Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gromosław z jasnego nieba, czyli ojcobójstwo.

Seawolf, 25.11.2011
Internet nam się zepsuł, nie bardzo wiem, co się dzieje, a, jak wiem, to z opóźnieniem, jak ten news o Gromosławie Czempińskim. Jak złapię sygnał, to może sie okazać, że już go wypuszczono z przeprosinami, albo, że przeciwnie, właśnie miał straszny wypadek, zaciął się golidełkiem Gilette 3 i to tak pechowo, że nie dało sie zatamować przeciętej tętnicy udowej, 10 sekund i po krzyku, niestety. Tak, że nie wiadomo.


No, ale z drugiej strony, tak, czy owak,  co ja moge o tym mądrego napisać, Ścios napisał dość na ten temat, lepiej sie nie da. Czempiński mi sie ze swoich interesów nie zwierzał, zapewne głównie dlatego, że się nigdy nie spotkaliśmy. Najlepiej to skomentował ( jak zawsze, zresztą) genialny Niewolnik. Zawsze zazdroszczę grafikom, że jedna kreską mogą przekazać więcej, niż ja pracowicie klepiąc w klawiaturę. No, chodzi o to, że publiczność ogląda na scenie dywan, pod którym coś się kotłuje, aż jeden z widzów przytomnie zauważa, że lepiej sprawdzić, czy ich w tym czasie nie okradają w szatni. Otóż mam własnie takie samo odczucie. Zza kotary pokazuje nam się albo palec, albo cień ucha na ścianie, a my myślimy, że coś wiemy. Cieszymy się, że oto zostały zdemaskowane jakies tajemne knowania i machloje. A tymczasem to wciąż jest tylko palec, albo cień ucha. A może to ma po prostu przykryć medialnie podwyżkę akcyzy, albo obniżkę kursu akcji KGHM? Tak właśnie, po prostu, tylko tyle i nic więcej? Że bez sensu? No i co z tego, a poprzednie wrzutki przez ostatnie 4 lata to niby miały sens, te pedofile i inwestor katarski? Dopalacze i Euro w 2011? A 90% wypowiedzi Palikota, to niby po co było?


Otóż jestem dziwnie spokojny, że, po pierwsze , jak mówi mądrość ludowa, „kuźwa kuźwie łba nie urwie”, a po drugie , pan generał Czempiński wie dostatecznie dużo o obecnych władcach, żeby spać spokojnie. Chyba, że ci, którzy pana generała zapuszkowali, to nie ci, o których pan generał wie dostatecznie dużo. O tych być może akurat wie nie dość dużo. Albo o Czempińskim władcy wiedzą jeszcze dostateczniej dużo, tak, że on może sobie wiedzieć, co chce i nic, nie rusza ich.


Generalnie, to, co można powiedzieć, to to, że odbywa sie jakieś przetasowanie wśród bezpieczniactwa rządzącego Polską za pośrednictwem tzw. „projektu PO” i jak zawsze przy takiej okazji coś tam sie przedostaje do opinii publicznej. Gangi sie kłócą i zaczynają sobie nawzajem robic wrzutki do mediów, albo sobie nawzajem wyaresztowywać żołnierzy, albo nawet średni szczebel dowództwa, wtedy mamy tak zwaną aferę Rywina, a właściwie Rywina- Michnika. Jest to właściwie jedyna okazja, gdy takie informacje przedostaja się do prasy, w innym przypadku raczej znajdujemy efekty działania tajemniczego seryjnego samobójcy z wykluczeniem działania osób trzecich, choć bez wykluczenia osób drugich i czwartych.


Co zauważyłem, przelatując artykuły- oczywiście, jak wszystko inne, aresztowanie Czempiskiego MUSI być wykorzystane do uderzenia w PiS. No, bo proszę, CBA za Kamińskiego nie zaaresztowało, a teraz, nowe, tuskowe CBA aresztowało. I kto lepiej i prawdziwiej ściga, hę??? A nie mógł to agent Tomek rozkochać w sobie generała, zamiast jakies starsze, nieprzesadnie urodziwe posłanki, czy tancerki na rurze zza Buga? No, co, nie mógł?


No, dobrze, skoro idziemy tym tropem, to co Tuska powstrzymywało przez 4 długie lata? Kaczyński nie zapuszkowal Gromosława przez 2 lata, a Tusk przez 4. Zgadza się rachunek? CBA za koszmarnych czasów kaczyzmu- macierewizmu dopiero zaczynało, no, ale w nowej kadencji, co przeszkadzało, hę? Oczywiście, wszyscy rozumiemy, w każdym razie powinni rozumieć, że to dopiero niedawno pewien gość wykradł dysk z danymi szwajcarskich banków i sprzedał je rządowi niemieckiemu, dopiero teraz jakiś Vogel sypnął, albo Vogla sypnęli, i wreszcie rozkazy zostały wydane, nie wiemy , czy z podnieconą triumfalną radością, czy też głuchym, tragicznym szlochem, bo to jednak dla Tuska i PO prawie ojcobójstwo, przecież nie od dzisiaj wiadomo, bo też i się Czempiński ze zdumiewającą szczerością wygadał, że to on był obertenorem i akuszerem tworu zwanego PO.


A może, jak to piszę, to właśnie sie okazuje, że mądrość etapu już jest taka, że również i Wojtunik, tak jak i poprzedni „nikczemnie nadużył” i „zastawił pułapkę” na premiera Tuska i jego sojusze? A może generał właśnie wsiada po grzbiecie nowego, a i jednoczesnie byłego już szefa CBA do swej limuzyny, niczym chan tatarski na wierzchowca po grzbiecie ruskiego kniazia, dla przypomnienia, kto tu, kuźwa, rządzi?
No, zobaczymy. W każdym razie w nagły bezprzyczynowy przypływ bezkompromisowej pasji ścigacza przestępczości u Premiera Tuska nie wierzę, bo nie tak łatwo zapomnieć o cyrkowych popisach Sekuły i Pitery, sztandarowych ścigaczy korupcji z ramienia PO. Choćby sie chciało wymazać te tragikomiczne koszmary z pamieci, nie da się. Tak, że dziękuję, nie kupuję tej ściemy. Szukamy przyczyn dalej. Znaczy, ja szukam, jak złapię sygnał.


P.S. Zachęcam do czytania poniedziałkowych felietonów w Freepl.info i w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
http://freepl.info/seawo…
http://niepoprawni.pl/bl…
http://niezalezna.pl/blo…
http://seawolf.salon24.p…
http://solidarni2010.pl/…


Zachęcam też do słuchania moich felietonów w wersji audio, na
http://niepoprawneradio…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4111
Domyślny avatar

leszek hapunik

25.11.2011 10:14

od zamierzchłych czasów PRL rywalizowały ze sobą dwie służby, wywiad cywilny i WSI. Po roku 1989 to już była wojna o kasę i majątki. Kiedy Zacharski ruszył Olina, kontratak WSI nastąpił tak mocny ,że nasz najsłynniejszy agent uciekł do Szwajcarii.Po rozwiązaniu WSI przez Kaczyńskich służby te odzyskały ponownie za sprawa Bondaryka strefę wpływów poprzez ABW. Tusk , który poczuł się na tyle mocny, że nie potrzebuje już Czempińskiego,dał zielone światło dla Dukaczewskiego.Dlatego haki na Gromosław są z czasów , kiedy to WSI panowała totalnie w świecie układów.WSI to agentura KGB. Wywiad cywilny ciążył mentalnie bardziej na zachód. Więc komentarze ,że stronnictwo niemieckie wygrywa z rosyjskim uważam za błędne. To KGB jest górą.A Tusk poza przyzwoleniem niewiele ma tu do gadania. To walka tych, którzy faktycznie mają władze, a nie tylko zewnętrzne jej atrybuty
Domyślny avatar

Studentka:

25.11.2011 13:47

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na zasugeruje jedną przyczynę

jest dla mnie cennym dodatkiem do tekstu Seawolfa, lekcją historii o czasach tak mocno zasupłanych, gubię się ciągle w tej masie nazwisk, ciemnych postaci, kukiełek i pociągających za sznurki głównych aktorów. Wierzchołek tej piramidy już mi zajaśniał wyraźnie, schodzę coraz niżej po blokach piramidy dzięki waszym tekstom, tylko ta wiedza przeraża mnie coraz bardziej, bo wywołuje uczucie bezsilności.
Domyślny avatar

leszek hapunik

25.11.2011 15:45

Dodane przez Studentka: w odpowiedzi na Studentka: Twoj wpis Leszku Hapuniku

To są tylko moje subiektywne dywagacje. Nie uznawaj je za prawdę a za prawdopodobne. Jestem tylko obserwatorem i nie mam dostępu do rzetelnych źródeł.Tylko pytanie, kto je ma , jak nikt nie ma kontroli nad służbami.
Domyślny avatar

Piotr

25.11.2011 14:59

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na zasugeruje jedną przyczynę

ciepło, ciepło, cieplej... tylko kto pierwszy się sparzy?
Domyślny avatar

Irena Jurand

26.11.2011 08:29

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na zasugeruje jedną przyczynę

Tusk ma rozpiety nad soba parasol ochronny, gdyz inaczej nie odwazyl by sie zaatakowac tak waznej w swiecie szemranych interesow osoby.
Domyślny avatar

Tosia

25.11.2011 13:26

hę??? A nie mógł to agent Tomek rozkochać w sobie generała, zamiast jakies starsze, nieprzesadnie urodziwe posłanki, czy tancerki na rurze zza Buga? No, co, nie mógł? " :-) saluto kapitan!
Domyślny avatar

Antykacap

26.11.2011 13:37

Ciesze się że autor aferę Rywina określił aferą Rywina-michnika , bo tak to w istocie wyglądało, tyle że drugi aferał zorientował się na czas (może miał przeciek) i wybielając siebie wsypał pierwszego...
Seawolf
Nazwa bloga:
SEAWOLF- DZIENNIK POKŁADOWY
Zawód:
kapitan, superintendent
Miasto:
Gdynia, na chwilę

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,876,641
Liczba komentarzy: 7,821

Ostatnie wpisy blogera

  • Rocznica śmierci Seawolfa
  • Podziękowania i prośba
  • Korea czyli gdzie jest pistolet?

Moje ostatnie komentarze

  • Również pozdrawiam serdecznie!
  • Bardzo się cieszę, Basiu, że się podobało.
  • Ależ ja pisze nadal dużo, ale do gazet. Zapraszam do GPC i Warszawskiej gazety, do Freepl.info.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kto zabił Andrzeja Leppera?
  • O jeden mord za daleko
  • Podziękowania

Ostatnio komentowane

  • , Drogi Seawolfie, stopy wody pod kilem na Niebiańskim Szlaku! I wspomnij czasem o "dejmanach", którzy tutaj pozostali!
  • , Zapalilem swieczke i pomodlilem sie .Seawolfie pilnuj naszego Swietego Papieza by pilnowal Polski!
  • ironiczny anglosas, A jednak smutno... ... i brak Go bardzo. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności