Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

ZDJĘCIA PRZEDŚMIERTNE

Rolex, 24.01.2012


Foto: Jan Świrski

Fajne z tym zaciemnieniem Salonu24 – człowiek się czuje jakby znów czytał z latarką pod kocem wbrew wyraźnemu zakazowi rodziców. Ale coś w tym jest, taka aura. Pamiętacie dowcip z lat 80-tych? Ostatni gasi światło; i znów na czasie, bo w ciągu ostatnich kilku dni miałem trzy telefony od zupełnie nie związanych ze sobą wzajemnie znajomych, którzy dopytywali się jak tu jest, i czy warto, bo „u nich padaczka”. Zaczynają się „zatory płatnicze”. Czytelnicy z Warszawy być może zmarszczą brew z niedowierzaniem. Byłem w Warszawie i widziałem, że się rozwija przez głęboki wykop, a ludzi przybywa i coraz gęściej na ulicach. Zgoda, ale to też skutek zbliżających się wielkimi krokami kłopotów, bo to jest efekt emigracji z peryferii do centrum. A 50 kilometrów od Warszawy zaczyna się wielka dziura, i jak będzie kopana w takim tempie, to i stolica w nią wpadnie.

Wielokrotnie przestrzegałem przed nadchodzącym chaosem, i przed skutkami rządów generałów wyprodukowanych w głębokim komunizmie i na uczelniach sowieckich. Nie dlatego, że Smoleńsk, łapownictwo i kryzys, ale z powodów znacznie bardziej zasadniczych i podstawowych. Generał Jaruzelski, smutny ojciec chrzestny mafii, która dzisiaj znów zawładnęła Polską, był człowiekiem zupełnie innej klasy. I nawet jeśli był sowiecką matrioszką, to był matrioszką starej daty, zwyczajnie lepszą niż produkty późniejsze, bo jak wiemy z doświadczenia komunizm degenerował społeczeństwa wraz z upływem czasu, w miarę jak przerywała się naturalna nić łącząca pokolenia żyjące w komunizmie z tymi, które pamiętały czasy przed-komunistyczne. Przed-komunistyczny dziadek uczył, że nie można pić w pracy i fuszerować roboty, a po jego śmierci i wejściu w rolę dziadka komunistycznego ten przekaz zanikał w większości przypadków.

I tak jak blok mieszkalny z lat pięćdziesiątych był lepszy niż ten z lat osiemdziesiątych, bo w tym pierwszym dyrygował sanacyjny majster, tak i matrioszki z lat czterdziestych były lepsze niż te z lat późniejszych, bo je produkowali ludzie pamiętający jeszcze carską Ochranę.

Ale nawet taki wybitny sowiecki produkt jak Wojciech Jaruzelski (człowiek idei) nie powstrzymał Ludowej Ojczyzny przed finansowym krachem i bankructwem, bo ONI się nie nadają do zarządzania krajem organicznie. Jaruzelski, Czernienko, Andropow, a później Putin, to są ludzie służb, i jak sama nazwa wskazuje są uczeni jednego, bardzo wąskiego wycinka działalności państwa. Do tego wycinka specyficznego.

Jak się w wywiadzie pozyskuje informacje? W drodze przekupstwa lub szantażu. Jak się w kontrwywiadzie przeciwdziała zagrożeniom obcego wywiadu? W drodze inwigilacji, akcji tajnych przez poufne, oraz w drodze przekupstwa i szantażu. A jak rządzą służby, jeśli historia i wola ludu dopuszczą je do administrowania krajem? W drodze inwigilacji, akcji tajnych przez poufne, oraz w drodze przekupstwa i szantażu. Tak było w stanie wojennym, tak jest teraz, w stanu wojennego remake’u. Że nie podobny? Bardzo podobny. Nieznani sprawcy są? Są. Podsłuchy w ponadnormatywnej ilości są? Są. Czy prokuratura wyjaśnia śmierć 96 w Smoleńsku dokładnie tak rzetelnie jak wyjaśniała zabójstwa Popiełuszki, Suchowolca, Zycha, Niedzielaka? Dokładnie tak samo, a nikt głowy nie da, że tymi samymi ludźmi. Sejm był. Był i jest. Prezydent był? Nie było, głowa państwa była, czyli było lepiej, bo teraz jest organ bez głowy. Premier był? Był i jest. Jedyna różnica jest taka, że wtedy było napisane, czego nie wolno, a teraz nie jest napisane. Jest więc mniej uczciwie.

W przypadku służb sowieckich (a te dzisiaj rządzą naszym krajem) mamy dodatkowe dwa kłopoty. Pierwszy jest taki, że centrum lojalności (i strachu) jest w Moskwie, więc nakładają się na siebie dwa poziomy niekompetencji w zarządzaniu: moskiewski i warszawski, co dodatkowo wzmacnia fakt, że Moskwa dalieko (hen! hen!)

