Święta za pasem, więc większość Polaków ma na głowie karpia, prezenty i dylematy w stylu jak pogodzić rodziców z teściami. Trybunał Konstytucyjny i „zamach” na demokrację nie robi na przeciętnym Kowalskim żadnego wrażenia, bo też żadnego zamachu nie ma. Medialny wrzask i histeria przegranych polityków, którym z dnia na dzień urwało się czerwone koryto nie jest niczym nadzywczajnym. Oni walczą o życie. Dopóki nie uda im się zmanipulować i skutecznie przestraszyć Polaków, to nic, poza kabaretem, nam nie grozi. Zalecam wszystkim spokój, bo po raz pierwszy od wielu lat z czystym sumieniem można zaśpiewać: „Polacy, nic się nie stało!” A w wolnej chwili zachęcam do przeczytania felietonu sprzed paru lat, który z drobnymi korektami jest jak najbardziej aktualny: http://nowypolskishow.co.uk/polak-wyborca/
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1722