Otrzymane komantarze

Do wpisu: Donbas - pułapka zastawiona na Rosję
Data Autor
Jabe
Nie wiem, jak to może wpłynąć na ocenę kwestii krymskiej.
JzL
Współczesna polityka Kremla to lustrzane odbicie lat 1937-1938. Nadal mordy,wojny,skrytobójstwa,grabieże,terror.Putin to wierny uczeń Stalina.Taki współczesny Beria z umoczonymi we krwi rękoma po same lokcie. Ubogaca to dziś współczesną technologią (Telewizja,Internet).Nikt nie zapomni w jaki sposób doszedł do władzy i co się natychmiast stało się w Czeczeni i na Kaukazie
Pers
Jabe "Co to zmienia?" Nic nie zmienia? Akurat w USA obowiązuje system  Common Law (prawo precedensowe) więc powinni utratę Krymu, na który ostrzyli sobie zęby, przyjąć ze zrozumieniem.
Pers
mada Cieszę się, że ci się podobało :)
Jabe
Co to zmienia?
Pers
Zygmunt " Patrz data!" Nie bardzo widzę związku z czymkolwiek. Fakt to fakt. Dopóki sprawa Smoleńska nie zostanie definitywnie rozstrzygnięta i wyjaśniona (najlepiej z dowodami w formie zapisów satelitarnych, które są w posiadaniu naszych "sojuszników") to dla mnie będzie to katastrofa w ruchu lotniczym. " Dlaczego Kreml tak bierze na klatę ten mord Smoleński?" Dobre pytanie. Choć nie przypominam sobie, żeby Rosja wzięła kiedykolwiek odpowiedzialność za tę katastrofę.  
Zygmunt Korus
A propos tego drugiego odnośnika o rzekomym przeproszeniu nas przez Putina za Katyń... Patrz data! Ósmego kwietnia 2010 roku, po rozdzieleniu delegacji polskiej, Putinescu się bratał nad ofiarami Katynia w Katyniu z Tfuscu, a dziesiątego już był nowy Katyń. Czy ci dwaj wiedzieli o tym? Oto jest pytanie. Dlaczego Kreml tak bierze na klatę ten mord Smoleński? Jako pod egidą Cara sprzysiężenie wielu sztyletników?
mada
Nie przypuszczałem, że coś takiego tu przeczytam.
jazgdyni
Legionowy salut Zygmuncie! Kurcze, a ja przez chwilę zwątpiłem w gościa z tak wspaniała przeszłością i takim rozumem. Serdeczne uściski
Pers
"sprawa skończyła się umorzeniem " Kłamie :) Nic się jeszcze nie skończyło a on ma żużel w gaciach.
Pers
Zygmuncie Dyskusja poszła trochę w innym kierunku niż miałem zamiar. Jak trzeba to mogę wziąć na tapetę analizę porównawczą stosunków polsko - rosyjskich. Ale ta natka jest o wydarzeniach w Donbasie i na Krymie. Sprawa Katynia, z całym szacunkiem, ma się nijak do mordów ukronazi na własnych obywatelach.
jazgdyni
Pejsik Jak poradziłeś, zapytałem: Humpty Dumpty 6:49 po południu  Misio się myli. Doniósł na mnie do prokuratury, sprawa skończyła się umorzeniem ze względu na brak znamion, a ja w rewanżu złożyłem donos na niego, że lży Prezydenta. Więc albo go jeszcze nie wezwali, albo rznie głupola. Natomiast co do jego osoby to niedługo będzie art o "Zgredku".  
Pers
Zygmunt "Fajna notka, przypomniana sprzed 7 lat" Fajna nie fajna. zeusZgdyni chciał przypomnieniem tej notki zrobić mi kuku ale jak zwykle strzelił sobie samobója :)  
sake2020
@Pers,,,,,Nie zarzucam Panu prorosyjskości,każdy ma prawo mieć swoje zdanie,ale sprawa przeprosin Jelcyna za Katyń dziś już oczami Rosjan tzn.Puina i Ławrowa dziś wygląda inaczej.Już wraca się do starej wersji odpowiedzialności innych za ten mord,usuwa pamiątkowa tablicę.Do dnia dzisiejszego nie przebija się wersja ,napaści ZSRR na Polskę 17-go wrzesnia 1939 dokonano pod obłudnym wytłumaczeniem chronienia ludności ukraińskiej i białoruskiej przed Polakami.Fałsz przebijający z takich działań,przemilczanie zbrodni Rosjan ,bezwzględność Putina nawet wobec swojego narodu nie pozwala na obniżenie stopnia nieufności.Przypomina mi się sprawa okretu atomowego Kursk gdzie w potwornych warunkach zginęli ludzie których można było uratować,a Putin zataił fakt katastrofy przed światem.Z taką samą bezwzględnością zachował się podczas katastrofy pod Smoleńskiem.Ten człowiek nie zawaha się przed żadną inwazją,bo dla niego życie Rosjan ma wartość miesa armatniego.