Drugi kłopot, ogólniejszej natury, jest taki, że żadne służby specjalne na świecie nie posiadają normalnych umiejętności administracyjnych i państwowotwórczych, ale nieliczne zostały nauczone, obok inwigilacji, akcji tajnych przez poufne, przekupstwa i szantażu, również skrytobójstw, pospolitego bandytyzmu i złodziejstwa. A te nadwiślańskie, a przeszkolone w Moskwie, tak.

W styczniu 2012 roku Polacy zostali zaskoczeni lawiną bubli prawnych i skrajnie niekompetentnych działań rujnujących państwo w każdym aspekcie działalności państwa, od gospodarki po wizerunek. Czy to jest tak, że przez cztery lata rządzący Polską jakoś dawali radę, a od stycznia nie dają, bo jeszcze nie wytrzeźwieli po Sylwestrze? Otóż nie. Mniej więcej cztery lata zabrał demontaż państwa; zanim służby sowieckie zabrały się za jego demontaż na różnych poziomach jego działalności funkcjonowali kompetentni ludzie bezpartyjnie, tacy jak Michniewicz, tacy jak Przemysław Guła, wreszcie tacy jak Mariusz Kamiński, który „prześladował” pisowców tak samo prężnie jak nastała razwiedkę, bo tak rozumiał swoją misję „prześladowania” oszustów i złodziei. Tyle tylko, że akurat razwiedka nie podzielała jego opinii na temat jego misji.

Tych ludzi, te dziesiątki ludzi na kluczowych choć nieeksponowanych stanowiskach państwowych zastąpili dzisiaj ludzie pokroju Ministra Jerzego Millera, który przysłowie, że od mieszania herbata nie robi się słodsza rozumie, że trzeba pukać łyżeczką z zewnątrz, to wtedy się zrobi. Nie chcę w tym momencie używać przymiotników bardziej precyzyjnych, bo mi się skończyły.

I jak już w tych wszystkich komisjach i urzędach zapanował po czterech latach „polowań na inteligencję” pożądany poziom długości śliny zwisającej z kącika ust, to zaczęło się zwyczajnie sypać. Państwo się dziwicie i śmiejecie, że był login: „admin”, hasło: „admin1”, a to wszystko pod czujnym okiem dziewięciu służb specjalnych. Ale przecież te służby zajęte były kiedyś sprzedawaniem broni bandytom na całym świecie i napychaniem sobie prywatnej kabzy po potrąceniu z puli należnej Moskwie, a dzisiaj zajmują się najbardziej baniem, czy ich kolega But nie sypie w siedzibie CIA, i czy służby obcych państw nie szykują nam czasem tutaj przewrotu na wzór różnych afrykańskich satrapii. To w takim stanie ducha (przy bardzo niskiej inteligencji) czego oczekiwać?

Sypie i będzie się sypać, a na pytanie: czy się rozsypie do końca i czy nawet jak się rozsypie da się później poskładać nie ma, póki co, odpowiedzi.

Proszę uprzejmie odsłuchać fragment posiedzenia komisji Macierewicza (jeśli ktoś nie oglądał, bo to nie jest najnowszy materiał), na którym o swoich wrażeniach z wizyty w prokuraturze wojskowej opowiada p. Małgorzata Wassermann i p. Stanisław Zagrodzki. To są naoczni świadkowie faktycznego rozsypania się państwa: http://vod.gazetapolska…

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6566
Domyślny avatar

Gość

24.01.2012 14:52

niektorzy twierdza ze doczekamy sie Budapesztu nad Wisla .ja trace w to wiare. nie wiem czy tam agentura slabsza niz u nas ,czy spoleczenstwo madrzejsze, elity mniej zdegenerowane czy jeszcze jakies inne czynniki o ktorych nie wiemy. ja obawiam sie ze jak to runie to kolejne dziesiatki (setki)tysiecy wyemigruja a kolejny rzad utworza nie ci sami ale tacy sami.
Rolex

Rolex

24.01.2012 15:10

Dodane przez Gość w odpowiedzi na niektorzy twierdza ze

To pesymistyczna prognoza; proszę pamiętać, że o losie Polski decyduje się już nie na jednym biurku na świecie. Oczywiście, smutne jest to, że oduczyliśmy się decydować o Jej losie samodzielnie.
Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

gość2

25.01.2012 18:43

Dodane przez Gość w odpowiedzi na niektorzy twierdza ze

Gościu, też nie wiem i też się zastanawiam. A przyszłość widzę czarno. Kiedy patrzę, jak ci, którzy mają się za polską inteligencję, w tym ci, którzy byli dawnymi opozycjonistami boją się nazwać białe białym, a czarne czarnym, to nie widze dla nas przyszłości.
Domyślny avatar

Szamanka

24.01.2012 16:21

To marazm wsrod spoleczenstwa decyduje, ze zadowalamy sie sredniactwem, byle czym, miernote i belkot uznajemy za expose! Dopoki starcza na grilla, niewielka uczte w domu z jakiejs okazji, dopoki istnieje szansa uzyskania kredytu, choc juz niekoniecznie mozliwosci jego splaty, (panstwo daje przyklad takiej beztroskiej polityki finansowej!), doputy podstawowe potrzeby egzystencjalne sa zaspokojone i spoleczenstwo preferuje tzw."swiety spokoj"! Dodajac w myslach: "A po nas chocby potop!" Minimalizm, konforma, egocentryzm - tak, ale wynikle najczesciej z obawy przed dlugimi mackami sluzb! Przeciez przezyc bez wiezienia, policji, sadow - kazdy chce! I w daleka, niewiadoma przestrzen, odsuwa wiekszosc pojecia demokracja, rownosc szans, prawda, wolnosc, wiarygodnosc. Tyle, ze w latach komuny szlismy , czasem potajemnie, do kosciola, a tam wzywano nas do modlitwy o przetrwanie narodu i wartosci najwyzszych: honoru i humaniarnosci! Wiary i ufnosci w Boga! To byly chwile motywujace do dzialania i wewnetrznego oporu! Gdzie sa dzis takie miejsca, w ktorych mozna czerpac nadzieje, uczyc sie walki ze zlem, gromadzic sily? Czy w rodzinie mamy na to jeszcze czas i mozliwosci? Czy jest w nas wiez, bez ktorej samotnosc staje sie kolejnym wrogiem istnienia? Rolexie! Pewnie moje watpliwosci to takze negatywny wplyw systemu, w ktorym przyszlo mi zyc, ale dzis nikt nie stuka od zewnatrz do mej duszy! Czy to juz oznacza, ze nie ma w nas sily? A przeciez mamy ciagle ten wielki cel: zachowac Polske, wolna i suwerenna, dla kolejnych pokolen! Potrzeba nam wodza, czy tylko odwagi?
Domyślny avatar

Szamanka

24.01.2012 16:31

Oni maja swoich mocodawcow i sedziow. Sami sa tylko chlopcami na posylki, ale wdziecznmi za kazdy kopniak i spluniecie w twarz! Bo od poczatku nie o Polske szlo! Wladza - to byl nadrzedny cel! Intelektualne karly, emocjonalne bryly lodu, patriotyzm zamienili w internacjonalne konszachty, unie uczynili bozyszczem, obce rozkazy powtarzaja, jak modlitwe! Ida na dno, ale my mamy tonac z nimi! Czas przeczytac glosno liste nazwisk drani i zdrajcow i odebrac im kamizelki ratunkowe.
Domyślny avatar

Szamanka

24.01.2012 16:42

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Tylko ci "chlopcy z USA" to nie sojusznicy!

temat ten sam, wiec niech zostanie! Pozdrawiam autora!
Domyślny avatar

gość

24.01.2012 17:13

dobry komentarz do smutnej rzeczywistości jakieś światełko w tunelu że w końcu te ich misterne plany w p....u
Domyślny avatar

joanna cieszkowska

24.01.2012 19:15

Bardzo dobre wysmienite doskonale jak nalesniki z jablkami.
Domyślny avatar

kazia

24.01.2012 22:30

dlamnie - wszyscy ci sovieccy generałowie i wszysto w prl-u było beznadziejne. Powiem Ci -mieszkałam w domu z l-50-tych. Wszsytkie ściany były w nim krzywe, bo został wybudowany "przed terminem", takie 200% normy. A co do mordowania, nie potrafie porównywać staliznizmu z wojną polsko-jaruzelską. Oba okresy były koszmarne, rozdzielone beznadzieją smutku i tłamszenia wszelkiej wolnej myśli. Widziałeś konferencję zespołu A. Macierewicza? Ja nie, ale trafiłam na fajną relacje (zdjecia i filmy) na pomniksmolensk.pl http://pomniksmolensk.pl… http://www.pomniksmolens… Pozdrawiam :)
Rolex
Nazwa bloga:
Rolex
Miasto:
UK

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 215
Liczba wyświetleń: 827,510
Liczba komentarzy: 1,383

Ostatnie wpisy blogera

  • Ryby gadają przez sen
  • Taczeryzm. Studium dogmatyczne
  • I gramy!

Moje ostatnie komentarze

  • Uwielbiam upalne lata ;) Let it burn! Serdeczne
  • Przyjmuję do wiadomości. Natomiast nie spotkałem się ze mafijną spółką, w której prezesem byłby gangster. Poza tym możliwości intelektualne... wiedza, doświadczenie... Pozdrawiam serdecznie
  • Jak to jak? Robią w pory :)))) Dzięki za obecność! Serdecznie pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Organy Centralne i Naczelne
  • KASYNO
  • W OBRONIE WŁASNEJ I NASZYCH NAJBLIŻSZYCH

Ostatnio komentowane

  • Rolex, Uwielbiam upalne lata ;) Let it burn! Serdeczne
  • Paczula, "„Gdy buldogi walczą pod dywanem, to widzisz, że coś się rusza, ale kto kogo gryzie – nie wiesz. Co jakiś czas spod dywanu wypada trup” - mówił   Stefan Kisielewski Ciekawe, że właśnie teraz…
  • Rolex, Przyjmuję do wiadomości. Natomiast nie spotkałem się ze mafijną spółką, w której prezesem byłby gangster. Poza tym możliwości intelektualne... wiedza, doświadczenie... Pozdrawiam serdecznie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności