29 kwietnia Ewa Kopacz mówiła z mównicy Sejmowej „“Z wielką uwagą obserwowałam pracę naszych patomorfologów przez pierwsze godziny.
Pierwsze godziny nie były łatwe i to państwo musicie wiedzieć. Przez moment nasi polscy lekarze byli traktowani jako obserwatorzy tego, co się dzieje. To trwało może kilkanaście minut, a potem, kiedy założyli fartuchy i stanęli do pracy razem z lekarzami rosyjskimi, nie musieli do siebie nic mówić”
Pani minister w publicznych wystąpieniach niejednokrotnie zapewniała o bliskiej współpracy polskich i rosyjskich lekarzy, którzy wspólnie przeprowadzali autopsję ciał, sugerując, że Polacy uczestniczyli w badaniach genetycznych.
Pierwotnie można było wywnioskować, ze obecność i sugerowana współpraca patomorfologów oznaczała ich udział w sekcjach zwłok. Później jednak okazało się z wypowiedzi płk.Parulskiego, że ani prokuratorzy ani patomorfolodzy nie brali udziału w sekcjach, które zostały wykonane wyłącznie przez Rosjan.
W wywiadzie z sierpnia dla GW mogliśmy się dowiedzieć, że ekipę Ewy Kopacz stanowili „M.in. pięciu psychologów, czterech lekarzy sądowych z Zakłady Medycyny Sądowej, siedmiu medyków sądowych i genetyków z policji oraz minister Tomasz Arabski z Kancelarii Premiera i wiceminister Jacek Najder zMSZ” Razem 30 osób.
Dalej Kopacz mówi tak: „ Wróciłam na górę i oświadczyłam, że jeśli rosyjscy lekarze przystępują do pracy, to moi także są do dyspozycji i mogą z nimi zaczynać „
Z kolejnej wypowiedzi do Teresy Torańskiej wynika, że chodzi o prace identyfikacyjne, ponieważ o samych sekcjach Kopacz mówi tak: „- Zaraz potem, kiedy tam przybyliśmy, dowiedzieliśmy się od rosyjskich lekarzy, że sekcje zostały wykonane. Potwierdzili to polscy lekarze, widząc charakterystyczne ślady na ciałach. Sama widziałam ciała z typowymi po sekcji szwami. Rosyjscy lekarze zapewnili też, że pobrano próbki do badań toksykologicznych.”Nie trzeba być mistrzem dedukcji, by zrozumieć, że nie było przy pobieraniu próbek nikogo z polskich prokuratorów ani lekarzy! Niepotrzebny Holmes, Watson , a nawet ich pokojówka wystarczy aż nadto!
W jakich zatem pracach badawczych brali udział lekarze z ekipy Ewy Kopacz? Ci, którzy się przebrali w białe fartuchy i pracowali ramię w ramię z kolegami z Rosji? O tej współpracy opowiedział profesor Mamot, szef moskiewskiego Biura Ekspertyz w wywiadzie Jakuba Stefaniaka
„Przyszło też wam pracować wspólnie z polskimi ekspertami. Jak pan ocenia ich pracę?
Prof. Mamot „Ci, którzy przyjechali, to byli wg mnie para-medycy. Byli w jasnopomarańczowych kombinezonach, mieli ze sobą narzędzia lekarskie, i inny sprzęt ratowniczy.Wydaje mi się, że ich zadaniem miało być okazanie szybkiej pomocy medycznej, prawdopodobnie z elementami pomocy psychologii, …ale ci lekarze, jak się okazało z rozmów z nimi, nie byli w stanie dać sobie radę w takiej sytuacji, poddali się..”
Istotnie, Pani Kopacz, w rozmowie z Torańską powiedziała, że to dwóch psychologów zrezygnowało.
Możemy usłyszeć od Mamota, że zapracowana podobno ekipa pani Kopacz została uznana za ratowniczą grupę para -medyków, która zatem nie mogła uczestniczyć w badaniach identyfikacyjnych!
Zatem podsumujmy- przy sekcjach nie byli, to raz. Przy pobieraniu materiału genetycznego- nie byli, to dwa. Przy identyfikacji nie pracowali, to trzy.
Tymczasem z książki Smoleńsk. Kulisy Tragedii (Wierzchowski,Misiak) możemy się dowiedzieć o innej grupie specjalistów, którzy wyrazili wolę prac przy sekcjach i identyfikacji zwłok w Smoleńsku, tuż po katastrofie.Pisze o tym FYM: „Wywiad z prof. Karolem Śliwką, kierownikiem Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy, zamieszczony w książce „Smoleńsk. Kulisy katastrofy” autorstwa L. Misiaka i G. Wierzchołowskiego („Nowe Państwo” 3/2011, s. 51-54) nie pozostawia w tej kwestii żadnej wątpliwości: „Katedra Medycyny Sądowej UMK w Bydgoszczy już rano w dniu katastrofy zorganizowała grupę najlepszych medyków sądowych różnych specjalizacji, w tym antropologów, genetyków, z całej Polski, z panią prof. Barbarą Świątek, krajowym konsultantem w dziedzinie medycyny sądowej, na czele. Zadzwoniłem do kolegów i wszyscy zadeklarowali chęć pomocy. Ci ludzie cały czas „siedzieli na walizkach” gotowi w każdej chwili jechać do Smoleńska. Na drugi dzień w południe dowiedziałem się – po wielu moich telefonach, jakie wykonałem do Rządowego Centrum Antykryzysowego – że nie jesteśmy potrzebni.”
Pamietam swój ból ( czy raczej bul, zdaniem pana Prezydęta Cherbu Red Bul) i wściekłość, gdy czytałem, co się działo z tymi ciałami zaraz po katastrofie i potem i do dzisiaj trzęsie mna wściekłość, nie daje mi to spokoju. Po prostu nie daje mi spokoju. Ciała polskiej elity, Mojego Prezydenta, pani Prezydentowej, dowódców, posłów, Pani Ani , w tym błocie… Te szczątki, dokumenty znajdowane wiele tygodni potem przez turystów….I znam odpowiedz, dlaczego tak się działo. Odpowiedź jest w wywiadzie pani Kopacz, który mówi o niej wiele…. Właśnie o niej….
Pamiętam te kłamstwa , po prostu bezczelne, ordynarne kłamstwa minister Kopacz w Sejmie o sekcjach z udziałem Polaków, o przeoraniu terenu na dwa metry, czy ile tam, w głab , pamiętam zdumiewający wywiad w Dużym Formacie, gdzie starałem się doczytać jakichś szczegółow, ale, niestety, większość wywiadu mówi o bufecie, który był darmowy, o wiszących ubraniach, bardzo eleganckich i za darmo, o posiłkach, bardzo smacznych i za darmo, o pokojach, w których polskie rodziny chciały mieć Internet i w końcu to zorganizowano, o butach na szpilkach , w kórych nogi spuchły i o sukienkach, które przesiąkły zapachem, o uroczych Rosjanach, którzy z takim taktem pokazywali zdjęcia, czytam parę słów o strasznym widoku zwłok, znowu o uczynnych Rosjanach , znowu o bufecie za darmo, o pokojach za darmo i myśle sobie- Jezu, ty skończona kretynko, pustaku, czy to wszystko, co ten karłowaty rozumek był w stanie zarejestrować, że sukienki dla zmarłych były ładne i za darmo i ze garnitury były eleganckie, z metkami i za darmo? I że bufet był za darmo?
Minister, o kwalifikacjach intelektualnych wystarczających do współredagowania blogu Kasi Tuskówny o bucikach, kremach i fryzurach. MOŻE, bo nie jestem pewien. Zwłaszcza fryz pani Kopacz sugeruje, ze także i w tej dziedzinie nie ma ona zbyt wiele do powiedzenia. No, ale może chociaż gotuje. Albo piecze.
Jezu, czy Premier musiał wysłać w taki dzień i z taką misją kogoś o takim intelekcie? Czy nie było pod ręką nikogo innego? A może, strach mnie ogarnia, pani Kopacz jest właśnie filarem intelektualnym tego rządu i dlatego ją tam wysłano? Nie było pod ręka nikogo mądrzejszego? Jak patrzę na resztę tej żałosnej kamandy, to myślę, że to możliwe….O, matko…
http://seawolf.nowyekran…
http://niepoprawni.pl/bl…
http://niezalezna.pl/use…
http://seawolf.salon24.p…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5035
wykluczyła zamach
A mnie najbardziej interesuje dlaczego klamala? Chyba ktos jej tak kazal? A jezeli klamala , bo jej kazano , to dlaczego? Jezeli robimy cos oczywistego i prawdziwego nie uciekamy sie do klamstw. Musiala cos wiedziec minister Kopacz.
taki artykuł zaświadcza o kulturze,której uczyłem się za młodu.dziękuję za to.
Po raz kolejny jestem pod wrażeniem Pana celnych,normalnych,logicznych i wyważonych uwag .Sam również uwierzyłem wtedy Pani Kopacz,w głowie się nie mieści,że mogła tak perfidnie i przekonywująco kłamac.Kieruje nią ,jak i tą całą zbieraninę mniejszości,patologiczna nienawiśc do Polski i Polaków .
...nie zamierzam sie spierac z mistrzem,ale uwazam ,ze kopaczowa wyslano tam celowo...wiedziano,ze wykona zadanie koncertowo...wiedziano,ze to"wlasciwy czlowiek(!) na wlasciwym miejscu"...pozdrawiam.
Miej ich wszystkich w swojej wiekuistej łasce i opiece.Z Twoją pomocą, sprawcami i pomocnikami zaopiekujemy się sami.Lękajcie się.Oko za oko.Mam nadzieję, że pojednanie wasze z kacapem będzie "Bogumiłe".
Dla której kłamstwo,fałsz i obłuda to normalka.Za te kłamstwa i dezinformację powinna być natychmiastowa dymisja.Ale za tego rodzaju służbę dostaje pochwały od premiera Tuska.Na piedestale tego rządu są: kłamstwo ,obłuda,fałsz,dezinformacja.
A, że u niej krucho z inteligencją wychodzi to jak wychodzi.
Smutne. Porządnie nakłamała przed narodem. Ta pani nie nadaje się nawet na dyrektorkę biblioteki wiejskiej. Mam wrażenie, że nie ma pojęcia, że w tej rozgrywce jest najsłabszą blotką treflową , a ma się co najmniej za damę pikową.
ja sie tylko zapytam dlaczego ona klamie jak mowila ze do jednego metra pod ziemia wszystko zostalo przekopone a miesiac pozniej tam jeszcze wydobywana szczatki poleglych w tej katastrofie i jak tu wierzyc kopacz i dlaczego klamala
Przynajmniej ja tego nie słyszałam.Szczerze powiedziawszy przełączam TV,gdy jest wywiad z Kopacz.Zawsze zastanawiałam się dlaczego robię to tak szybko,dlaczego w ogóle nie posłucham jej wypowiedzi.Stwierdziłam,że nie chcę jej słuchać,żeby się za nią nie wstydzić.Ten sam problem miałam z Wałęsą,a teraz doszedł jeszcze Tusk.
Nie nawiedzę kłamstwa i dlatego kłamczuchów nałogowych nie słucham i nie oglądam.Z góry wiem,że będą kręcić jakby ich życie od tego zależało.
jak patrzyła nam w oczy i opowiadała te cygaństwa bez mrugnięcia okiem.Nigdy nie zapomnę wstrętu jaki poczułam gdy wydało się jak kłamała. "Człowiek"(?) bez sumienia.....
ze ta kopacz, to taka soma zdrajczyni jest jak ta cala reszta pacholkow moskiewskich. Takiej POdlej i zaklamanej baby nie nalezy nigdy okreslac mianem Polki.