Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Hołodomor - zaplanowane ludobójstwo (1)

Godziemba, 06.04.2022
Na początku lat 30. Rosja sowiecka doprowadziła do wielkiego głodu na Ukrainie, w wyniku którego zginęło kilka milionów chłopów ukraińskich.
 
     Po wprowadzeniu tzw. NEP-u sytuacja aprowizacyjna w bolszewickiej Rosji uległa szybkiej poprawie. Istnienie prywatnego rolnictwa było jednak niezgodne z doktryną komunistyczną.
 
     Ponadto przygotowując w końcu lat 20.proces szybkiego uprzemysłowienia kraju, Moskwa potrzebowała wielkich środków finansowych. Można je było uzyskać jedynie z rolnictwa po jego ubezwłasnowolnieniu i pełnym uzależnieniu wsi od aparatu partyjnego. Droga do tego prowadziła przez kolektywizację rolnictwa.
 
      Forsowna kolektywizacja rozpoczęła się w 1929 roku, a począwszy od 1931 roku, była już realizowana w sposób coraz bardziej bezwzględny. Masowy terror związany z akcją rozkułaczenia, a następnie przymusowymi deportacjami objął cały ZSRS, w tym szczególnie Ukrainę.
 
      Zakładanie kołchozów w ZSRS napotykało na Ukrainie na największy opór ludności, szczególnie ludności polskiej, której liczne skupiska istniały w obwodach: żytomierskim, winnickim i kamieniecko-podolskim. Tylko w 1930 roku GPU odnotowało na Ukrainie 14 tys. zamieszek i buntów chłopskich. Władze sowieckie za opór  przeciwko kołchozom obciążały duchowieństwo prawosławne i katolickie.
 
     W tajnym dekrecie wydanym 12 lutego 1930 roku Stalin żądał, by kułakom uniemożliwiano opuszczanie wsi i podejmowanie pracy w fabrykach. Z chwilą wprowadzenia paszportyzacji w grudniu 1932 roku kolejny dekret uściślił, że należy „oczyścić miasta z kułaków”. Jedynym „przedsiębiorstwem”, które miało skorzystać na nadwyżce siły roboczej uwolnionej przez kolektywizację, był gułag.
 
      W 1931 roku władze sowieckie skonfiskowano 42 procent ziarna, co zmusiło kołchozy na Ukrainie do znacznego zmniejszenia przyszłych zbiorów. Na wiosnę 1932 roku Moskwa zażądała dostarczenia 7,7 miliona ton zboża, czyli ponad połowy spodziewanych zbiorów. Komuniści ukraińscy, którzy znali sytuację swoich rolników, uznali tak wyznaczony cel za nierealny
 
     Do Kijowa Stalin wysłał  więc Mołotowa i Kaganowicza, którzy mieli wyegzekwować ustalone limity zboża. „W realizacji zadania wyznaczonego przez partię i władzę radziecką nie będzie żadnych ustępstw ani wahań” — uprzedzał Mołotow.
 
     11 sierpnia 1932 roku Stalin w liście do Łazara Kaganowicza, swego przedstawiciela na Ukrainie podkreśla, iż  „najważniejsza jest teraz Ukraina. Sprawy na Ukrainie idą źle. Źle po partyjnej linii. Mówią, że w dwóch obwodach Ukrainy (chyba w Kijowskim i dniepropietrowskim) około pięćdziesiąt komitetów rejonowych sprzeciwiło się planom obowiązkowych dostaw zboża, uznając je za nierealne. W innych komitetach rejonowych sprawy stoją, jak zapewniają, nie lepiej. do czego to jest podobne? To nie partia, a parlament, karykatura parlamentu. […] Źle po linii sowieckiej. […] Źle po linii GPU. […] jeżeli nie weźmiemy się teraz za naprawę sytuacji na Ukrainie, to Ukrainę możemy stracić”.
 
     Na zakończenie listu Stalin nakazał: „Trzeba w jak najkrótszym czasie przekształcić Ukrainę w prawdziwą fortecę ZSRS, w republikę naprawdę wzorcową. Nie szczędzić środków”.
 
     Tandem Mołotow–Kaganowicz sprawował niepodzielną władzę na Ukrainie. To oni podejmowali decyzje, w wyniku których głód szerzył się z prędkością ognia. Najpierw nakazali wstrzymanie zaopatrzenie w wyroby przemysłowe w obwodach, które nie dostarczyły ustalonych ilości zboża w ramach rekwizycji. Jednocześnie siła zmuszali ukraińskich chłopów do wstępowania do kołchozów, opornych aresztowali i zsyłali do łagrów.  Następnie wydali rozkaz zbiorowego wywożenia wszystkich mieszkańców zbuntowanych wiosek.
 
     Dowodem bezwzględności władz bolszewickich w realizowaniu planu kolektywizacji był dekret z 7 sierpnia 1932 roku o karze śmierci i więzienia „za wszelką kradzież lub roztrwonienie socjalistycznej własności”, nazwany przez ludność wiejską „prawem pięciu kłosów”. Z nastaniem lata ludzie nocami usiłowali ścinać kłosy dojrzewającego zboża lub potajemnie je zbierać na polu, już po jego skoszeniu i zebraniu, by zdobyć odrobinę pożywienia. Władze zrobiły jednak wszystko, by to uniemożliwić. Nakazano postawić na polach wieże strażnicze, na których dzień i noc czuwali uzbrojeni ludzie.
 
      Próby zdobycia pożywienia na polu kończyły się schwytaniem i wyrokiem skazującym, często karą śmierci. Dekret dotyczył również dzieci i spełnił ludobójczą rolę, ponieważ uniemożliwiał ludziom ratowanie si ę przed śmiercią głodową. Ustanowiono nagrody w postaci racji żywności za donosy na tych, którzy w jakikolwiek sposób naruszyli zarządzenia władz lub krytycznie się o nich wyrazili. „Bohaterem” walki o kolektywizację wsi został Pawlik Morozow, aktywista Komsomołu, który zadenuncjował ojca jako wroga władzy sowieckiej, ponieważ ukrył on zboże, zamiast oddać je władzom. Pawlika mieli później zamordować z zemsty jego krewni.
 
     Od sierpnia 1932 roku do grudnia następnego roku za naruszenie wspomnianego wyżej dekretu skazano w sumie 125 tys. osób, w tym 5400 na karę śmierci.
 
     Pod koniec lata 1932 roku cel został osiągnięty, żądane ilości zboża zostały dostarczone, ale ukraińskim chłopom w oczy zagląda śmierć. W tym momencie Ukraina jest najbardziej skolektywizowaną republiką w ZSRS: 70 procent tamtejszych chłopów jest już w kołchozach, podczas gdy w pozostałej części kraju jest ich 59,3 procent.
 
    W grudniu 1932 roku Mołotow i Kaganowicz w majestacie prawa rozpoczęli systematyczną konfiskatę ziarna ponad ustalony wcześniej kontyngent. . Pierwszemu sekretarzowi partii komunistycznej w regionie dniepropietrowska, zaniepokojonemu znikaniem ostatnich rezerw zboża z kołchozów, Mołotow odpowiedział: „Wasze stanowisko jest głęboko niesłuszne i niebolszewickie. My, bolszewicy, nie możemy postawić potrzeb państwa — potrzeb ustalonych dokładnie przez uchwały partii — ani na dziesiątym, ani nawet na drugim miejscu, by zaspokoić potrzeby kołchozów. Prawdziwy bolszewik powinien stawiać potrzeby państwa proletariackiego na pierwszym miejsc”.
 
    Jako uzasadnienie konfiskaty resztek żywności bolszewicy wymieniali wrogą działalność „kułaków”, agentów polskich i innych tzw. kontrrewolucyjnych elementów na wsi.
 
     W styczniu 1933 roku głód na ukraińskiej wsi przybiera rozmiary ludobójstwa. Na początku tego roku Stalin mianował Postyszewa odpowiedzialnym za rekwizycje oraz  rusyfikację Ukrainy. Do pomocy przydzielił mu nowego przewodniczącego GPU, Wsiewołoda Bałyckiego. Kilka lat później, gdy  Bałycki trafił do łagru, opowiadał, jak podczas spotkania na Kremlu, Stalin polecił Postyszewowi:  „Ty, Pasza, mówi Stalin, my cię tam mianowaliśmy gławgołem [dosłownie: głównodowodzącym głodu], więc uzbrojony w ten tytuł, zrobisz więcej niż Budionny, mimo że on ma więcej kawalerii. Kosior [sekretarz generalny KC Komunistycznej Partii (bolszewików) Ukrainy] zaczął trochę brnąć, natomiast ty, ty masz żelazną rękę; nie ma co zwracać uwagi na te fajtłapy”.
 
     Nadając mu tytuł  gławgoła Stalin sparodiowany akronim Pomgoł, który oznaczał komitet wzajemnej pomocy głodującym w Rosji — podczas klęski głodu w latach 1921–1922 . Tym razem nie chodziło o pomoc ofiarom głodu, lecz ich dobicie.
 
 
CDN.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 823
u2

u2

06.04.2022 09:51

W 1931 roku władze sowieckie skonfiskowano 42 procent ziarna, co zmusiło kołchozy na Ukrainie do znacznego zmniejszenia przyszłych zbiorów. Na wiosnę 1932 roku Moskwa zażądała dostarczenia 7,7 miliona ton zboża, czyli ponad połowy spodziewanych zbiorów.
To przypomina obecną rabunkową wojnę Rosji z Ukrainą.  Dekady minęły, a polityka Rosji względem Ukrainy nie zmieniła się. Jak nie udaje się zrusyfikować to próbują obrabować i zniszczyć.
Godziemba
Nazwa bloga:
Historia magistra vitae est
Zawód:
Historyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 343
Liczba wyświetleń: 2,503,112
Liczba komentarzy: 1,665

Ostatnie wpisy blogera

  • Spóźniony Pershing (2)
  • Spóźniony Pershing (1)
  • Sherman (3)

Moje ostatnie komentarze

  • Była swego czasu bolszewicka gazeta "Prawda", która pisała samą prawdę, opartą na faktach.  Faktach, jak oni je rozumieli.
  • Gdyby głupota miała skrzydła, latałby pan niczym gołębica.
  • Naczelne  Dowództwo armii  austro-węgierskiej

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Zdrajcy z 1920 roku
  • Mossor - kontrowersyjny generał (2)
  • Najlepsi władcy Polski

Ostatnio komentowane

  • spike, Ciekawe, czekamy na więcej :)
  • Maverick, Sprzęt zachodu został przetestowany i okazał się słaby. Rozejm i pokój to tylko podstęp zachodu, co teraz zmienić narrację ze zwyciężamy , jesteśmy orędownikami pokoju.  Moja Analiza : https…
  • spike, Dzięki. Jak piszą był wykorzystany i jest nadal. Jako dziecko, gdy na podwórku zapanowała "rycerska" moda, zbudowałem z kartonu szyszak, dla osłony twarzy i oczu, zastosowałem peryskop, który…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności