Czy B. Sienkiewicz w Sejmie był tak pijany, że nie mógł wstać podczas odśpiewania polskiego hymnu?
Chciałbym, aby to była prawda, bo inaczej trzeba poszukać innego powodu a to może okazać się bardzo trudne do zrozumienia.
No bo jak wytłumaczyć, że na trzeźwo zlekceważył Hymn Polski? Co to była za demonstracja pogardy dla Polski i Polaków? Co przez taką postawę chciał powiedzieć Polakom? [1].
Co prawda ten podpułkowniczek teraz jakoś tłumaczy: "Ponieważ nie godzę się na profanację polskiego hymnu. To jest jedyna wspólna pieśń Polaków; jeśli się jej używa do tego, żeby bronić przestępców odsiadujących karę, to jest to profanacja hymnu (...) Coś się we mnie przełamało. Ten szantaż emocjonalny, który założył wszystkim PiS, który najświętszą pieśń śpiewa w imieniu prawomocnie skazanych przestępców spowodował, że nie byłem w stanie się przełamać. To nie jest pieśń śpiewana w imieniu skazanych w demokratycznym kraju praworządnym wyrokiem, to było nadużycie i profanacja"[2].
Tak sobie zagaworzył. I tak naprawdę właśnie takiej obrony oczekiwałem, choć jak widać trochę to czasu mu zajęło... Może w końcu po tym czasie procenty uleciały?
No dobrze, już mniejsza z tymi procentami, ale trzeba się zastanowić co tam w głowie mają fanatyczni wyznawcy sekty totalitarysty D. Tuska.
Zastanawiając się nad tym doszedłem w sumie do oczywistego wniosku. Oni cały czas mają wdrukowane w swoim umyśle jedno: "***** ***" [3] i to zawsze, wszędzie i w każdej decyzji oraz w każdym działaniu. Taka postawa to jest ich "fiksum dyrdum", które zrobiło spustoszenie w ich mózgach powodujące niezdolność do logicznego myślenia i niemożność oceny rzeczywistości.
Poza tym są tak negatywnie emocjonalnie naładowani nienawiścią do PiS-u, że na dźwięk tego słowa dostają "kociokwiku" i potrzeby jakiejś reakcji, nawet np. w postaci swoistej profanacji polskiego hymnu, który zresztą w ich ustach brzmiał i brzmi bardzo rzadko, co było widać i słychać na przedwyborczych manifestacjach fanatyków PO. I przypomnę, że ten hymn jest Hymnem Polski i Polaków, hymnem polskich patriotów a nie sprzedawczyków obcych mocarstw czy też tych, którzy nie czują się Polakami. .
No i jeszcze jedno. Ten hymn był zaśpiewany w obronie polskości i szacunku do polskiego prawa, które w przypadku aresztowania i wsadzenia do więzienia niewinnych ludzi w postaci M. Kamińskiego i M. Wąsika zostało przez rządzących złamane. Obaj są patriotycznymi polskimi więźniami politycznymi reżimu D. Tuska i jego ferajny.
Ale jest jeszcze coś gorszego. Otóż ich wódz z premedytacją wikła każdego, z którym współpracuje w brnięcie w bezprawie a to powoduje, że za każdym jego złamaniem przekraczana jest kolejna granica, która wymusza pokonywanie następnej i to jeszcze większej i to postępuje geometrycznie. I ci ludzie po prostu nie mają już odwrotu i muszą pogrążać się dalej [4].
[1] https://niezalezna.pl/po…
[2] https://niezalezna.pl/po…;- ""Wulgarne hasło, którym posługują się sympatycy obecnej koalicji rządzącej, "nie budzi negatywnych emocji". Tak miała orzec sędzia Elżbieta Kwaśniewska, która uniewinniła 65-latka z Jarocina, który w koszulce z napisem "j*bać PiS" pojawił się na odsłonięciu pomnika śp. prof. Jana Szyszki. Wyrok jest prawomocny"".
[3] Jak z tego wyroku wynika to można teraz głośno krzyczeć "J*bać PO" i to całkiem bezkarnie. Tyle tylko, że nie warto zniżać się do poziomu wszystkich tych "jebaćpisów".
[4] Ten psychologiczny mechanizm przekraczania kolejnych granic opisała Zofia Nałkowska w swojej świetnej powieści pt. "Granica".
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1878
Pzdr
Ta ustawa o mowie nienawiści ma być uzupełnieniem już istniejącej i ma ją rozszerzyć tylko o mowę nienawiści wobec LGBTQ. Choć wydaje mi się, że jeżeli taka ustawa zostanie przyjęta to można w nią wtłoczyć każdą wypowiedź, która się komuś nie spodoba a to oznacza wielką cenzurę i brak wolności wypowiedzi. No bo jak ja np. powiem, że LGBTQ to anaturalne zboczenia albo, że Unia Europejska staje się drugim ZSRR to... z tej ustawy można będzie mnie skazać.
Pzdr
Poza tym są tak negatywnie emocjonalnie naładowani nienawiścią do KO, że na dźwięk tego słowa dostają "kociokwiku" i potrzeby jakiejś reakcji
Tłumaczy powstanie powyższej notki.
A może i alkohol i biały proszek? Kto to wie... Już był kiedyś taki jeden z PO nazywany "białym nosem", który ciągle wygrywał w kasynie. Chyba teraz jest w USA...
Pzdr
Konstytucja instant
Ale też trudno nie zapytać - z jakiej okazji był w Sejmie odśpiewany hymn Polski? Czy ktoś nie robi z naszego hymnu cepa do okładania przeciwnika? Można odnieść wrażenie, że wciąż są w PiS jakieś krety, które chcą tę partię skompromitować i zupełnie pozbawić jakichkolwiek zdolności koalicyjnych na przyszłość, jakby ktoś realizował zamówienie PO i wykorzystywał do tego nawet najświętsze dla Polaków symbole państwowe. Mam nadzieję że nie jest tak, że wszyscy są wytresowani do śpiewania polskiego hymnu kiedy im pasuje i pilnowania, żeby żydowskie obrzędy plemienne odbywały się we wszystkich polskich urzędach bez przeszkód takich jak G. Braun?
To wszystko jest strasznie pogmatwane i to od czasów Okrągłego Stołu, kiedy przyjęto zasadę "my nie ruszamy waszych a wy nie ruszacie naszych" i tak to trwało do 13 grudnia. Przy OS zabetonowano polską przestrzeń polityczną: jedni "zostali" lewactwem - "Lewica" i jej protoplaści, inni jakimś centrum - PO a wcześniej UD i KLD a kolejni prawicą - PiS a wcześniej PC. PiS nie dopuszczał, aby z prawej strony wyrosła mu jakaś partia rzeczywiście narodowo-patriotyczna. Natomiast przez ten czas zmieniły się realia, bo marksistowski "marsz przez instytucje" już wygrywa wszędzie.
Ja cały czas miałem pretensje do PiS (ZP), że nie wprowadził programu CELA+ dla osądzenia rządów PO-PSL. A teraz się okazało, że KO (PO) zerwał ten pakt o "ruszaniu" i zajął się naprawdę ludźmi PiS, co wywołało pewne zdziwienie u PiS.
No dobrze... ale niestety robią to z bezczelnym łamaniem prawa i temu się należy przeciwstawić i to winni zrobić Polacy, niezależnie czy popierają PO czy PiS. Tyle tylko, że jedyną partią, która to może na dziś zrobić to jedynie PiS (ZP). Nie mamy innej a ona ma struktury i pieniądze.
Pzdr
W sumie to się nawet trochę dziwię, co można z siebie zrobić: był nachlany, a może też naćpany? Na pewno jedno i drugie, bo każdy pijak to złodziej... Nie sądzę, że do Pana to dotrze, za późno.
To tak jakbym pytał, czy żebranie o pieniądze za posty plus wpływy z prostytucji na plebanii wystarczają Panu na czynsz?
Gdy się za coś zabieramy, to warto sobie określić cel... stać Pana na refleksję? Na przykład taką, że przegraliście wygrane wybory, bo ludzie nawet patrzeć na was nie mogą?
Gdyby ten ćpun i alkoholik Sienkiewicz należał do PiS to Thun i Biedroń w ramach donosu wyświetlaliby właśnie jego zdjęcia „z działką” na głównym ekranie PE. Holland kręciłaby już film o powiązaniach narkobiznesu z rządem a Żebrowski puścił klip udając ćpuna.
Pech chciał, że to ich człowiek