Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gowin na deskach?

Góral , 27.04.2013
Kim jest Jarosław Gowin? Na pewno politykiem, który potrafi skupiać na sobie uwagę mediów, który ma – jak to się dziś mówi – parcie na szkło. Można by z tego czynić zarzut, ale w dzisiejszych czasach chyba już nie wypada. Dziś politycy muszą sobie radzić w obliczu kamer i mikrofonów, muszą umieć formułować tzw. przekaz, unikać rozwlekłości, mówienia kontekstem, czy stosowania stylu akademickiej dysputy. Jarosław Gowin jest sympatyczny, miły w obejściu, strawny i umie posługiwać się mediami. To wszystko forma – a jaka jest treść?
 
Prawicowi publicyści zachowują daleko idącą rezerwę. Podejrzane jest to, że Gowin wywodzi się ze środowiska Tygodnika Powszechnego i całe dorosłe życie stał po stronie „nocnej zmiany”. Piotr Lisiewicz zarzucał mu w b. krytycznym tekście bycie „pieszczoszkiem salonu” oraz patronowanie atakom na polską religijność maryjną i ks. prymasa Stefana Wyszyńskiego. (Dawne to co prawda dzieje, ale nieuchronnie będą wywlekane, podobnie jak dziś wywleka się Tomaszowi Sakiewiczowi stare ataki na Radio Maryja.)
 
Niechęć budzi też dzisiejsza lojalność Gowina wobec knajackiego rządu Platformy Obywatelskiej. Dostrzega tę lojalność – i krytykuje – Joanna Lichocka, która prawicowe pozy polityka traktuje jako spektakl na użytek gawiedzi. Platforma ma w jej opinii świadomie kreować „przywódcę konserwatywnego skrzydła partii” dla przykrycia rzeczywistego skrętu w lewo tej partii; a nawet więcej – chodzi o wykreowanie przywódcy koncesjonowanej przez Tuska prawicy (bo lewicę z nadania PO już stworzono za sprawą Palikota). Pisze Lichocka: „To plan długofalowy, będzie miał jeszcze niejedną odsłonę – dlatego warto pamiętać, że Gowin nie jest politykiem, który działałby bez porozumienia z Donaldem Tuskiem i że żadne bunty nie są i nigdy nie były mu w głowie.”
 
Red. Lichockiej wtóruje Stanisław Janecki: „Gowin jako wróg, oszołom, talib i prawny dyletant jest dla Donalda Tuska, rządu i Platformy kimś idealnym, ale nie jako ktoś wyrzucony z rządu, tylko w nim tkwiący. Bo to on będzie skupiał na sobie krytykę (zawsze może liczyć na prorządowe media i lewicowo-lewacką opozycję), przez co premier i inni ministrowie będą mogli spokojnie nadal nic nie robić. (…) Najlepszy Gowin, to ten w rządzie - nieustannie atakowany i wskazywany jako całe zło. Lepszej osłony Donald Tusk długo nie znajdzie. Pod warunkiem, że premier jest wciąż racjonalny, co wcale takie pewne nie jest.”
 
No właśnie, sytuacja wymyka się władzom PO spod kontroli i rozmija się z poczuciem racjonalności. Portal wPolityce ujmuje to następująco: „Sławetne "grillowanie", jakiemu był poddany Jarosław Gowin po odrzuceniu projektów o związkach partnerskich przechodzi w kolejny etap. Wydaje się, że minister sprawiedliwości zaczyna być smażony przez swoich kolegów z Platformy Obywatelskiej. Najpierw w bardzo krytycznych słowach opisywała jego pracę Małgorzata Kidawa-Błońska, a teraz swoje dołożył wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna.”
 
Dziś słyszymy o kolejnym ataku, tym razem ze strony rzecznika klubu PO Pawła Olszewskiego i jakoś nie mam wrażenia, że chodzi o kolejny akt perfidnie reżyserowanego dramatu. Walka idzie tym razem na ostro i ktoś będzie leżał na deskach. Tylko czy będzie to Jarosław Gowin?
 
Jak na mój gust nie wygląda on na kierującego się emocjami naiwniaka i fundamentalistę. Jego wystąpienia w obronie życia są racjonalne i nacechowane poszukiwaniem kompromisu. Ale jeżeli prawdą jest to co się mówi, że Gowin prowokuje starcie z władzami PO, to czyni tak, by odejść w aureoli politycznej ofiary. To przysporzy mu politycznego kapitału, który jest już wszak niemały. Jarosław Gowin dobrze wykorzystał stanowisko ministra sprawiedliwości (jak kiedyś Lech Kaczyński) i udowodnił swoją skuteczność ograniczając liczbę sądów i inicjując deregulację zawodów oraz zmiany w kodeksie karnym. Z pewnością nie można będzie powiedzieć, że Gowin był ministrem malowanym. Jednak przyszłość pozostaje otwarta i otwarte pozostaje pytanie: czy dojdzie do sojuszu politycznego Jarosława Gowina i Jarosława Kaczyńskiego?
 
Wielu pewnie żachnie się na samą myśl o tym, ale – pozwolę sobie na odrobinę patosu – leży to w interesie Polski. Tym którzy twierdzą, że Gawinowi brak kwalifikacji moralnych i politycznych, by odgrywać pierwszoplanową rolę w takim partnerstwie trzeba będzie przypomnieć o postaciach, które odgrywały znacząca rolę, gdy Prawo i Sprawiedliwość było u władzy i które – jak się okazało post factum - na tę rolę nie zasługiwały. Lista jest dość długa i na pewno mają na niej miejsce takie figury jak: Roman Giertych, Andrzej Lepper, Radek Sikorski, Zbigniew Ziobro, Kazimierz Marcinkiewicz, Ludwik Dorn, Jacek Kurski, Paweł Kowal, Janusz Kaczmarek, Michał Kamiński, Jaromir Netzel, Konrad Kornatowski, Joanna Kluzik-Rostkowska, Paweł Poncyliusz, Elżbieta Jakubiak i pomniejsi. Przepraszam, jeśli kogoś nie wymieniłem.
 
Od każdej z tych postaci wyżej cenię dziś posła Gowina.
 
 
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2420
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

27.04.2013 09:22

Czy BEATYtfikację Sawickiej POświęci PObożny Gowin ;-)
Domyślny avatar

dogard

27.04.2013 16:08

z wyz. wymienionych pochodzi 'ze stajni' sp.LECHA KACZYNSKIEGO--to wyrazny znak,ze Prezydent byl zbyt ufny czy koncyliacyjny, a UBECJA , WSZELAKIEJ MASCI ,CALY CZAS BYLA W JEGO OTOCZENIU AKTYWNA NAD WYRAZ.
Domyślny avatar

Lusia

27.04.2013 16:12

Według mojego zdania dalekosiężne plany PO, oczywiście bez Tuska, to wyeliminowanie kilkunastu posłów ekstremalnych i utworzenie strawnej dla prawicy nowej partii pod gwiazdą Gowina. Taka partia, spolegliwa wobec UE i przybrała by charakter chadeckiej w zrozumieniu europejskich partii tego typu, które nic nie maja wspólnego z patriotycznymi i narodowymi ugrupowaniami jak PIS. To przymiarka do rozjechania jedynej partii katolickiej i prawdziwie patriotycznej w Europie.
Góral
Nazwa bloga:
Cytaty na czasie
Zawód:
Broker, redaktor
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 45
Liczba wyświetleń: 234,204
Liczba komentarzy: 230

Ostatnie wpisy blogera

  • Boże, zabierz Tuska do Brukseli
  • Przepowiadam sukces partii Gowina
  • Marian Kowalski – urok politycznego prostactwa

Moje ostatnie komentarze

  • - tylko o co chodzi? Że ten sam peowski ciąg skojarzeń? Doceńmy ilu chłopców z ferajny może zostać za burtą (na czele z Tuskiem).
  • Józef Kuraś "Ogień" to postać, która czeka na wyczerpującą monografię. Dziękując Autorowi za podjęcie bliskiego memu sercu tematu muszę wspomnieć, że zaledwie powierzchownie dotknął istoty…
  • W skrajnych wypadkach kapitał polityczny może być wyłudzony.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Marian Kowalski – urok politycznego prostactwa
  • Dlaczego Polsat pozwala Dorocie Gawryluk mówić o Smoleńsku
  • Profesor Rońda, czyli jak pęka tama

Ostatnio komentowane

  • , - nawet dla instancji wyższej. A. Jedna Makrela wiosny nie czyni. Wszyscy politycy europejscy, pomimo, że nie czytaja współczesnej poezji polskiej, wiedzą, co jest na białych rękawiczkach Tuska i…
  • , Żyję już w tej Polsce sporo lat, przeżyłem rządy KC PZPR. Pamiętam jak wciąż wprowadzano jakieś niby reformy po których to już miało być wspaniale. Niestety zmiany zachodziły, ale na gorsze. Po tzw.…
  • Góral , - tylko o co chodzi? Że ten sam peowski ciąg skojarzeń? Doceńmy ilu chłopców z ferajny może zostać za burtą (na czele z Tuskiem).

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności