Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gliński - po pierwszym obejściu Jerycha

szczurbiurowy, 08.03.2013
Piszę na gorąco i jestem winien moim czytelnikom kilka słów wyjaśnienia. Milczenie tego blogu spowodowane zostało moim zaangażowaniem w dwa duże przedsięwzięcia – Zespół prof. Glińskiego i jego rzecznictwo oraz Redutę Dobrego Imienia. W Reducie nawiązujemy kontakty z organizacjami pokrewnymi, zgłaszają się nowi członkowie i rejestrujemy nowe zniesławienia – trwa praca organizacyjna.
  Profesor Gliński przedstawił wczoraj swój program, opracowany wspólnie ekspertami Zespołu. Będąc w środku muszę powiedzieć, że był to modelowy przykład pracy zespołowej z silnym przywództwem i rozdzielonymi rolami projektowymi, harmonogramem. Owocem tej pracy był szereg konferencji programowych, podczas których prezentowaliśmy poszczególne propozycje, zarówno ogólne, systemowe, jak i szczegółowe. Czuć w Zespole ducha współpracy i co najważniejsze – powstaje nowa wartość. Szczególnie to odczułem wczoraj w sali 118 Sejmu, podczas ponadgodzinnego przemówienia. W miarę upływu czasu i pojawiania się nowych treści programowych słuchacze na sali, a przede wszystkim dziennikarze, zauważyli, czuli, że powstaje nowa wartość, że ten program jest spójny, daje nowe otwarcie, że sposób jego wygłaszania i człowiek, który to mówi ma powagę, której tak bardzo brak w tej chwili ludziom rządzącym. Że to jest alternatywa.   Można to było usłyszeć także w prywatnych rozmowach z dziennikarzami. To jest znak, że idzie do zmiany.   Sam fakt, że nie pozwolono konstytucyjnemu kandydatowi na premiera przedstawić swojego programu na sali plenarnej Sejmu jest znamienny dla polskiej demokracji. Cenzurę przełamała nowoczesna technologia, tak jak już to stało się wiele razy. I to wydarzenie pokazuje gdzie właściwie Polska się znalazła pod rządami tej ekipy. Porównania z Białorusią narzucają się same, tym bardziej jeśli weźmie się też wygłoszone przez premiera Tuska z trybuny sejmowej twierdzenia na temat konstytucyjnej formy próby odwołania rządu, jakim jest konstruktywne votum nieufności. To co mówił premier świadczy o tym, że nie rozumie zupełnie czym jest demokracja. Oskarżanie opozycji o próbę destabilizacji kraju ponieważ próbowała zastosować konstytucyjny mechanizm zmiany rządu jest czymś po prostu niesłychanym. Jest to bolesne, ale równocześnie tłumaczy, dlaczego ludzie tak słabo oceniają pracę polityków – tego rodzaju demagogia, która wczoraj zaprezentował szef rządu jest przez ludzi dostrzegana i oceniana.   Program Glińskiego jest alternatywą. Proszę zauważyć, że w atakach na Zespół i samego profesora nie ma żadnego odniesienia się do programu. Jest jedynie doszukiwanie się ukrytych intencji i chęci startu w jakichś wyborach, a nie ma dyskusji i oceny samego programu. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest bardzo prosta: bo wtedy trzeba by się odnieść merytorycznie do zawartości programu prof. Glińskiego i jego ekspertów. Trzeba by pokazać przynajmniej część propozycji, nawet jeśli tylko po to, żeby je skrytykować. A to pozwoliłoby przynajmniej w części poznać ten program. Program w którym jest aktywne tworzenie miejsc pracy, umożliwienie młodym Polakom pracy i życia, posiadania dzieci w Polsce przez rzeczywista politykę prorodzinną (albo stypendium albo progresywne ulgi prorodzinne), zlikwidowanie wszystkich ograniczeń biurokratycznych na przedsiębiorczość, które powstały po 1989 roku (opcja nuklearna), nowa, kilkustronicowa ustawa o VAT, zagonienie urzędników do roboty, i wzmocnienie obronności i bezpieczeństwa wewnętrznego, podmiotowa polityka zagraniczna. A w skrócie – walka z bezrobociem, złodziejstwem i drożyzną.   Powszechna wiedza o tym programie byłaby jak dźwięk trąb jerychońskich w polskim życiu publicznym. Dlatego trzeba było ten program zamilczeć, a profesora Glińskiego blokować medialnie. Częśc opozycji pokazała dziś, że tak naprawdę nie chce zmian i jest po stronie rządu Tuska.   Lecz było to dopiero pierwsze obejście Jerycha.   A mury runą.   ---- Zapraszam też na stronę www.szczurbiurowy.pl gdzie można zapisać się na listę wysyłkową mojego newslettera.
No i oczywiście proszę wejść na stronę Reduty Dobrego Imienia, gdzie można przeczytać mój tekst na temat organizacji społecznej mającej na celu walkę ze zniesławieniami dotykającymi Polaków i Polskę. Na tej stronie jest formularz do wypełnienia i można przystąpić do Reduty. Reduta działa pod egidą Towarzystwa Patriotycznego - fundacji Jana Pietrzaka. Można też lajkować fanpage na FB

Zgloś się do Reduty          
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3355
patologiczny antykomuch

Patologiczny antykomuch

08.03.2013 15:36

Kawał dobrej roboty! Dziękuję:-) A mury runą!
Domyślny avatar

Daf

08.03.2013 16:00

wczoraj fragment wystepu prof. Glinskiego. Ogolne przedstawienie kierunku dzialania, ale bardzo zwiezle. Powinny isc za tym szczegolowe projekty reform, dla wszystkich dziedzin zycia spolecznego i politycznego, wzorowane na systemach, ktore funkcjonuja od wielu lat w EU. Na wlasne eksperymenty jest za pozno. Prof. Glinski posluguje sie piekna polszczyzna, jest inteligentny. To zupelna nowosc od ponad 20-tu lat "wolnej" Polski ! Byloby interesujace, gdyby zostal przedstawiony w najblizszej przyszlosci program deubekizacji/dekomunizacji, wszedzie. Bez tego nie bedzie wolnej Polski. Bylo do przewidzenia, ze ten sklad Sejmu nie dopusci do zmian. Dlatego tysiace Polakow powinny wczoraj stac pod Sejmem i demonstrowac poparcie dla prof. Glinskiego i reform. Tego jednak nie bylo.... Apeluje: organizujmy sie ! Przeciez w czasie okupacji niemieckiej ruch oporu byl znakomicie zorganizowany, wiec i teraz, kiedy Polska jest zagrozona nie wolno przygladac sie wydarzeniom bezczynnie. Pozdrawiam
Celarent

Celarent

08.03.2013 18:11

a jestem. Nie podoba mi sie wszystko w nim, jego partii i sposobie rzadzenia. Alternatywa  rządu technicznego pod wodzą Profesora pojawiła się dla mnie jak światełko nadziei w tunelu. Ale... Włacza się malkontentyzm: sadzę, że Prof. Gliński nie dostał odpowiedniego wsparcia. To jednak było do wygrania. Mury Jerycha mogły paść po pierwszym obejściu. Walka z Tuskową ekipą - walka o Polskę jest grą na czas, niestety. Przegraliśmy, bo Alternatywa pozbawiona została wsparcia w postaci obudowy. U siebie napisalam o szczawiu w butach Niesiołowskiego, którym dziś wymiotuje na polskie głodne dzieci (może nieco inaczej ale sens ten sam). Taka "wpadka", u niego notoryczna, rozciągnięta na cały obóz a przede wszystkim rząd - jako podbudowa jego nieodpowiedzialności w polityce społecznej, prorodzinnej itd., jego arogancji, bezczynności, bezczelności, prawdziwego oblicza tej partii i rządu... Partie (niby opozycyjne oraz koalicjant) powinny zostać postawione pod ścianą wyboru: Tusk czy głodne dzieci, ubogie rodziny, bezrobotni, bankruci, dłużnicy, chorzy bez pomocy i opieki... Niby o to przecież chodziło, ale i tak wyszło, że Tusk  drży o demokrację i broni jej przed zacietrzewionym i niebezpiecznym Kaczyńskim. Skoro wiadomo było, ze Kaczyński to żądny krwi mściciel, trzeba było to wykorzystać. Po Niesiołowskim krytycy też niczego lepszego się nie spodziewają a zwolenników to nie zraża. To Prof. Gliński miał być fachowcem, opanowanym ekspertem, godnym zaufania człowiekiem z programem. Reszta wyrównałaby się potem. Nie wiem, dlaczego PiS liczy na uczciwie wygrane wolne wybory, skoro wiadomo, że one ani uczciwe ani wolne nie były ostatnio i nie będą - nie przy organizowaniu ich przez ludzi Tuska i Komorowskiego. Gliński musi przed wyborami przejąć władzę, choćby na 5 minut. Musi! trzeba było przynieść premierowi słoik szczawiu od polskich dzieci i szefowi PSL też, by wybrał, co ważniejsze. I reszcie.
Celarent

Celarent

08.03.2013 18:39

Dodane przez Celarent w odpowiedzi na W państwie Tuska nie trudno być malkontentem

Oglądalam wystąpienie Premiera Kaczyńskiego i jego następcy Donalda Tuska. Przeżyłam szok. Jak mozna być tak bezczelnym, aroganckim, podłym, bez wstydu... No, nie, tak nie można. Nikt tak sie nie zachowuje, kto ma choć odrobinę  przyzwoitości, jakiegoś instynktu samozachowawczego. Okazuje się, można. dziś spodziewajmy się jedynie tego, że to wszystko, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory będzie eskalowało się. Wszelka patologia, wyzysk i grabież, przekręty i nepotyzm. Teraz zrobią wszystko. Motywacja była i wcześniej, wiedzieli, że muszą..., ale teraz wiedzą, na co w sejmie mogą liczyć - pełne poparcie (poza PiS) dla budowy muru Tuskolandu.  Na mój gust, to prof. Gliński obszedł te mury, ale trąb nie było. My jesteśmy tymi trąbami. Milczeliśmy a jeśli już, szeptaliśmy z nadzieją: idzie, och, ach! I przeszedł.  A miał zostać. Cieszę się i z małego kroku, ale czuję ogromny niedosyt. I nie ma co zwalac winy na innych, bo sami daliśmy plamę. Zabrakło medialnego szumu wokół rządu - tła, od ktorego wyraźnie odcinałaby się postać przyszłego premiera i od którego też łatwo byłoby odciąc się innym partiom, a raczej trudno, ale z konieczności wizerunkowej, nie miałyby innego wyjścia. Przewaga Tuska jest w mistrzostwie świata w intrydze i faulowaniu. Trzeba było najpierw sfaulować inne partie, zaszczuć rzeczywistością Tuska, od której musiałyby się odciąć kategorycznie ze względu na swoich wyborców. Trzeba było postawić im przed oczy te biedne dzieci, martwe lub chore dzieci, którym rząd zafundował taki los - krótkie życie na szczawiówce i mirabelkach. A może, ja mam dość tak bardzo, że gotowa jestem kuć kosę spod Kocka. Czuję ogromny niedosyt. Miałam nadzieję. A trąb nie słyszałam nic a nic. Tylko cień przeciął promień słonca, ale szybko zgasł...
Marek1taki

Anonymous

09.03.2013 18:38

za widoczny wkład pracy i doskonałą formę. Powtórzę jednak to co już gdzie indziej napisałem. Absolutna zgoda na zasady działań w zakresie polityki zagranicznej i informatyzacji. Niestety dla mnie postulaty ekonomiczne nie są do przyjęcia. Żeby coś zmienić trzeba coś zmienić a nie powielać recepty już sprawdzone jako nieskuteczne i w Polsce, i za granicą. Myślę, że tu pokutuje i brak odwagi, i przyzwyczajenie do tego z czym się zżyliśmy, i brak zrozumienia przez ekonomistów, że ekonomia to nauka o zjawiskach a nie tworzenie zjawisk. Astronomowie to wiedzą, że na ruchy planet nie mają wpływu. Trzeba poprosić do współpracy takich ekonomistów, którzy też wiedzą jakie są ludzkie ograniczenia. Chyba, że to tylko takie bicie piany żeby Polaków nie drażnić wolnym rynkiem, zrównoważonymi wydatkami, bo przecież z mediów wiadomo, że to najgorsze zła. Moim zdaniem aby trafić do młodych wyborców i ich nie oszukiwać (i samych siebie) trzeba zrobić reformę emerytalną. Młodzi ludzie wiedzą, że mogą tylko płacić na emerytury a nie dostać je kiedyś. Trzeba ich uwolnić od przymusu ubezpieczeń. Inaczej dalej najbardziej przedsiębiorczy będą wyjeżdżać z kraju. ZUS jest trupem. Trupa się nie reanimuje. Trzeba stwierdzić zgon. Dziadkowie i rodzice tychże młodych ludzi nie pogodzą się z tym, że byli oszukiwani. Będą chcieli być oszukiwani dalej, byle dostać emeryturę, i nie licząc się ze swoimi dziećmi i wnukami. To trudne ale konieczne. Trzeba dać jedynie zasiłki w miejsce emerytur. Chyba, że jestem w błędzie i chętnych do płacenia do systemu składek jest tyle, że ZUS miałby na świadczenia. Wtedy dalej wypłacać utrwalaczom władzy ludowej wielotysięczne emerytury. Czy Prof. Gliński powie, że król jest nagi? Królowie z trudem przyjmowali takie słowa do wiadomości, a zdaje się, że to lud jest suwerenem.
szczurbiurowy
Nazwa bloga:
W pustynnych okopach krętych korytarzy

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 129
Liczba wyświetleń: 484,944
Liczba komentarzy: 628

Ostatnie wpisy blogera

  • Ostatni dzwonek - dlaczego nie warto zajmować się Durczokiem
  • Zychowicz czyli hitleryzm niedoceniony
  • Pięć polskich prawd po marszu 13 grudnia

Moje ostatnie komentarze

  • @Marek1taki Bredzisz kolego.
  • Dziękuję za relację dokładnie oddającą przebieg zgromadznia, z jedną poprawką - Redutę założyłem w listopadzie 2012, a jako samodzielna fundacja działamy od listopada 2013 Serdecznie pozdrawiam…
  • Prof. Jan Żaryn przyszedł i wygłosił referat, prof. Zdzisław Krasnodębski był od początku. Był także prof. Gliński, Ryszard Czarnecki, pos. Dorota Arciszewska Mielewczyk, Mec.Hambura, Mec. Brzozowska…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Koniec zniewag - RDI zwołuje protest pod ZDF!
  • Binienda Show czyli klęska uniwersytetu
  • Niewyobrażalny skandal z polskim ambasadorem w Chinach

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, Durczak służy do duraczenia ;-)
  • Captain Nemo, Nie piszę się na tę opcję. Zgłoszę się na pewno ale nie do tej kolejki.
  • Es, Może jednak warto zwrócić uwagę na sprawę tego pana z jednego powodu.Wydaje się,że został on w ten sposób przywołany do porządku po nierozważnej,z punktu widzenia meinstreamu wypowiedzi sprzed kilku…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności