Młodzieży! Nie trać czasu na szukanie miłości!
Zajmij się lepiej czymś konkretnym, do cholery;
na przykład studiowaniu życia i działalności,
towarzysza Juljana "Dorsza" Picery.
Ten słynny bohater naszej najnowszej historii,
karierę swą zaczął od poparcia rudej kochanki,
z którą się związał w nagłym porywie euforii -
gdy walczyli z faszyzmem w wieczory i ranki.
A kiedy już stracił ryżej kochanicy względy,
z powodu niemożności nienagannej erupcji,
poprosił by go postawiła na czele urzędu;
najlepiej takiego do zwalczania korupcji.
Drżyjcie złodzieje, cichodajki i łapówkarze!
Mówi to wam wasz pogromca, Julian Picera;
moja ciężka ręka was złapie i mocno ukarze,
aż was pochłonie piekło, dżuma oraz cholera!
Zadrżała z wielkiego strachu korupcyjna wataha,
a on im celne ciosy na prawo i lewo rozdawał:
już po dwóch latach przyskrzynił bandyckiego rybaka,
co dorsza o 9 groszy za drogo ludowi sprzedawał.
Gdy już wyrwał jak chwasty dalszych złodziei,
zabrał się ochoczo za tych z bliskiego otoczenia;
ryża kochanka więc kazała by mu powiedzieli,
że jak nie przestanie, to sam pójdzie do więzienia.
Zamknął się Picera w sobie na taką zniewagę,
i tropieniu kaczorów poświęcił swą koncentrację;
właśnie po sześciu latach odkrył - to one są winne,
iż nie ma autostrad - bo podpieprzyły unijne dotacje.
Opisujemy tu wam to wszystko nie bez kozery;
warto by każdy wziął przykład z wielkiego rodaka
i wzorem towarzysza Juliana "Dorsza" Picery,
zdemaskował chociaż jednego faszystę albo rybaka!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1620