Otrzymane komantarze

Do wpisu: Wybory do jaczejki zwanej parlamentem europejskim
Data	Autor
15.03 [16:32]	Jabe Tak to jest pomyślane. Inaczej mało kto by chciał w tej farsie brać udział, przynajmniej z partii wysokoprocentowych.
15.03 [16:17]	xena2012 Pan de Zoo dobrze zrozumiał ale zapomniał podac czynnika mobilizujacego tych kandydatów do europarlamentu- kasa misiu,kasa..... Tn drugi chyba nawet wazniejszy.
15.03 [15:43]	Anonymous Widać uwikłanie ZMSu przez siły "postępu". Kosiniak-Kamysz, Trzaskowski, pani z Gdańska biorą udział w operacji "Wiosna". Są rzuceni na szaniec i ich osobiste ani partyjne straty taktyczne się nie liczą. Mają maszerować, padać, wstawać, dalej maszerować. Leśne dziadki byłyby niewiarygodne w tej roli, a ich elektoraty by tego nie kupiły. Domyślam się, że to z sympatią do ZSRR się nie kłuci. Artykuł Dra Budzisza jak zwykle ciekawy. Wpuszcza trochę w maliny, że Polska nie stosuje się do sankcji skoro ma takie duże obroty z Rosją. Mamy obroty tam gdzie nam nie zakazano, a trudno aby ich nie było przy naszym położeniu geopolitycznym. Jesteśmy skazani na to, że Rosja i Niemcy nas potrzebują, to generuje obroty niezależnie od sympatii. A sankcje są po to aby można było je znieść, albo aby wygenerować inwestycje w Rosji np. przez Total (to długofalowe stosunki nie zawsze bez zgrzytów - szef Totala miał pecha i jego jeta staranował pług śnieżny na lotnisku Szeremietiewo gdy odlatywał po rozmowach - dzień był raczej nie na odśnieżanie). Z oglądu praktyki globalistów obojętne z której mańki, byle stagnacji nie było w rewolucyjnej robocie. Stąd lewarowanie sankcjami. Polska jest objęta znacznie silniejszymi i szerszymi sankcjami ekologistycznymi. Na prawym skrzydle ideologię elektroinnowacyjności rozgrywa premier Morawiecki. I nie jest to lokalny ZMS, bo np. Mercedes będzie robił razem z BMW auto autonomiczne. Kierowca będzie pasażerem. Range Rover już robi auta bez klamek. To się dzieje za naszego życia.
15.03 [14:07]	Jabe Parlament niewiele może i budowanie struktur agentury wpływu z pewnością nie odbywałoby się przez wybory do niego. Ten dr banialuki opowiada, lub pan de Zoo nie zrozumiał.

Do wpisu: Antysemityzm z mlekiem matki wyssany
Data	Autor
15.03 [16:17]	Anonymous Zaludnianie Palestyny miało wiele fal z różnych stron w różnym czasie. W czasch PRLu - jak się słyszało - było wielu polskich Żydów i żydów, i wiele "polskiej" żydokomuny. Operacja Most zmieniła relacje językowe i chyba nie tylko. Brakuje felietonów Katawa Zara, które przybliżały temat stosunków w Izraelu. Trudno coś przekrojowego powiedzieć, ale wygooglałem jeden z artykułów https://nczas.com/2012/0… i drugi https://nczas.com/2011/1… - pointa okazała się aktualna po ostatniej wypowiedzi Netanjahu, że Izrael to państwo naodowe Żydów i tylko ich. https://nczas.com/2011/1… To była może odezwa Netanjahu do polskich narodowców?
15.03 [15:16]	paparazzi Nie tylko ty kolego człekokształtny, nie tylko ty glosowałeś na Bolka. Niestety ja tez i to w Kanadzie się potrudziłem specjalnie. A tam widziałem grupkę ludzi z transparentami ze Bolek to kapuś i zdradził ideały Solidarności. Oszołomy jakieś czy co? Tak pomyślałem. O tempora mores!

Do wpisu: Kilka godzin temu zmarł Xs. Franciszek Cybula...
Data	Autor
24.02 [14:13]	gorylisko czasem odnoszę wrażenie, że tutaj adekwatnie jest wspomnieć o perłach i wieprzach... Pani Angelo Bóg zapłać... Ojcze nasz...
23.02 [19:46]	hr.Levak-Levatzky Ameeen!
23.02 [07:02]	angela "A bojazn Boża, początkiem mądrości", pan @levak jest na dobrej drodze.
23.02 [01:33]	hr.Levak-Levatzky Szanowna Pani Angelo! Za modły za mnie wznoszone dzięki z głębi serca mego składam i będę chyba musiał tym samy Pani się odwdzięczyć (co jest przecież zaletą wierzących - czy tylko?). Co do ks.prałata, to nie bardzo rozumiem dlaczego się na niego jacyś wypięli i pomnik jego zwalili? Przyznam, że ostatnie słowa Pani komentarza budzą istną grozę: brzmią jak przepowiednia Apokalypsys jakiejś albo cóś... W każdym razie ukłony dla Pani załączam!
22.02 [23:56]	angela Modlę się i za Pana, p .Levak..a co do Lolka to jeszcze nikt nie miał pewności, i pomagał jak człowiekowi. Ks. Jankowski, to była przystań dla wszystkich, nawet tych co później pracowali na nocnej zmianie, a potem się na niego wypieli. A na końcu pomnik zwalili. Wdzięczność, jest zaletą wierzących,pokora, lewaki biora wszystko jakby im się należało, buta i pycha wami rządzi. A pokrywacie swoje niecne czyny kłamstwem. Ojciec kłamstwa waszym przewodnikiem.
22.02 [19:35]	hr.Levak-Levatzky Ależ Sz.Pani Angelo! Pani się modli za kapelana prezydenta Lecha Wałęsy, o którym tak uczenie wypowiada się Pan Gorylisko prawdopodobnie stały uczestnik szkolnych wagarów przez całą swoją edukację?!
22.02 [12:39]	gorylisko panie gościu... jak pan nie wiesz co to ta wałesa to idz pan do kasy biletowej w Gdańsku Wrzeszczu i poproś o bilet do bolkowa... otrzyma pan bilet który należy skasować w/w bilet uprawnia pan do odbycia podróży od w/w stacji Gdańsk Wrzeszcz na Lotnisko im... no właśnie sami wiecie kogo ;-) może jakaś litościwa dusz zlituje się i objaśni panu hrabiemu o co biega
22.02 [10:53]	angela Wieczny odpoczynek, racz Mu dać Panie.....
21.02 [21:43]	hr.Levak-Levatzky Byłoby dobrze gdyby Sz.Pan autor tego wpisu raczył objaśnić co to takiego ta "wałęsa" i jak to coś (bo to chyba jakiś rzeczownik?) ma się opamiętać. A przy okazji: na lekcjach polskiego w podstawówce spało się czy wagarowało? Co do ks. Cebuli, to on był kapelanem pierwszego prezydenta wolnej Polski - czy tak?

Do wpisu: Likwidacja lichwy ?? Ustawowa rzecz jasna...
Data	Autor
19.02 [08:32]	mjk1 Odpowiedź jakiej można było się spodziewać. Jeżeli nie potrafimy odpowiedzieć na proste pytanie, najlepiej zakpić z pytającego, czy ośmieszyć go. Większość nieuków tak postępuje niestety. Są jednak wyjątki. Pani Izabela, osoba na pewnym poziomie w przeciwieństwie do Pana, skorzystała z prawa do milczenia. Do rzeczy jednak. Nie tylko religie, ale także władcy, ci mądrzejsi oczywiście władcy, zabraniali pożyczania pieniędzy na procent, ponieważ pożyczanie pieniędzy na procent, to kradzież. Dlaczego kradzież? Dlatego, że pożyczone pieniądze można oddać. Nie można jednak oddać procentu od pożyczonych pieniędzy, bo tego procentu nie ma na rynku. Można tylko spłacić wysokość procentu, kosztem innego uczestnika rynku a to prowadzi do spirali zadłużenia a w ostatecznym efekcie do bankructwa całego społeczeństwa, czy też Państwa. Dlatego tych liczników: http://www.usdebtclock.org/world-debt-clock.html nie tylko nie można cofnąć. Tych liczników nie można nawet zatrzymać. Najlepszym na to przykładem, jest czwarty w tym zestawieniu, nasz zachodni sąsiad. Od kilku lat ma zrównoważony budżet ( nadwyżkę budżetową) a jego licznik jak się kręcił, tak kręci się nadal w coraz szybszym tempie.
18.02 [13:58]	Imć Waszeć Pieniądz kruszcowy to jest powrót do tego samego ściekowego kanału lichwiarskiego. Oznacza on dokładnie tyle, że nie ma krów, domów i ziemi, a jest tylko i wyłącznie ich wirtualna wartość wyrażona w jakimś srebrze lub złocie w sztabkach ze znaczkiem. Czyli z matematycznego punktu widzenia, jeśli jakieś państwo nie posiada dostatecznej ilości kruszców wartościowych, potrzebnych na pokrycie wartości tych krów i ziemi, to część jego własności oraz fragment terytorium już teraz należy do innego państwa, które kruszce posiada w nadmiarze, tylko transakcja jeszcze "jest w fazie finalizacji" jak żydowskie uroszczenia. Jedynym uczciwym rodzajem pieniądza jest w takim przypadku coś w rodzaju pieniądz etykietowanego, czyli jak jak ja to już kiedyś opisywałem "zapisy" oraz "monety", przy okazji gdybania o idealnym systemie wirtualnej ekonomii dla gry MMO. Pozwolę sobie pójść śladem tej analogii. "Zapisy" tyczą się rozliczeń wewnętrznych, własności, ziemi, nieruchomości i zapłaty za pracę w danym "mieście". Zapisów nie można wywieźć z "miasta", gdyż stanowią jedynie odzwierciedlenie wewnętrznych układów majątkowych, posiadania, pracy, czy usług. Zaś "monety" są generowane co jakiś czas przez "magistrat" lub "uprzywilejowanych" (szlachta), a następnie przydzielane losowo lecz w miarę równomiernie w zamian za część "zapisów" w celu utrzymywania na odpowiednim poziomie wartości tychże "zapisów" (coś jak dywidenda spółki wypłacana w towarze, w Rosji np. pracownicy zakładów tekstylnych dostawali zapłatę w stanikach:). Ponieważ "monety" można sobie wsadzić w kieszeń, wywieść do innego "miasta" i tam nimi płacić, to ich wartość w rzeczy samej zawsze będzie nieco większa niż "zapisów". Za to "zapisy" przypominają trochę istniejący już dziś system "wypłaty pensji na konto". W ten sposób wszelkie pojęcia związane z walutą, porównywania wartości monet różnych "miast", inflacji, dewaluacji, rewaluacji, deprecjacji, aprecjacji, spekulacji, zostają w swoisty sposób otorbione za pomocą polityki wewnętrznej "miasta". Tym zajmie się już "bank" stojący centralnie w "mieście". Zostaje stworzony pewien rodzaj roboczego bufora pomiędzy warstwą "zapisów" a warstwą "monet", w którym można dokonywać wszelkich niezbędnych korekt, jak ilości pieniądza, wartości różnych towarów, usług, aktywów i pasywów, kursów, praw bicia "monet", itp. W ten sposób wartość waluty staje się w pewien sposób bardziej "wewnętrzna" i dużo odporniejsza na ataki spekulacyjne z zewnątrz przez jakichś żydów. Może ktoś kiedyś napisze taką grę, zamiast zachwycać się falowaniem futra na psie w Wiedźminie, co tylko zamienia karty graficzne w piecyki i pogłębia lewacki "efekt cieplarniany", a wtedy na modelu zobaczymy jak to działa w praktyce.
18.02 [10:01]	gorylisko panie koleg...o tiaaaa religia...ten teges...ale życie sobiew koranie też stoi npisane, że procentów od wiernych się nie bierze... u żydów takoż samo ale jak się wgłebić to zawsze jakiś bakszysz trzeba dać...oczwiście to nie lichwa Boże broń... procenty to naturalna konsekwencja psucia pieniądza domieszkami mniej szlachetnymi do pieniądza kruszcowego... jak pan tak wierzysz w religijny aspekt lichwy to proponuję założyć bank...
18.02 [09:57]	gorylisko problem w tym, że kredyt jako taki zawsze istniałw zdrowej gospodarce...czy to w postaci zboża pod zasiew czy to w postaci wypasu bydła, czy to w postaci odpracowania za dostarczone dobre... rzecz w tym, żeby istniała równowaga w ilości pieniądza a towarami i usługami... na razie mamy coraz większy balon tzw. pieniądza fiducjarnego czyli krótko mówiąc za iluzję i na bazie tej iluzji grupa cwaniaków chce zrobić skoka na rzeczywoste towary posługująxc się iluzją... może powrót do pieniądza kruszcowego ma sens ?
18.02 [09:19]	mjk1 „Przed wojną funkcjonowała ustawa, zgodnie z którą oprocentowanie pożyczki powyżej 10% było traktowane jako lichwa i karane”. Wynika z tego, że to przedwojenne Państwo było lichwiarskie. Dokładnie lichwiarskie w dziesięciu procentach, ponieważ lichwą jest pożyczanie pieniędzy na jakikolwiek procent. W związku z tym, mam do Szanownej Pani pytanie: dlaczego wszystkie religie zakazywały lichwy? Nie zakazywały przecież pożyczania np. worka ziemniaków i oddania dwóch worków. Dlaczego więc zakazywały pożyczania akurat pieniędzy na procent? Jeżeli chodzi natomiast o współczesne nasze Państwo, to jest ono też jak najbardziej lichwiarskie i wcale nie dlatego, że nie wprowadziło jakiejś ustawy anty lichwiarskiej. Jest lichwiarskie dlatego, że nie przestrzega prawa. Nie przestrzega obowiązującej konstytucji a dokładnie artykułu 227 punkt 1. Obawiam się jednak, że na pytanie, dlaczego wszystkie rządy po 1989 roku nie przestrzegają tego akurat artykułu Konstytucji, też Pani nie odpowie, choć zapewne doskonale zna Pani odpowiedź. Pozdrawiam Panią.
18.02 [08:22]	Izabela Brodacka Falzmann Przed wojną funkcjonowała ustawa, zgodnie z którą oprocentowanie pożyczki powyżej 10% było traktowane jako lichwa i karane. Lichwa to nie jest zjawisko przyrodnicze na które nie mamy wpływu. Pesymistyczny pogląd, że nie da się dekretami zwalczyć zła prowadziłby do wniosku, że nie ma sensu karać za morderstwo, za kradzież bo pomimo kar te przestępstwa i tak są popełniane. Faktem jest, że prohibicja zrodziła w USA przemyt alkoholu i być może gangsterstwo i trzeba się dobrze zastanowić czy zakaz zlikwiduje lichwę czy zwiększy podziemie parabankowe. Z całą pewnością jest oczyszczane pole dla innych pożyczkodawców. Oby nie dla innych lichwiarzy.
17.02 [23:25]	W szambie, miast je oczyscic,probuje sie w nowej ustawie ustalic ze jednak troche plyciej bedzie sie nuzac pozyczkobiorce. Uni piszac nowe warunki, robia nam laske.

Do wpisu: Wczoraj minęło piętnaście lat od śmierci gen. Kuklińskiego
Data	Autor
14.02 [05:12]	Pers To nie był bohater. To był zdrajca
13.02 [04:24]	Pers Nic więcej nie macie do po powiedzenia? Cieniasy..
12.02 [20:59]	Ale scenariusz sowiecki