|
|
u2 Green Peace. To ta organizacja mająca za sobą ataki terrorystyczne jako pierwsza zaczęła atakować Baltic Pipe z zadziwiającą zaciekłością i nawet przy protestach polskiego oddziału tej organizacji
Sprawdziłem wczoraj, pani Anna Meres z Greenpeace to Polka, co prawda z litewskim, a może nawet estońskim nazwiskiem. Ona się udzielała w sprawie Baltic Pipe.
https://www.greenpeace.o…
Jedyny utytułowany w Greenpeace to prof. Leszek Pazderski, chemik, nie biolog. Rocznik 1969, sporo ode mnie młodszy, a wygląda bardzo staro, tak na 60+ latek. Chemia nie jest zbyt bezpieczna :-) |
|
|
sake2020 Zdaje się,że trzeba zastanowić się w związku z tym wyciekiem nad rolą jaka tu spełnia Green Peace. To ta organizacja mająca za sobą ataki terrorystyczne jako pierwsza zaczęła atakować Baltic Pipe z zadziwiającą zaciekłością i nawet przy protestach polskiego oddziału tej organizacji .Organizacja która przez szereg la nie widziała nic szkodliwego w budowie NS teraz znajduje same minusy przy inwestycjach norwesko-duńsko-polskich. |
|
|
u2 "Thank you, USA"
Już pisałem na NB, że zdradek od razu wiedział, że w Smoleńsku 10/04/10 winni byli piloci. Teraz od razu wie, że winne są USA. |
|
|
u2 Pozdrówka, prawicowcy!
Ja definiuję prawicowca jako osobę przestrzegającego naturalnego prawa, powstałego na podstawie Dekalogu chrześcijańskiego. Dlatego nie uznaję lewizny, która bezpardonowo atakuje kościół i masowo morduje niewygodnych ludzi jak tylko dorwie się władzy, oraz nie uznaję liberałów-aferałów, którzy łamią wszelakie normy, aby się wzbogacić na koszt innych. |
|
|
Paweł Urbański Jeśli sabotaż na Nord Stream, to robota Federacji Rosyjskiej, to może oznaczać, że Ruscy nie widzą przyszłości dla dostaw gazu do Unii Europejskiej, po planowanym ataku jądrowym. |
|
|
Czesław2 Typowy Polski młyn. Wygląda na to, że to śmieciu jest największym "prawicowcem". |
|
|
sake2020 Nieco dziwi ,że wyciek ma miejsce dopiero wtedy kiedy Niemcy już mają zaopatrzone magazyny w 85%.Przezorność czy gra? I udostępnienie legalne wyspecjalizowanych ekip naprawczych, łodzi podwodnych które będą nie tylko naprawiać ewentualne uszkodzenia,ale swobodnie penetrować Bałtyk. |
|
|
Jabe 1. Istotne, kiedy te magazyny zaczęli napełniać. Być może mają nadmiar gazu od czasu zarazy. No i oczywiście przewidywanie i działanie z wyprzedzeniem typowemu Polakowi zalatują siarką. Dotyczy to również słonej wody w rurze.
2. Po cholerę miałyby uzbrojone w głowice okręty tam się pchać? |
|
|
Dark Regis Przyznam z żalem, że pańskie choroby nie znajdują się w sferze mojego zainteresowania, ale na oko widzę, że może chodzić o alkoholizm i/lub dwubiegunową. Świadczy o tym wysoki poziom ego i ślad manii wielkości zahaczający o typowy narcyzm. Przepraszam, ale trudno jest mi w ten sposób zdiagnozować pana boleści zdalnie i zaproponować stosowny lek. Ale proszę się niczego nie obawiać i w tej sprawie zwrócić się do miejscowego lekarza lub farmaceuty. Ostatecznie do weterynarza, fachowca, raczej nie do przypadkowych blogerów, bo niewłaściwie stosowany lek może zagrażać życiu lub zdrowiu tak cennego pisarza, czyli członka elit. Odpowiadam na odpowiedź, gdyż zainteresowało mnie szalenie po prostu, czy pańscy czytelnicy również są na podobnym poziomie intelektualnym, na tych samych szczytach prymitywizmu i knajactwa, a nade wszystko czy wydawnictwa polonijne nie przykładają przypadkiem zbyt dużej wagi do wydawania słowników wulgaryzmów (w miejsce propagowania polszczyzny) stworzonych niegdyś specjalnie do komunikacji pomiędzy członkami wiadomej Jedynej Partii, wywodzącymi się jak wiadomo głównie ze wsi i szemranych dzielnic miast robotniczych z burdelami w miejsce kościołów, a których pewien znany historyk prawicowy nazywa uparcie "obszczanymi rozporkami". Bowiem jak mniemam, a z treści pańskiej wypowiedzi wnioskuję, jest pan zajadłym krzewicielem sowieckości, lewactwa i rozpusty, a tymczasem ja nie jestem niestety ani wyznawcą, ani konsumentem tegoż. I jeszcze na koniec zapytam. Słowo "pozdrówka" to jest termin rosyjski, prawda? W jakiś sposób przywodzi mi ono na myśl znakomitą powieść Wieniedikta Jerofiejewa, odmalowującą ulotny czar Moskwy oraz rosyjskiego społeczeństwa, która bodaj nosiła tytuł "Moskwa-Pietuszki", a w której to bohaterowie najebywali się jak padalce na okrągło czym popadnie, mieszając z denaturą płyn na pluskwy, przeciwłupieżowy i dopełniając musztardówkę fenolem, by potem leżeć objęci czule pod pisuarem na jakimś zaszczanym dworcu. |
|
|
marsie ASCII-Artem – chyba jesteś bardziej chory niż bliscy podejrzewają?
Strona "biuletynnowy" jest pusta tylko dla pustaków – bo czytają mnie "od Alaski po Australię, poprzez Afrykę" – choć przyznaję, że chciałbym więcej – ale tu chyba każdy by chciał?
Pozdrówka (również dla chorych), wielbicieli! |
|
|
Dark Regis Odnośnie tego adresu. Dlaczego np. "ugotowac" z tym samym ogonem otwiera się bez problemu, zaś strona "biuletynnowy" jest całkiem pusta?
To znaczy ja wiem jak działa "id" w JavaScript
[ div class="main section" id="main" ]
Tylko, że ludzie (mądrzy ludzie i zapobiegliwi) używają blockerów i nie odblokują tego za żadne skarby.
No niech Pan tylko spojrzy na to, na te skrypty dokładnie rzecz biorąc. Czy otworzyłby Pan stronę z takim czymś bez antywirusa? Na komputerze w firmie?:
https://www.blogblog.com…
https://www.blogblog.com…
https://www.blogblog.com…
Podoba mi się ten comments. To naprawdę ładny comments ;))))
Autor tego czegoś zajmuje się chyba ASCII-Artem, nieprawdaż? |
|
|
marsie Pieprzycie jak "mały Kaziu po dużym piwie", poczytajcie sobie:
https://biuletynnowy.blo…
Pozdrówka, prawicowcy! |
|
|
Dark Regis Warto zwrócić uwagę na jeszcze dwa fakty:
1. 29-08-2022 (miesiąc temu): "Niemcy mają już w magazynach 20 mld m^3 gazu. Jak podało niemieckie Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu, stopień wypełnienia tamtejszych podziemnych magazynów gazu wynosi obecnie około 85 proc. Tym samym nasi zachodni sąsiedzi zgromadzili pod ziemią zapasy równe rocznemu zużyciu surowca przez Polskę. Obecny poziom zapasów w niemieckich magazynach gazu (mogą pomieścić około 23,6 mld m3) jest najwyższy od kilku lat i o około 20 punktów procentowych wyższy niż przed rokiem. Co więcej, jak zapowiada ministerstwo, pompowanie gazu do magazynów nadal będzie trwało."
Nikt nie wie ile obecnie wynosi niemieckie miesięczne zużycie gazu i ile czasu potrwa naprawa jednej z nitek NS1. Warto to przeliczyć. Może chodzić przecież tylko o zmuszenie USA do cofnięcia sankcji na NS2 i potem rurę nagle się naprawi bez większych kosztów. Jacyś eksperci mówią o dostaniu się słonej wody do rur itp. A czy ktoś widział plany konstrukcyjne tego rurociągu? Czy jest modułowy? Czy ktoś próbował wepchać wodę w rurę pracującego odkurzacza, skoro już przeszliśmy na POziom parówek i Coca Coli? Po jakimś czasie odpowiedź na część z tych pytań zostanie wyestymowana z faktów medialnych i niezależnych ekspertyz, ale chwilowo wiemy naprawdę mało.
2. Ktoś zwrócił uwagę, że te dwie rury zostały położone nieopodal dwóch strategicznych wysp NATO-wskich o kolosalnym znaczeniu dla obrony państw bałtyckich i Polski. Jak przypuszczam niebawem w pobliżu uszkodzonych fragmentów rurociągu pojawi się "cywilna" flota rosyjska z nie wiadomo jakim sprzętem na pokładzie. Będzie tam legalnie przez kilka miesięcy. To naturalna osłona i zasłona dla działań okrętów podwodnych uzbrojonych w głowice jądrowe. |
|
|
Siberian Dog Husky Komu są potrzebne gazciagi które są nieczynne
Co na to wszystko lewackie ekologiczne tuzy |
|
|
smieciu Jeszcze niedawno były tutaj snute teorie jak to Niemcy wymiękną i NS2 uruchomią. Cóż, życie pokazało, że odnośnie NS2 wszyscy się ciągle mylą. Ja mam nadzieję tylko (słabą :) ) że może ktoś jednak przemyśli kwestę sojuszu niemiecko-ruskiego, który opierał się na tej rurze i kompletnie fantastycznych pomysłach jej wykorzystania. Czyli że Ruskie NAM zakręcą gaz bo są złe. I cała Europa przytaknie temu z entuzjazmem, żadnych pytań nie będzie. Polska będzie musiała kupować gaz od Niemców. Ot wielki perfidny plan, który... był znany przez wszystkich. A wiedza o nim była tutaj podstawą poczucia wyższości nad głupawym Putinem i jeszcze bardziej tępawymi Niemcami. Bo przecież wszyscy tu zawsze wiedzieli czego chcą i jak to zrobią...
Ciekawe, czy kiedyś dowiemy się prawdy?
W tej historii najfajniejsze jest że wszystko jest bez sensu a ja lubię takie tematy. Po co wysadzać nie działające gazociągi? Jeśli ktoś wciąż wierzy w sojusz rusko-niemiecki to dopiero ma zagwozdkę.
Nie kombinując jednak wielce jest parę tropów wskazujących na Putina. Najważniejszą poszlaką jest styl wojny prowadzonej na Ukrainie. Która najbardziej dotyka ziemie do których pretensje rościli sobie Ruskie. Ot taka samo dewastacja. I tam, i na zasadzie analogii, tutaj w przypadku NS2. I tam i tu będzie potrzeba sporo pracy by przywrócić zniszczoną infrastrukturę do życia.
Kolejna poszlaka też idzie tym tropem. Chodzi o nie niszczenie czyjegoś. Ani Ruskie ani USA (Ukrainy nie uważam za stronę tej wojny - zresztą ogólnie nie widzę tam wojny) nie atakują siebie bezpośrednio. Nie jest niszczone coś o czym można powiedzieć że jednoznacznie należy do Rosji albo do USA. Niszczone są tylko rzeczy dobrowolnie wysłane w strefę walki. Ale nic poza tym. Posługując się tą logiką znów należy uznać że USA nie zniszczyły gazociągu. Tylko Putin mógł to zrobić gdyż gazociąg ten należy do niego.
Powyższa logika może wydawać się co nieco nie tego. Ale ja jestem niemal pewien że gra polega na tym kto pierwszy naruszy ten układ. Dopóki nie zostanie naruszony dopóty jakoś tam będzie. Ale kiedy z jakiegoś powodu ktoś wtargnie na nie swoje wtedy zacznie się sajgon. I według mnie Putin robi wszystko by robić za złego ale granicy tej nie zamierza przekraczać. Chce by zrobił to ktoś inny. Np. Polska. Co zmieni reguły gry. I też pokaże czy faktycznie chodzi o to kto pierwszy zrobi naprawdę prawdziwego samobója.
On Putin, który dewastuje swoje czy może ktoś inny, kto jeszcze bardziej zdewastuje swoje.
Poznamy po efektach. |
|
|
Siberian Dog Husky Pikanterii sytuacji dodaje fakt, że gazociągi przestały pompować gaz. Gaz techniczny wyszedł z rur do morza. Nord Stream 2 nigdy nie został uruchomiony z powodu sankcji, a Nord Stream został zatrzymany przez samych Rosjan w ramach szantażu Europy i całego świata, znany pod kryptonimem „bomba Woroneż”.
Sytuacja wyglądała więc absolutnie idiotycznie. Ktoś (sic)wysadził nieczynne gazociągi. Nie przysparzało to UE żadnych problemów. Sam fakt wysadzenia gazociągów spowodował wzrost kosztów gazu tylko o 6%. Kiedy tak się dzieje, zawsze patrzysz w stronę Kremla. Ale nawet tutaj trudno było znaleźć motywację. Istniała wersja, która w ten sposób chroni Gazprom przed przyszłymi procesami sądowymi o niedostarczenie gazu
Można by sobie nawet wyobrazić, że wkrótce technicy Gazpromu lub zaprzyjaźnionych firm znajdą wizytówkę Jarosha, dowód Budanowa czy utopionego sabotażystę z ukraińskimi tatuażami. Ale wszystko okazało się łatwiejsze. I wyjaśniło się w niecały dzień, kiedy zobaczyliśmy drugą część baletu Marleson. Mianowicie oświadczenie „Gazpromu”.
|
|
|
Jabe Jak na razie przynajmniej tu dominują teorie tak uzasadnione, że można z nich jedynie wnioskować o stanie psychiki autorów. |