Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Kijów, Warszawa i wieprzowy kotlet

rosemann, 15.04.2014
„Putin zatrzyma się tam, gdzie pozwoli Ukraina" odpowiedział Donald Tusk, indagowany na okoliczność zdarzeń i zaniechań, których efektem jest sytuacja, opisana wczoraj przez Rubitzky’ego jako czasowe lub ostateczne odejście Ukrainy w niebyt.* Nie zgodzę się z tą diagnozą kolegi z Salony24. W mojej ocenie Ukraina i jej władze są obecnie w sytuacji przywoływanego przeze mnie nie tak dawno rewolwerowca, który słuchał wewnętrznego głosu by na końcu usłyszeć „No teraz to masz przerąbane!”.** Słowa Tuska brzmią właśnie tak a nieszczęśni Ukraińcy, przekonywani w ramach pełnej sukcesów, naszej „polityki wschodniej” obudzili się właśnie ze snu o zjednoczonej, solidarnej i stanowczej Europie. Która miała nie pozwolić na to, by Rosja robiła nam powtórkę z „czerwonego marszu na zachód”. Teraz, ciągle jeszcze oszołomieni, z ociąganiem schylają się po kijek i będą jakoś sami próbowali „nie pozwalać”.

Z czego wynika ta tuskowa „redefinicja” wspomnianej „polityki wschodniej”, która jeszcze nie tak dawno, jeśli wierzyć naszym mediom i pewnemu czeskiemu tygodnikowi, czyniła z naszych przywódców „nowych liderów Europy”? Nasuwają się trzy możliwe odpowiedzi. Pierwsza, oczywiście nieprawdopodobna, jest taka, że źródłem owej „redefinicji” są sondażowe sukcesy PO, której służy bezradna Ukraina i zły Putin, który być może już pod koniec wakacji zapuka do naszych drzwi. Zatem im bardziej Władimir dokazuje, tym więcej CBOS pokazuje (tak mi się zrymowało). Napisałem o takiej opcji „nieprawdopodobna” bo nie sądzę, by którykolwiek z naszych polityków mógł być tak skończonym sukinsynem. Nawet Donald Tusk.

Druga możliwość jest taka, że Tusk nawet by i chciał zrobić coś dla tych biednych Ukraińców i dla tego Kliczki nieszczęsnego, który taki „szoł” mu sprezentował w najbardziej odpowiednim momencie. Tyle, że nie może bo nikt z nim i z tym, co on by chciał, się po prostu nie liczy. To oczywiście także nie jest możliwe. Wszak już dziecko wie, ze Radek Sikorski co weekend gra z angielską królową w kosiłapci a kiedy Tusk zajeżdża w Berlinie na dziedziniec Andżeli, od razu stan zagrożenia zmniejszają tam z alertu żółtego do landrynkowego.

Możliwość trzecia, że Tuska i uosabianą przez niego Wladimir Władimirowicz po prostu znokautował wieprzowym kotletem. Wiedząc, że nie musi mieć na nas żadnych rakiet bo może nas załatwić półtuszami.

My natomiast mamy bandę cwanych struzików, którzy przez lata troski, jaką otaczali nasze nieszczęsne włościaństwo mężnie zmagali się z ruskimi służbami sanitarnymi, czepiającymi się a to mięsa a to mleka a to jabłek wreszcie, i przez te wszystkie lata nie wpadli na pomysł, by dla tych półtusz znaleźć inne destynacje. Dziś, ustami tego hiperaktywnego ze struzikow jesteśmy objaśniani, że było nie podskakiwać. Że mogliśmy spokojnie patrzeć i opychać na wschód te kotlety wieprzowe.

Te kotlety przypomniały mi soki żołądkowe z mikropowieści Arkadego i Borysa Strugackich „Drugi najazd Marsjan”. Zakończę więc wypowiedzianą przez byłego bojownika ruchu oporu przeciw Marsjanom Charona, zięcia głównego bohatera kwestią.
 
„I pomyśleć tylko — wymówił z udręka – że nie rakiety balistyczne, lecz marna garść miedziaków za szklankę soków żołądkowych zgubiła cywilizację…”
 
My możemy wstawić tam tego swego kotleta. Brzmi to jeszcze żałośniej.
 
*  http://rybitzky.salon24.pl/579296,ukraina-w-tej-chwili-nie-istnieje
** http://rosemann.salon24.pl/573543,w-warszawie-panuje-porzadek-i-strach
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1457
rosemann
Nazwa bloga:
W hołdzie mistrzom...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 573
Liczba wyświetleń: 1,877,408
Liczba komentarzy: 1,315

Ostatnie wpisy blogera

  • „Stawiamy na młodych” czyli kłopotliwy przebłysk wrażliwości
  • #punktzwrotny
  • Człowiek roku „ludzi Gazety”

Moje ostatnie komentarze

  • Dzięki za komentarz i uwagę. Zauważyłem szybko i dzięki uwadze innego czytelnika. Przyznam, ze po napisaniu sam czułem, że coś mi nie pasuje :)
  • Ty możesz co najwyżej grzechotać pustą czaszką. I błyszczeć kulturą osobistą.
  • Kandydat ukrywa wiele tajemnic. A co jedna to weselsza. Pozdrawiam serdecznie

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Towarzystwo z garażu Petelickiego
  • Trup Wałęsy na polach Smoleńska
  • Rosja przyznaje się do zamachu

Ostatnio komentowane

  • Mikołaj Kwibuzda, Szkoda, że Pan zniknął. Mam nadzieję, że ma się Pan dobrze. Pozdrawiam.
  • NASZ_HENRY, Młody Wojewódzki, młody Kukiz, kwintesencja młodości ;-)
  • NASZ_HENRY, Punkt zwrotny to będzie jak Kopacz będzie metr w głąb ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności