Otrzymane komantarze

Do wpisu: Katastrofa
Data Autor
Jan1797
- Za rok będziesz miał werdykt. Mogę ci go już zacytować: "w związku z całkowitą nieopłacalnością a także koniecznością szerokiego importu ze strefy dewizowej" - użyliśmy kilku części, które sprowadzono z Francji i leżały bezużytecznie w magazynie. Oby nie, Dziwie się, że brak jest reakcji na ten krótki i jednoznaczny wers. To właśnie było przyczynkiem prawie trzydziestoletniego liberalnego zniewolenia. Dziwie się, brak reakcji, nikt nie rozumie mrzonek wolności libertynów. Pod tym względem wpis jest symptomatyczny i oby nie był wyrocznią PS Huta Baildon założona przez Szkota o tym nazwisku w ośrodku badawczym w latach dwudziestych (na długo przed Boschem), opracowała technologie spieków. Później była II WŚ.     ----------\Dodatkowo należy wskazać, że po dokonaniu zmian polegających na ograniczeniu liczby członków rady nadzorczej do 3 i wprowadzeniu 1-osobowego zarządu Węgliki Spiekane Baildonit spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podmiot ten przynosi zysk netto wzrastający każdego roku z kwoty prawie 700 000 zł za rok 2003 do kwoty prawie 1 300 000 zł za rok 2007, z którego 70,6% otrzymuje corocznie Huta Baildon tytułem dywidendy (huta posiada 70,6% udziałów).    Z poważaniem  Podsekretarz stanu Jacek Czaja  Warszawa, dnia 22 kwietnia 2008 r.
Jan1797
Tu jest to siła negatywna: powstrzymanie się od decyzji,  Ee, tam. Obietnice nie mogły być puste. Sprzedać to znaczy zbyć A ludzie jak im powiesz, że  g… z tego będzie, Laury mają w genach, jak nie spocząć? Np. taki ja marzy, by zostawić musztardzie wierzchowca  i … cóż zrobić:))) Kiedy EzE tu zajrzy i jak zrozumie?
Silentium Universi
Recenzent, podobnie jak użytkownik, często dostrzega elementy niewidzialne dla autora. I faktycznie, jest tu też nadzieja, niedopowiedziana. Dziękuję 
Edeldreda z Ely
Popełniłam sobie taką mini-recenzyjkę: Choć opowiadanie pt. Katastrofa, przywodzi na myśl "Bazę Sokołowską";  realizm zdaje się być w dużej mierze tylko pretekstem. Autor parokrotnie sugeruje swoje aspiracje: diagnosty, nie kronikarza. Silniejsza od grawitacji, nie jest, jak w hollywoodzkich superprodukcjach, miłość... Tu jest to siła negatywna: powstrzymanie się od decyzji, zaniechanie działania, stupor... Czy widać światełko na końcu tych szyn?  Wszechświat zdaje się milczeć...  ale ja - prześwitującą nieśmiało momentami w tekście nadzieję - dostrzegam... Pozdrawiam Autora. 
sake2020
@u2....Takich nieistniejących już hut jest na Śląsku więcej. Teraz mają tylko ,,hutę'' w nazwie jak np.Bankowa w Dąbrowie Górniczej.
u2
Przeszkolenie na stanowisku pracy i przestrzeganie BHP to podstawa w każdym zakładzie pracy, a zwłaszcza w tak poważnym zakładzie jak huta. Jak tego brakowało to współczuję.
Silentium Universi
Trudno mi powiedzieć, co było tam zasługą monopartii a co lokalnego kierownictwa. Nie wszystko też było niekorzystne dla pracowników, np. byłem w stanie wyrobić 200% normy (pamięć już nie ta, co kiedyś). Marnotrawstwo rzucało się w oczy. Odpady poprodukcyjne nie były ponownie wykorzystywane i gromadziły się na wielkich usypiskach. Przeszkolenie było symboliczne. Solidne rękawice udało mi się wyprosić, dzięki temu zachowałem prawą rękę. Kolega, który pracował w biurze konstrukcyjnym przychodził do nas na halę, bo w tym biurze po przyjściu wyciągano z szuflad poduszki i spano w pozycjach siedzących ...
u2
porządkami panującymi tam byłem przerażony Chodzi o organizację pracy i tzw. BHP ?
Silentium Universi
Mieszkałem o rzut beretem od huty, ale nie mam takiej wiedzy - nie pracowałem zbyt długo. Ale porządkami panującymi tam byłem przerażony.
u2
w nieistniejącej już hucie Baildon Czyżby tzw. złodziejska reprywatyzacja ? https://pl.wikipedia.org… Pod koniec lat 70. XX w. nastąpił znaczny spadek produkcji spowodowany kryzysem ekonomicznym w polskiej gospodarce. Po 1989 roku w hucie Baildon przystąpiono do restrukturyzacji (zaczęto z niej wydzielać samodzielne spółki), która nie przyniosła poprawy sytuacji huty. Od 6 maja 2001 roku huta Baildon jest w stanie upadłości[14].
Ijontichy
Ile tego C2H5OH było? 0.5 na głowę?  Hasło! Referenzor...