Zygmunt Korus
"To, co Rosja nam robiła przez wieki z Katyniem włącznie, pokazuje że nie może być z nią żadnego współdziałania oprócz stosunków handlowych. Nie widzę tu więc żadnych przesłanek do ocieplenia, ani błędów ZP." Brawo Sake!
Pers
Zygmuncie Asertywność w stosunkach z innym państwami to podstawa. Nie może to jednak prowadzić do izolacji bo ani nas ani nikogo na to nie stać. Świat to obecnie pajęczyna wzajemnych powiązań i zależności. Co do stosunku Jelcyna i Putina do Katynia to zerknij wyżej na mój komentarz do sake3.  
u2
"Pers" to gostek z neon24.pl i wszystko jasne.
Zygmunt Korus
@Pers c.d. 3 Teraz o Rosji... Niemcy chociaż przeprosili za II WŚ, ale ich współczesna podstępność przekreśliła tamte deklaracje szczerej samokrytyki. Dlatego wolę już pijanego Jelcyna, za czasów którego istniała jakaś szansa sąsiedzkiego współistnienia w prawdzie. A Putin-kagiebista? Ani się od Sowietów nie odciął, ani nie przeprosił za nasze krzywdy, gigantyczne przecież. No i Katyń... Ta sprawa, ta makabra jest tylko dowodem na kontynuację tamtej, radzieckiej, podstępnej polityki Putinescu & Cremlino. Kto wmawia nam dobrodziejstwo okupacyjnego komunizmu przez pół wieku, po niby "tranzytowym" wyzwalaniu naszych terytoriów? I jeszcze jedno: dlaczego Putin tak konsekwentnie pilnuje 7. pieczęci, biorąc całe państwowe odium związane z wybuchem nad Smoleńskiem na klatę? Twoja rada, że należy chłodno oceniać putinowską Rosję, do mnie nie dociera. Najlepiej mieć ją głęboko w d... Aż się może ktoś tam opamięta. Po Twoim tekście na pewno będzie o to trudniej.  
Pers
sake3 1. "Polska nie zaczepia Rosji" - zaczepia, zaczepia :) Tutaj bym jednak postawił na remis 2. "To co Rosja nam robiła przez wieki z Katyniem ". Przeprosili: "Rosjanie – prawni sukcesorzy Związku Radzieckiego – już dawno temu przeprosili Polaków za mord katyński. Uczynił to w 1993 r. na cmentarzu Powązkowskim, przed krzyżem katyńskim, ówczesny prezydent Rosji Borys Jelcyn. Wypowiedział wtedy wielce znamienne słowo prastitie (przebaczcie) i bardzo wzruszony uronił łzę. Działo się to w obecności wielu ludzi, dziennikarzy, fotoreporterów i kamer telewizyjnych. Scena ta i ten akt żalu są więc dobrze udokumentowane, a taśmy filmowe są powszechnie dostępne. Dziwi przeto, że po te zapisy prawie wcale nie sięgamy, nie przypominamy ich, nie eksponujemy. I dlatego ten doniosły gest i to pokajanie się Rosjan nie utrwaliły się i nadal się nie utrwalają w świadomości, pamięci i odczuciach Polaków." https://www.tygodnikprze… "Chylimy czoła przed tymi, którzy mężnie przyjęli śmierć. Tymi, których walka, nadzieja, talenty zostały tu rozdeptane - na te słowa premiera Rosji Władimira Putina (58 I.) czekali wszyscy Polacy." https://www.se.pl/wiadom… Można oczywiście dochodzić jeszcze odszkodowań materialnych za ten mord. My "przez wieki" też nie byliśmy dłużni. Wyprawa, zdobycie i okupacja Moskwy nie była odwetem za rosyjski najazd. Trzymajmy się faktów.
Zygmunt Korus
@Pers c.d.2 Zapytajmy więc o możliwość zagojenia ran w bolesnej pamięci, zwłaszcza jeśli ktoś (jak wielu Polaków?) posiada tzw. wrażliwość historyczną: zafenolowaną Czesię Kwokę (Dzieci Zamojszczyzny) traktuje jak swoją córeczkę, drania Morela by natychmiast, już teraz jako trupa, spuścił ze schodów, a "Syzyfowe prace" czytał w autentycznych murach z epoki, w Liceum Żeromskiego w Kielcach, jak o sobie. O zbydlęconych riezunach z tryzubami nie wspominając. Jeśli chodzi o USA, jako podżegaczu, to mam na tym forum obszerne sprawozdanie, enumeratywne amerykańskich prowokacji i pacyfikacji, wpis z czasu, kiedy miał on charakter ostrzegawczy (żeby nie być gołosłownym: https://naszeblogi.pl/64…). A Chiny? Nagle wszystkim na świecie komunizm wydaje się możliwy do zaakceptowania, bo współczesne niewolnictwo masowe i totalny zamordyzm z użyciem nowoczesnych (skradzionych!) technologii imponuje skuteczną zaradnością gospodarczą, a nawet ekonomicznym ekspansjonizmem do zaakceptowania. Nie! Każdy, kto kocha immanentny pierwiastek jednostkowej wolności w swojej duszy (polski szczególnie), powinien, na pamięć przodków, ofiar pradawnych, dawnych i niedawnych, wołać głośno, w swoim indywidualnym imieniu - wszystkim draniom z lewa i z prawa N I E !!! Protestuję przeciwko polityce bratania się z jakimkolwiek szubrawcą, także na szczeblu dyplomatycznym. Nie wolno dać sobie wmówić, że liczą się tylko interesy i real polityk. Trzeba wreszcie powiedzieć: "Tak - interesem jest moralność w polityce", a nie mamona (przeważnie za jurgielt)! Generalnie chodzi mi o politykę asertywności w każdym kierunku: jeśli nie doprowadzimy do "bazy zero", żeby wystartować w przyszłość bez żadnych smycz jako państwo, to nigdy nie ruszymy z miejsca ku własnym rodzimym opłotkom. Dotyczy to również Unii, czyli Eurokołchozu;  należy otwarcie zacząć w końcu dyskutować o Polexicie - to jest wręcz pilna konieczność. Bo te wszystkie zastrzeżenia powyżej, także w Brukseli prowokują ten dla nas beznadziejny chocholi taniec. c.d.  
Pers
Jabe Pcim to akurat zły przykład. Dużo lepszy byłby np. Śląsk. Ale na to się nie zanosi. Precedens stworzyły USA odrywając Kosowo od Serbii, tworząc marionetkowe, mafijne państewko. Tam nawet nie pofatygowali się, żeby zadbać choć o pozory legalności. Pamiętasz?
wielkopolskizdzichu
 "że bez Rosji da się żyć." Odważna teza zważywszy że 10 procent całego eksportu węgla z Rosji nabywa Polska. Od razu informuję, że kontrakty zostały zawarte przez PiS. Eksport do naszego największego sojusznika - USA ma podobną wartość  jak do Rosji, ale import z Rosji jest 2 x większy.
sake2020
@jazgdyni.......Wiem co nie znaczy,że się zgadzam.Zwłaszcza w kwestii aneksji Krymu zasiedlonego w większości przez Rosjan więc wynik referendum był oczywisty,czy ,,wyzwolenia'' Osetii rzekomo z łap Gruzji.
Pers
Zygmuncie, "na tym forum tak jawnie postawić sprawę po proputinowsku" Nie wydaje mi się, że wziąłem stronę Putina. Zawsze staram się przedstawić obiektywnie FAKTY. A, że te są w tym konkretnym przypadku na korzyść Rosji to już nie moja wina.  Każda informacja powinna być kompletna a to co wyprawiają zachodnie media to zwykła, kłamliwa propaganda rodem z Goebelsa i słusznie minionego okresu. Nie uważam za "prowokację" przedstawienie własnego zdania popartego łatwymi do zweryfikowania faktami. Poza tym na Ukrainie zaczyna być naprawdę gorąco. 1. "że bez Rosji da się żyć" - oczywiście, że da się żyć! Tak samo jak da się żyć bez UE, USA i San Escobar. Tylko po co? Polska powinna żyć w poprawnych stosunkach z kim się da, robić dobre interesy, czerpać korzyści tam gdzie to możliwe. Kłótnie, zwłaszcza z dużym i bliskim sąsiadem nie wpisują się w ten schemat. 2. "Jeśli chodzi o Niemcy, to należy mocno przypominać polską historię" - Uwierzę w patriotyczne frazesy PiS jeśli wystąpi oficjalnie o reparacje wojenne od Niemiec. Także od Rosji, choć to może być dużo trudniejsze. 3. "jest jeszcze trochę miejsca na Wołyń i rolę ukraińskich zbirów-faszystów " - Na razie to zgadzamy się na podłe traktowanie przez Upadlinę. Ja do takiego rządu i prezydenta nie mogę mieć żadnego szacunku.
sake2020
W stosunkach międzypaństwowych nie ma miejsca na sympatie,przyjaźnie,są tylko własne interesy i traktaty.I tylko pod tym względem mogę rozumieć Putina i jego zbójecka politykę.Ci sami politycy choćby Merkel z podnóżkiem Tuskiem czy Macron insynuują że Orban czy Kaczyński sa proputinowscy jednocześnie przymilają się do Putina chcąc z nim ubijać interesy z racji wykorzystywania zasobów surowcowych Arktyki.Sama Polska nie zaczepia Rosji ale utrzymuje chłodne choć poprawne stosunki.To co Rosja nam robiła przez wieki z Katyniem włącznie pokazuje że nie może być z nią żadnego wspołdziałania oprócz stosunków handlowych.Nie widzę tu więc żadnych przesłanek do ocieplenia.ani błędów ZP.