz i rację, ale przeciwnika/wroga nigdy nie zależy lekceważyć. Pozdrawiam
jazgdyni
Andrzeju, musisz cały czas mieć na uwadze, ze oni tam w po tacy raczej durnowaci są. Bezkarność tak ich rozbestwiła, że zrobili się bezczelni. Ci ci mieli już siedzieć - nie siedzą. A reszta myśli, że nigdy siedzieć nie pójdą. Oczywiście - mylą się w swojej głupocie. Pozdrawiam
Andy51
Być może jest tak ; Przemytnicy czasami stosują taką metodę, poświęcają jakiś transport trefnego towaru , by w tym samym czasie przerzucić kilka transportów. Puszczenie w eter rozmów Sienkiewicza z Belką , itp, jest poświęceniem tzw transport a wagą ciężką są nagrania Bieńkowskiej z Wojtunikiem, Kulczyka z Grasiem , itd.
xena2012
no tak ,tyłek PO ratuje ,,Fakt''pisząc o bezwzględych kelnerach z Ryk planujących za pieniądze z podsłuchów otworzyć własną restaurację.Tylko dlaczego nie zrealizowali swych ambitnych marzeń ,przecież przesyłając i oddając taśmy za darmo restauracji nie otworzą.
Do wpisu: ​Piękna i Zieloni
Data Autor
Andy51
Na przegranego konia się  nie stawia.
Emilian Iwanicki
A reszta tałatajstwa "ucieknie" nazad do POkurczonej obory.
Do wpisu: Jeden sprawiedliwy w PO pośród 204 szuj
Data Autor
Emilian Iwanicki
Sumienie kazało tylko wstrzymać się odgłosu?A dlaczego nie przeciw?Sumienie przykrótkie czy lojalność wobec wodza i towarzyszy?Dobrze że się "znalazł i jest" ale te peany cudne moim zdaniem nieuzasadnione.Jeżeli @mada jest według pana trollem to ja pewnie jeszcze czymś gorszym zostanę Chociaż też jestem zwolennikiem PiS a i swój głos też zawsze na PiS oddaję.Zupełnie jak Pan.
Andy51
Według Ciebie , kto wygrał , kto przegrał ?
i z kim by zawiązał koalicję???, Z cybernetykiem Mikke, czy Millerem - Pyrrusowe zwycięstwo, bitwę wygrac to jedno, a cała wojnę drugie...
Ariel Tiamson
Ja nie tweirdze, ze wszystko rozumiem, ale jesli to bylo niezapowiedziane, to przeciez jedynie Miller wyskoczyl o podanie z jakiego powodu ma odbyc sie takie glosowanie bo tego wymagaja procedury - odpowiedzi nie otrzymal, Kopaczowa nie przewidziala pytan, ale po pojawieniu sie nowego wniosku klub PiS powinien wniesc o mozliwosc zadawania pytan przed glosowaniem, a potem przedluzac w nieskonczonosc do dnia nastepnego. Moim zdaniem Kaczynski sie przeliczyl, myslal chlop albo mu doradzili, zeby glosowac bo pewno czesc poslow sie wylamie jak podczas glosowania o Kaczmarku, a tak sie niestety nie stalo. Jakby na to nie patrzac roznica 10 poslow to bardzo duzo w trakcie tak waznego glosowania, a skoro dla Kaczynskiego nie mialo znaczenia czy oni beda czy nie to pewno cala ta afera dla niego malo znaczyla i znaczy, bo chlop po prostu wie, ze legalnie nic nie moze zrobic. Zlozyl swoj wniosek, dostanie znowu w d i roznica bedzie taka, ze jemu poparcie spadnie, a Korwinowi wzrosnie. Ja moge tego nie rozumiec, ale zaplecze polityczne Kaczynskiego powinno nie tylko to zrozumiec, ale i rozpatrzyc wszystkie mozliwe zagrania przeciwnika. Dzien pokazal, ze tak sie nie stalo. Stad moje pytanie: czy PiS ma jeszcze jakies zaplecze czy juz tylko grzeje lawy w Sejmie byle przetrwac do konca kadencji. Grzeje je od 7 lat i niestety nikt inny jak Kaczynski i PiS swoja biernoscia doprowadzili do tego, ze teraz w Polsce jest tak jak jest. On nawet swoich poslow nie potrafil zmobilizowac, zeby przyszli na obrady. Czy wiec Kaczynski jeszcze cokolwiek kontroluje?