Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie rusz Kazika – bo zginiesz!

Ryszard Czarnecki , 28.10.2024
W dniu, w którym piszę te słowa mija 77 rocznica urodzin piłkarza uważanego przez wielu za najwybitniejszego w dziejach polskiego futbolu. Chodzi o Kazimierz Deyne. Oczywiście będą tacy, którzy za największego gracza w historii naszej piłki uznają Włodzimierza Lubańskiego. Ale to nie odbiera sławy i chwały futboliście, o którym kibice Legii przez lata skandowali:” Deyna Kazimierz- nie rusz Kazika , bo zginiesz”.
        
Nie został po zakończeniu kariery piłkarskiej trenerem, jak młodszy kolega z reprezentacji Polski Adam Nawałka ani działaczem piłkarskim i komentatorem telewizyjnym, jak inny młodszy od pana Kazimierza gracz Biało-Czerwonych Zbigniew Boniek. Nie został, bo zginął tragicznie w wypadku samochodowym w USA w wieku zaledwie 42 lat. Był kapitanem Legii i reprezentacji, grał na pozycji przede wszystkim pomocnika ,ale tez cofniętego napastnika. Został królem strzelców na Igrzyskach olimpijskich w Monachium, gdzie Polska zdobyła- w wielkiej mierze dzięki niemu i geniuszowi trenera Kazimierza Górskiego- złoty medal. Dwie z dziewięciu tych bramek strzelił w finale z Węgrami, w którym przegrywaliśmy 0: 1, a wygraliśmy ostatecznie 2:1. Na tym turnieju strzelił również decydującego gola z z rzutu karnego w meczu, który miał mocny kontekst polityczny- ze Związkiem Sowieckim.        .
   
Jako chłopak chodziłem na warszawski stadion przy Łazienkowskiej 3, gdzie Deyna czarował na boisku- tak jak poza nim czarował kobiety. Był mistrzem strzelania bramek z z rzutów wolnych- dwie dekady potem znalazł się jego godny kontynuator w tej dziedzinie w postaci Leszka Pisza. Strzelał też bramki bezpośrednio z z rzutów rożnych- a to sztuka szczególna. Jednego takiego jego gola, właśnie prosto z „kornera” zapamiętam do końca życia: była to bramka decydująca o awansie Polski na Mundial w Argentynie. W meczu z Portugalia na Stadionie Śląskim wystarczał nam remis -dzięki golowi Deyny było 1:1 i pojechaliśmy po raz pierwszy w historii na drugie Mistrzostwa Świata z  rzędu. Na tym Mundialu Kazimierz Deyna, który prawie nigdy nie mylił się strzelając „jedenastki” jednak nie strzelił karnego w pierwszym naszym meczu- z gospodarzami mundialu: zamiast wyrównania na 1:1 przegraliśmy 0:2. Wine za porażkę zrzucono oczywiście na Deyne ,nie chcąc pamiętać , ze to on poprowadził Biało-Czerwonych do złota Olimpijskiego w Monachium i srebra cztery lata później na IO  w Montrealu oraz sensacyjnego trzeciego miejsca na Mundialu w ówczesnych Niemczech Zachodnich w 1974 roku.


Żył krótko, grał pięknie. Cześć Jego Pamięci!
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 452
Ijontichy

Ijontichy

28.10.2024 12:37

CWKKS Legia= Centralny Wojskowy Klub Sportowy---Legia...Deyna był w stopniu chyba majora pod koniec kariery w PRL...i oczywiście agentem WSI Nawet jego teść Jan Ciszewski był agentem SB. W Krakowie mieliśmy GTS WISŁA---Gwardyjskie Towarzystwo Sportowe...czyli milicyjne "towarzystwo"...tam też grali "milicjanci" Adam Musiał np. A tego niestrzelonego karnego...na MŚ..to Dejna pokazał gdzie będzie strzelał...ile za to "zarobił" ? Możemy sie domyślać. Rysiu! Niektórzy to PAMIĘTAJĄ...te czasy!!!
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 815
Liczba wyświetleń: 8,067,169
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • SZKOŁY KORANICZNE – WYLĘGARNIE TERRORYZMU
  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności