Otrzymane komantarze

Do wpisu: Chiny, Hanower i Meksyk - czyli koszulka, niebyt i konsul
Data Autor
xena2012
Stało się już regułą,że jeśli polityk jest dobrze wypełniającym obowiązki poselskie,ministerialne czy urzędnicze źle się o nim pisze albo przemilcza.Dlatego złość i nienawiść tak skupia się na prezydencie Dudzie. O czy piszą podczas jego wizyty w Meksyku? Wyłącznie jak była ubrana towarzysząca mu żona,bo o celu wizyty czy jej ustaleniach nic nie wiadomo.Dlatego myślę ,że chociaż TVP Info powinno bardziej szczegółowo nas informować o umowie Polski z Meksykiem przynajmniej na szczeblu gospodarczym.
Leonarda
Generalnie to stracony czas. Od czasu do czasu oczywiście dobrze zajrzeć i rozeznać się, co tam się dzieje. Po więcej nie ma sensu. Pozdrawiam
Leonarda
Coś w tym jest. Z drugiej strony PAD stara się po prostu dobrze wypełniać swoją rolę i być prezydentem ponad podziałami. Odpłacają mu za to obrzydliwie ale wierzę, że takie zachowanie kiedyś się "zwróci" - żeby użyć języka handlowego. Myślę, że zwykli obywatele to docenią. Pozdrawiam
wniosek po przeczytaniu tego tekstu :nie bywac i nie czytać tych łajdakow.Mamy juz calkiem solidne i fachowe media , tam dowiemy się rzeczy waznych i  nie zmanipulowanych
OLI
Jedna uwaga  à propos meksykańskiej afery z konsulem honorowym. Otoczenie prezydenta kolejny raz nie zdaje egzaminu, albo pan prezydent nie korzysta z jego wiedzy. Za dużo tych wpadek z próbami odznaczania ludzi, którzy wykorzystują to do robienia publicznej poruty. Podobnie rzecz się miała z powoływaniem do prezydenckiego areopagu wrogów politycznych, którzy też  wykorzystali tę okazję przeciw niemu. Wychodzili potem z tej nieszczęsnej Narodowej Rady Rozwoju pojedynczo i z medialną oprawą, tak, żeby spektakl trwał jak najdłużej. Jakby nie dość było personelu odziedziczonego po poprzedniku, pan prezydent podobierał sobie jeszcze nowych współpracowników z "piękną kartą" zapisaną w UW lub w GW. No to nie będzie lepiej.
Leonarda
Nie natrafiłam na to ale to jakaś paranoja. W ogóle nie widzę w tym nic do śmiechu. Przecież polskie produkty są bardzo dobre, sama ubieram i siebie i rodzinę, gdzie się da, w konfekcję i dodatki z polskich firm. A dla polityków to powinien być standard. Kwaśniewska promowała bez przerwy francuskie czy globalne marki. Nic przeciwko nim, dobre rzeczy ale w wykonaniu pierwszej damy, nawet byłej, to nie na miejscu. Pozdrawiam
xena2012
Nie musimy sięgac po przykłady krytyki polityków PiS-u za sposób ubierania w polskie marki aż do Chin.Prawicowy bloger nie tak dawno wysmiewał polskich polityków noszacych garnitury z Vistuli.
Do wpisu: O Rządzie, Macierewiczu i partyjnych intrygantach
Data Autor
Jan1797
Powinni coś z tymi audytami zrobić - bo pomysł był bardzo dobry ale jakby gdzieś coś utknęło i dalej nic się specjalnie nie działo. -------------------------------------------------------------------------------------------------------- „Oba Kazie” są faux pas a tu oglądalność "innej narodowej" na pysk spada, dziennikarze piątkami na konferencję zasuwają i co, bryndza?  Czas nagli, rozstrzygnięcie nowego przetargu blisko, działkę trzeba będzie oddać? Mnie jednak, nawiązując do panstwa dyskusji, interesuje Bodnar. Ile zgłoszeń dotarło do jego biura w tej sprawie i jak zareagował RPO? http://telewizjarepublik… Raportu rocznego nie widzę a deklarował:  W Polsce 900 tysięcy dzieci żyje w skrajnym ubóstwie - TVN24 www.tvn24.pl/.../w-polsc…... 11 sie 2015 - Statystyka nie operuje pojęciem głodnych czy niedożywionych dzieci, ... Mimo to w Polsce wciąż zdarza się, że dziecko jedyny posiłek je w ... Wyparował, jak strona? Pozdrawiam serdecznie
Czesław2
Ostatnio pojawił się nowy wieprz w/g tej koncepcji mianowicie Pani Streżyńska. http://wpolityce.pl/poli…
Leonarda
Powinni coś z tymi audytami zrobić - bo pomysł był bardzo dobry ale jakby gdzieś coś utknęło i dalej nic się specjalnie nie działo. Tak samo jak i z rozliczeniami przekrętów (przede wszystkim od tego należy zacząć). Wprawdzie nie da się załatwić wszystkiego od razu, wiadomo, jakie są uwarunkowania ale jednak coś powinno się ruszyć. Pozdrawiam
Dark Regis
Zapodział mi się poprzedni link do przykładu SLD, ale dziś okazało się, że pojawił się znacznie lepszy i lepiej pokazujący sytuację na scenie politycznej. Jak widać SLD też w końcu odbiło (kaska sypnęła z Berlina pod osłoną dymną Hannoveru?), więc nie ma co ich ustawiać w osobnych rankingach: Włodzimierz Czarzasty na Śląsku: za śmierć Barbary Blidy, Jarosławie Kaczyński, Zbigniewie Ziobro, dorwiemy was: http://slask.onet.pl/wlo… Chyba czas drogi PIS-ie brać się za obronę Polski przed likwidacją i zacząć kopać w du... za ko- i postkomunizm, co? Czy może faktycznie chcecie zostać dorwani wreszcie przez jakiegoś polskojęzycznego banksterskiego Makarona, wyciągniętego za ośle uszy z kapelusza Unitów, który w minutę po ogłoszeniu nazwiska będzie miał w lewackich "sądażach" (nie poprawiać) 50% POparcia? Im wystarczy tylko choćby sfałszowane zwycięstwo w wyborach całym stadem, a wy i tak nikogo z nich nie przekonacie dobrocią do siebie. Naród patrzy i ocenia za wyniki, a nie za gadanie i dobre maniery. Gdybyście to wy całe dnie bredzili takimi groźbami karalnymi, to z sądu i więzienia byście do końca świata nie wyszli, a im widać pod "waszymi" rządami wolno i co im zrobicie?
W pełni podzielam Pani zdanie. Dyskusja która tu się zaczęła, niewarta jest polemiki /nie ma podglądu , nie podam szczegółów/. Ze swojej strony dodał bym do "listy życzeń" w stosunku do PIS ŻĄDANIE WRĘCZ, żeby zaczął wreszcie wychodzić z inicjatywą i informacjami na temat tego co się dzieje w resortach.Po audytach pozostało mgliste wspomnienie, konsekwencji zero! 
Leonarda
Dokładnie tak to jest - jeżeli ktoś wypisuje takie bzdury, to albo może być albo miernotą i koniunkturalistą, której po tym, gdy zachciało się jej na krótko płynąć "pod falę" znów postanowiła płynąć z falą albo zadaniowym, bo innego sensu w podsycaniu tej rozróby nie widzę. "Unieszkodliwianie" Macierewicza przez tego rodzaju akcje i propagandę nie ma żadnego sensu, bo skończy się tak, jak opisałam. Poza tym krytyka jest jak najbardziej dopuszczalna - należy nawet krytykować, jeżeli coś się dzieje źle (np.bywało, że krytyka ze strony blogerów i wyborców zapobiegła fatalnym decyzjom, które wiele kosztowałyby wizerunkowo obecną władzę). Tyle, że należy wiedzieć w jaki sposób to robić i co krytykować (tzn. to może być krytyka konkretnych posunięć, jeżeli ma ona zaowocować konkretnym, pozytywnym skutkiem a w żadnym razie to nie może być podczepianie się pod nagonki aranżowane przez totalną opozycję na ludzi, którzy akurat im nie pasują). Pozdrawiam
Leonarda
Jestem za solidnością i trwałością w życiu, polityce i biznesie. To nic nie daje, jeżeli po długim namyśle i długiej pracy decydujemy się na jedno a po kilku dniach stwierdzamy, że jak nie pasuje, to wymieniamy na drugie, trzecie, kolejne, itp. Jak coś jest nie tak, to trzeba nad tym pracować i naprawiać a nie poważną rzecz zaraz wyrzucać na śmietnik. Chyba, że nie działa już nic - rozumiem jednak, że poważni ludzie nie pakują się w sprawy, w których od początku nie działa nic.
Dark Regis
Tego pana realnie ocenił był Matka Kurka. Niestety, z jakichś przyczyn artykuł został zdjęty z portalu Kontrowersje. Tamże podejmuje dyskusję o osobniku stary znajomy JacBiel: "Oto piątokolumnowy były poseł PiS Kazimierz Ujazdowski, do niedawna ceniony ekspert i konstytucjonalista, od kilku dni jest już tylko niehonorowym, pazernym na kasę chciwusem." Pozornie dobrze zaczął, ale to typowe. Dalej podejmuje dyskusję... lecz, ale, jednakowoż, gdyż, azali, albowiem, więc... czyli tradycyjnie wybiela, jakby ktoś jeszcze nie znał autora. Nie brakuje też innych głosów. Fronda "Kazimierz Ujazdowski podąża śladami Kazika Marcinkiewicza", "Ujazdowski prawie jak Niesiołowski: Prymitywna strategia Kaczyńskiego". W końcu sam rzeczony na niemieckim Onecie z przekazem dnia PO na ustach. Dla mnie już jest wszystko jasne, zwłaszcza że facet zawija slalomem jak pijany zając, strasznie pomstując na PIS, że nie wybrał folksdojcza (czyli po prostu nie strzelił sobie w łeb w trybie wyborczym): http://wiadomosci.onet.p… Tak więc mamy tu do czynienia z układem "kondensatora". Jedna okładka wzywa PIS do opamiętania i POgodzenia się z szefem honorowym PO, druga zaś głosi spisek wrednych plemiennych POPIS-ów i innych band czworga. Jedna wzywa do spokojnego godzenia się na żądania Unii (uchodźcy, euro, niemiecka armia), druga nakazuje solidarność z krajami, które nigdy takiej polityki nie zaakceptują, bo się w przeciwieństwie do polskiej guberni za bardzo szanują.
spike
Podpisuję się pod Pani tekstem, a co do „wieprzy partyjnych”, są też "wieprze blogerskie", robią coś podobnego, np. pod przykrywką "konstruktywnej krytyki", przyłączają się do ataków na rząd, w tym także na p.Macierewicza, a przy okazji J.Kaczyńskiego, by Go w końcu odsunął, przypominając, że w czasie kampani, jak byli schowani, to dzięki temu wygrali !!! Ręce opadają, tak może napisać tylko intelektualna miernota, która nie widzi, a raczej nie chce widzieć, że dana partia, w tym PiS, to Jarosław Kaczyński oraz A.Macierewicz i wielu innych z Jego otoczenia, nawet jakby całą kampanię się nie pokazali, to wiadomo kto tam rządzi, podobnie jest w wyborach samorządowych. Na nic zadają się przypomnienia, że w czasie totalnej nagonki, nie daje się im satysfakcji i poparcia, nie ten czas i miejsce, to ich wzmacnia, wtedy można się dowiedzieć, że jest się "ortodoksyjnym pisowcem", "oszołomem" itp. Faktem jest, że PiS jest zbyt pobłażliwy dla totalnej opozycji, zbyt wiele uchodzi im na sucho, za co szary obywatel by poniósł surową karę. Wiem, że nie od razu można wszystko naprawić, ale czas ucieka, niedługo będzie półmetek, poprzednia władza powinna mieć już świadomość, że osądzenie się zbliża, nie wystarczy świadomość ilości afer, ale wyborcy muszą wiedzieć, że będzie też adekwatna ilość procesów, na to ja też liczę i nie jako zemstę, a sprawiedliwość, z której jestem rozliczany, lub będę. Pozdrawiam.
Dark Regis
Autorka ma zresztą rację. Ale ja nie o tym. Weźmy pod lupę SLD i zadajmy takie same pytania. Czy tam nie będzie rozsądku, dobrych pomysłów, afer, wieprzy partyjnych, albo "misiewiczów"? Będą i były wręcz w nadmiarze. Ja jeszcze ich rządy dobrze pamiętam. Partia ta dała ciała, ale już się powoli podnosi do kolejnego lotu. Problem z PO i PIS-em jest inny, a mianowicie taki, że to PO przyp... się jak wieprz do kartoflanki do PIS-u oraz braci Kaczyńskich i zrobiła z tego niemal połowę swojej koncepcji politycznej, czyli wyznawanej ideologii. Jak Talibowie. Nie zachodzi twierdzenie odwrotne. Tu nie ma żadnej symetrii, a więc nie będzie też dostrzegalna żadna symetria dotycząca nagłej zmiany preferencji politycznych u elektoratu. Jaka bowiem może być symetria pomiędzy rozpaczliwą próbą utrzymania suwerennej państwowości, a zapowiedzianą likwidacją państwa? Symetrię tu może widzieć tylko polityczny lawirant (kukizokorwin), albo nasz wróg. Skoro już o symetriach, a widzę, że się Pan bardzo nudzi, to proponuję wykład prof. Meissnera. Gdzieś od 20 minuty jest to, co najbardziej interesujące, a potem to samo o Einsteinie. Nie ma tu niczego takiego, jak pomyłka i nikt się nie myli. Profesor wyjaśnia łopatologicznie, że wszystko jest logiczną konsekwencją naszych naturalnych obserwacji i oczekiwań. Zarówno STW/OTW jak i zasada zachowania energii (Emma Noether udowodniła, że jest równoważna zachodzeniu symetrii w czasie, czyli możliwości powtarzania eksperymentów w dowolnym czasie, wynik nie zależy od momentu rozpoczęcia pomiaru). Jednocześnie przyznaje, że ani OTW ani mechanika kwantowa nie da się w żaden sposób wyprowadzić metodą klasyczną z szeregu obserwacji. Mieszacze od teorii spiskowych mają dziś ciężkie życie ;) https://www.youtube.com/…
Leonarda
????? Nie bardzo rozumiem, o co Panu chodzi. Jestem od pewnego czasu wyborcą PiSu, o czym wszyscy wiedzą. I dlatego wybieram konkretnych polityków, że czegoś od nich oczekuję a następnie rozliczam ich z wykonania zadań. To chyba oczywiste - sorry ale nie bardzo rozumiem tok Pana rozumowania. Przecież Panu nie narzucam, kogo ma Pan wybierać ani czego oczekiwać.
Leonarda
To jakaś chorągiewka na wietrze i typowo karierowiczowskie zachowanie. Właśnie zajrzałam do Wiki, żeby sprawdzić dokładnie - przystąpił, wystąpił, wstąpił, znów wystąpił - co to w ogóle jest? Nie wiem, ilu wyborców wybierało pana Ujazdowskiego, bo panem Ujazdowskim jest, wiem, że wielu wybrało go, bo był z listy PiSu. Niestety, nie zawsze da się przewidzieć, kto odstawi jaki numer, choć w jego przypadku chyba można było. Pozdrawiam
xena2012
Do partyjnych intrygantów zaliczyłabym europosła Kazimierza Ujazdowskiego.Mało znany ,mało uzdolniony,średnio kompetentny znalazł sposób na zaistnienie.
Do wpisu: Przyjazd Tuska: Miał być Paderewski, wyszedł Lenin
Data Autor
Jan1797
Tak o nim piszą w Europie i to jest rzeczywisty powód maskarady; „Tusk podgrzewał sytuację i twierdził, że Europa może korzystać z izolacjonizmu USA(2017). Udowadniał, że intensyfikując współpracę z Chinami (naiwne stwierdzenie) znajdziemy (Europa)sojusznika w konkurowaniu z tyranem". Cel sam w sobie wątpliwy i zastanawiający”! Tą sztuczką, oprócz niezgody transatlantyckiej chce uzyskać wzrost wymiany handlowej? :))) Przywódcy EPP wspierają oczywistą próbę rozdziału z prezydentem USA i wykluczają tego sojusznika tylko do czasu. Pozdrawiam serdecznie.
Adam66
A tu sobie biznes z Leninem robią - czy to aby nie jest karalne? https://redro.pl/plakat-…
"I jeszcze jedno. Polacy nie chcą ukarania Tuska. Dlatego gdyby do tego doszło to oboz rzadzacy strzeli sobie w stope." Bardzo trafna opinia !!!  A w nagrodę specjalnie dla ciebie Domasuł:  https://scontent.ftxl1-1…
Art
Którzy to Polacy nie chcą ukarania złoczyńcy?Ja takich nie znam.Ja też myślałem,że "krul" przyjeżdża tym pociągiem z dalekiej Brukseli,a on ci z Gdańska.
Do wpisu: Po rocznicy: Czy musimy znosić ataki żulii?
Data Autor
Proponuję nazywanie żulii -  UBywatele III RP