Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zaradność koszarowo akademikowa

Jan Kalemba, 21.04.2009

Aby w jednej sali przybyło, w drugiej musi ubyć! Tak brzmi fundamentalna zasada, według której funkcjonuje zaradność wspomniana w tytule. Wielu ludzi w Polsce uważa, że w niej wyraża się szczyt zdolności organizacyjnych. Stąd pewno w niektórych kręgach nie mówi się ukradł, lecz zorganizował albo pozyskał, np. drogą przekształceń własnościowych.

 

Całe ludy kiedyś wybierały sobie taką metodę na życie – choćby Wikingowie albo Litwini-budrysi. Gdy kraj był w potrzebie ogłaszano „trzy wyprawy na świata trzy strony: Olgierd ruskie posady, Skirgieł Lachy sąsiady, a ksiądz Kiejstyt napadnie Teutony”. Zaradność taka okazywała się jednak całkowicie bezradna w przypadkach, gdy chciałoby się coś zbudować, powiedzmy most lub drogę. Być może z tego powodu, rywalizację o prymat w świecie cywilizowanym wygrały ludy bardziej uzdolnione w tworzeniu i budowaniu niż w rabunku i kradzieży.

 

Do tych rozważań skłoniła mnie lektura w weekendowej Rzepie pod tytułem „Rewolucja Tuska”. W tym artykule profesor Zdzisław Krasnodębski załamuje ręce nad upodobaniem rodaków do małomiasteczkowego ideału elegancji – „Dobre wrażenie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich zastąpione zostało dobrym wrażeniem Radka Sikorskiego i Donalda Tuska.” Kolejna odmiana, skonstatowana przez profesora sięga głębiej w istotę polskiej rzeczywistości. Jest to zastąpienie Ordynackiej NZS-em. Nie chodzi tu oczywiście o wszystkich byłych członków NZS, lecz o tych tylko, którzy liderują w PO.

 

Jak powiedziałem, na pewno nie dotyczy to wszystkich. Cechą upodobniającą obydwa środowiska jest jednak zimny, cyniczny pragmatyzm ich członków w sferze umiejętności zabiegania o korzyść osobistą. Jednych i drugich ukształtowała podkultura domów studenckich, bo stamtąd rekrutowała się chyba większość działaczy zarówno SZSP jak i NZS. Ludzi wyrwanych za młodu z macierzystych środowisk, gdzie pod presją otoczenia respektowali moralność, ale tzw. z zewnątrz sterowaną.

 

Wśród działaczy wszelkich ruchów studenckich PRL-u dominował specyficzny typ cwaniactwa. Przypomnę spółdzielnie studenckie, które były instrumentem robienia kokosów kosztem trudu kolegów frajerów. Poza tym za komuny nic nie można było uzyskać normalnie – wszystko trzeba było załatwiać. Dobrym działaczem był taki, który dobrze załatwiał, a więc umiejętnie powodował, iż naszym przybywało to, co ubyło innym lub do nich nie dotarło.

 

Platforma Obywatelska szła do wyborów w roku 2005 pod hasłem IV Rzeczypospolitej. Autorem tego hasła był nawet profesor Paweł Śpiewak, a jego głównym orędownikiem Jan Rokita. Obaj panowie byli teoretykami programowymi, projektodawcami daleko idących zmian i likwidacji rzeczypospolitej kolesiów tak licznie zaludnionej postaciami z Ordynackiej. W czasie wyborów w roku 2007 obaj dżentelmeni byli już poza PO, zostali z tej partii wyślizgani, a „IV rzeczpospolita” stała się inwektywą. Co w tym dziwnego? –  wizjonerzy sanacji Polski nie byli przecież kolegami z ruchu studenckiego...

 

Czyżby to był ironiczny rechot historii. Nieco młodsi od tuzów wyrosłych na SZSyPie, dawni działacze NZS szczytnie zastępują za sterami nawy państwowej swoich poprzedników i udanie robią dobre wrażenie. Są tak samo dobrze wykształceni, zdolni i utalentowani, nie mniej sprawni w przekształceniach własnościowych i wszelkich innych kombinacjach alpejskich. Tak samo jak starszych kolegów z Ordynackiej, platformersów też przerósł organizacyjnie problem budowy dróg i autostrad, chociaż mają na to pieniądze nawet unijne...

Aby w jednej sali przybyło, w drugiej musi ubyć!

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 787
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,689
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności