Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Przeczucia

Tomasz Sakiewicz, 17.08.2022
Przeczucie jest w świecie polityki i nauki traktowane jako coś niegodnego. Klasyfikuje się je gdzieś pomiędzy metafizyką a magią. To nieporozumienie. Przeczucie to budowanie odpowiedzi na podstawie niepełnej wiedzy albo wiedzy nie do końca świadomie przetworzonej. 

Ze względu na brak czasu i dostępu do różnych źródeł informacji niekiedy przeczucie pomaga nam ratować skórę. Czyli dokonujemy analizy na zasadzie najbardziej wiarygodnej dla nas przesłanki, choć nie potrafilibyśmy udowodnić, dlaczego ona taka jest. Decydują o tym albo doświadczenie życiowe, albo nowe, sprawdzone przez nas samych sposoby analizy informacji. Dlatego przeczucia są czasem bardziej trafne niż decyzje podejmowane przez sztaby analityków. Przeczucie jest zaprzeczeniem obiektywizmu, więc nie poddaje się tradycyjnej metodologii. Choć pewnie jako zjawisko można je też badać.

W polityce coraz częściej wygrywają przeczucia. Bardzo dokładnie opisywałem nie tylko przyczyny wojny na Ukrainie, przed jej wybuchem, lecz także udało mi się nieźle naszkicować jej przebieg. Jeżeli ktoś nie wierzy, niech sięgnie po moją wypowiedź z niezaleznej.pl dla TVP INFO z 14 lutego br. Pozwoliłem sobie nie zgodzić się z analizą amerykańskiego wywiadu dotyczącą szybkiego zdobycia Kijowa przez Rosjan (umieściłem też ten tekst w najnowszym wydaniu „Testamentu I Rzeczypospolitej”). Dwa tygodnie po wybuchu wojny amerykański wywiad wojskowy przyznał, że się pomylił i absolutnie nie docenił ukraińskiej armii. Analitycy w USA kierowali się wieloma źródłami informacji, w tym wiedzą o sile państwa Putina i doświadczeniem z 2014 roku, kiedy wojsko ukraińskie oddało Krym bez walki. Dla mnie kluczowe były rozmowy z tymi, którzy tworzyli ukraińską armię. Oni chcieli się bić i szukali sposobów obrony swojej ojczyzny. Ten czynnik okazał się w pierwszych dniach wojny kluczowy, ważniejszy niż uzbrojenie czy przewaga ilościowa. Niepełna wiedza, lecz oparta na dominującym czynniku, okazała się ważniejsza niż mnogość informacji. W czasie wojny ich ilość wynika często z szumu informacyjnego. Ten szum tworzą wszystkie strony i trzeba mieć doskonałą maszynę do ich analizy albo część tego szumu odrzucić i zaufać swojemu doświadczeniu, wybrać to, co naprawdę istotne. 

Czy można więc dalej tą samą metodą szukać odpowiedzi na pytanie, co dalej z tą wojną? Gdyby tak, moim zdaniem dominującą informacją powinna być historia rosyjskiego hamburgera. Miał zastąpić tego z McDonald’s. Jednak zamiast mocno niezdrowej, lecz smakowitej kanapki wyszło coś obrzydliwego i chyba zagrażającego zdrowiu. Tak będzie wyglądała Rosja za kilka miesięcy. Rosyjski hamburger zdominuje przemysł, armię i życie mieszkańców. A to oznacza coś więcej niż klęskę w wojnie. 


Artykuł pochodzi z najnowszego wydania "Gazety Polskiej" z 17 sierpnia 2022.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1525
Czesław2

Czesław2

17.08.2022 13:23

Mam przeczucia, kto faktycznie rządzi w NATO
https://www.wnp.pl/przem…
Ponieważ takie tendencje są w całym posteuropejskim świecie, czynnikiem cementującym są drukarze kasy z FED-em na czele. Putin na dłuższą metę nie musi niczego się obawiać.
u2

u2

17.08.2022 13:29

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Mam przeczucia, kto

Putin na dłuższą metę nie musi niczego się obawiać.
No i Kijów nadal okrążony :-) :-) :-)
J z L

JzL

17.08.2022 14:30

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Putin na dłuższą metę nie

Jakże to czasy się zmieniają
Ukraińskie biuro podróży Himars zaprasza mieszkańców Rosji na Krym, na organizowane przez siebie wczasy all explosive
RinoCeronte

RinoCeronte

17.08.2022 13:48

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Mam przeczucia, kto

Pożywiom uwidim :-)
Cała nadzieja w Ukrainie.
J z L

JzL

17.08.2022 14:37

Panie Tomaszu, kiedy Dziewczynka z zapałkami trafi na listę ksiąg zakazanych w roSSji?
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

17.08.2022 17:31

można powoływac się na intucję, objawienia i wróżby ale po co asekurować się brakiem czasu i rzekomym brakiem dostępu do różnych źródeł informacji. dostępnych informacji dla chcącego jest aż w nadmiarze ażeby można pokusic się o realistyczna ocenę sytuacji politycznej. tyle że żródła informacji mogłyby się okazać niepolitpoprawne więc lepiej się nie przyznawać że sytuacja klaruje się tak jak przeciwnicy polityczni od dawna wieszczyli. może jeszcze nie jest za późno na refleksję. to ważne kiedy awansowało się do kierownictwa nieformalnego komitetu kontroli prasy, publikacji i widowisk
Tomasz Sakiewicz
Nazwa bloga:
Wróg Ludu

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 216
Liczba wyświetleń: 772,346
Liczba komentarzy: 2,869

Ostatnie wpisy blogera

  • PRZYSTANEK DO ZBRODNI
  • Polska skazana na sukces
  • CZY TUSK DOTRWA DO KOŃCA KADENCJI

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • USA muszą wybrać koncepcję Europy
  • Rosja rozpadnie się tak jak ZSRS
  • Bitwa o Polskę A.D. 2023

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Ty masz racje Ijon . Ja się tam na medycynie nie znam , ale ci chyba jajca urwało , sądząc po objawach .
  • Ijontichy, A masz ! Admin mnie właśnie wywalił!!! Nie mam już statusu blogera! Nie ma mnie w spisie blogerów! Nie mam "dodaj"...Czy to robota Sakiewicza czy twoja,a może jzg? W każdym razie Strefa…
  • sake2020, @MASZ-HENRY Jaki tam z niego Konfucjusz.Tamten był myślicielem a nasz krzykaczem. Tylko psa ma pięknego,ale to jedyny plus.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności