Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wrześnie

Marcin B. Brixen, 01.09.2014
Rozpoczął się rok szkolny. Łukaszek, Gruby Maciek i okularnik z trzeciej ławki rozpoczynali naukę w trzeciej klasie gimnazjum.
Rankiem pierwszego września wszyscy uczniowie stawili się w szkolnej auli. Na podium zgromadziło się już całe grono nauczycielskie. Powitania dokonał sam pan dyrektor.
- Znowu wrzesień, znowu rozpoczynamy rok szkolny... Ale wrzesień to nie tylko szkoła. Wrzesień to także grzyby, nowe ramówki w telewizji, no i historia. Historia i wrzesień to oczywiście wybuch drugiej wojny światowej. Skoro już przy tym jesteśmy, to wszyscy wiemy, że najlepiej uczycie się na przykładach. Przykładem tym będzie pewien pan, który mieszka w sąsiedztwie. Otóż ma on wiele lat i przeżył już niejeden wrzesień. Ale tamten też przeżył i opowie wam teraz o nim. Proszę bardzo!
I pan dyrektor ustąpił miejsca przed mikrofonem jakiemuś starszemu panu.
- E... Nie bardzo wiem jak opowiadać - wyjąkał zażenowany pan.
- Jak to: jak?! Normalnie! - zirytował się pan dyrektor.
- Normalnie? - wzruszył ramionami starszy pan. - Normalnie to wojna się zaczęła jak Niemcy, a potem Rosjanie napadli na nas. I zabijali Polaków i Żydów.
- No i?
- No i co, zaraz po wojnie, w latach czterdziestych była już inna wersja. Że napadli tylko Niemcy, zabijali Polaków i Żydów, a Rosjanie nas uratowali. W latach pięćdziesiątych okazało się, że napadli nie Niemcy, tylko faszyści. I zabijali Polaków i Żydów, a potem Rosjanie nas uratowali. W latach sześćdziesiątych pojawiła się wersja, że napadli faszyści, zabijali Polaków, a Żydzi i Rosjanie nas uratowali. W latach siedemdziesiąt z kolei mówili, że napadli faszyści, zabijali Polaków, a uratowali nas Rosjanie, zaś o Żydach ani słowa. Ani słowa nie było też o nich w latach osiemdziesiątych, za to nadal napadli nas faszyści, a Polacy ginęli, zaś Rosjanie pomogli nam zrzucić pęta niewoli, ale lepiej ich nie drażnić. Bo jeszcze wejdą i tak nas uratują, że nie będzie czego napadać następnym razem. Lata dziewięćdziesiąte przyniosły olbrzymie zmiany. Napadającymi byli teraz naziści, do spółki z Rosjanami, a ginęli głównie Żydzi. Polacy co prawda też ginęli, ale zazwyczaj to ginęło wszystko inne, z powodu Polaków. Że niby zabijali i kradli co się dało. Po roku dwutysięcznym wiadome było, że naziści i Rosjanie co prawda napadli, ale głównie walczyli z Żydami w powstaniu w getcie. Polacy zaś tylko patrzyli kogo by zabić i w ogóle wszyscy się ich bali. A teraz to nie wiem.
I starszy pan zszedł z mównicy. Zdenerwowany i zakłopotany pan dyrektor podszedł do mikrofonu.
- Na szczęście mamy w naszym gronie eksperta, jest to pan od historii, właśnie otrzymał najnowsze ustalenie z ministerstwa i chętnie nam je przedstawi!
Pan od historii spojrzał na trzymaną w ręku kartkę i powiedział kilka zdań do pana dyrektora. Do uczniów doleciały pojedyncze frazy, takie jak: "nie będę", "gówno" i "propaganda".
- A więc sam to przeczytam - pan dyrektor wziął od pana od historii kartkę i powrócił do mikrofonu. - Uwaga! W trzydziestym dziewiątym roku Polacy nic nie robili tylko chcieli zabijać Żydów paląc ich w stodołach. W związku z tym pokojowo nastawione wojska Trzeciej Rzeszy i Związku Radzieckiego weszły aby ich bronić. Polacy jednak posuwali się naprzód zażarcie broniąc najpierw Poznania, potem Śląsk, a na końcu Warszawę. Na szczęście jednak musieli się poddać. Jednak mimo tego Polacy podczas wojny zakładali obozy dla Żydów. Pierwszy założyli już przed wojną w Niemczech...
Pan dyrektor urwał i z zafrasowaną miną podrapał się po czole. Na szczęście szybko odnalazła się pani wicedyrektor. Podeszła do pana dyrektora i podała mu kolejną kartkę. Dyrektor spojrzał na nią z wdzięcznością po czym zagrzmiał do mikrofonu:
- Dobra, my tu gadu-gadu, a tymczasem nasz kraj znów odniósł sukces na arenie międzynarodowej! Wielki sukces!! Polski makaron zdobył tytuł najlepszej pizzy!
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2751
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

02.09.2014 07:55

Poznaję, to z wiodącego tytułu dyrektor czytał ;-)
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,934
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności