|
|
Okowita O dżimajlu mówisz?
TAM już nie pracuję. Bezrobotny jestem od półtora miesiąca. Znajomości nie zrywam. Może tylko skrzynkę mocno zaniedbałem. Pozdrawiam. |
|
|
Okowita Gdyby iść Twoją drogą to "zaprzyjaźnione media" byłyby całkowicie bezkarne tak jak były przez lata całe. Sączyły jad, odmóżdżały, kłamały, manipulowały. Dziś to się zmienia. Coraz więcej ludzi interesuje się tzw. drugą stroną medalu, która jest dostępna m.in. dzięki takim mediom jak ten portal czy "GP". Lis i jemu podobni po protsu robią pod siebie ze strachu bo wiedzą, że już bezkarni nie są. Pozdrawiam |
|
|
Kiedyś bardzo dawno temu obowiązywała ZASADA - nie tykać g... bo śmierdzi. Gro ludzi w kraju nie miałoby zielonego pojęcia co wypocił Lis gdyby nie nagłaśnianie tego przez wszelkie możliwe media z wami włącznie. Czy to aby nie głupota przyłaczać się do tego szumu mającego jeden cel - podtrzymanie popularności, zainteresowania i co za tym idzie spływających pieniędzy? Pieniądze będą zarabiać Lis i jego kamaryla a nie Gazeta Polska i piszący w Niezależnej.
Pozdrawiam |
|
|
Okowita jestem święcie przekonany, że wkrótce "zaprzyjaźnione media" rzeczywiście zaczną badać rury kloaczne "twierdzy Kaczyńskiego". Przypominam, że kilka lat temu już grzebano w śmieciach wyrzucanych przez Kaczyńskich. |
|
|
Przez jedną chwilę byłam pewna, że to święta prawda!!!Przecie te gupki-pismaki oraz oraz "kuń" Giertych wysmażają dokładnie takie badziewia...Aleś mnie, miły autorze, wpuścił w maliny...:))) Ale tylko przez chwilkę.♥ |