Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zdesperowani koalicjanci Platformy

danuta, 07.03.2013

Nie wiem, co ich skłoniło do takiego ekshibicjonizmu. Wiadomo, że większości PiS nie ma, więc można było nie ujawniać rzeczywistej szerokości koalicji.
Można było nie rozwiewać złudzeń tych, którzy tzw. „Solidarną Polskę” uważają za partię opozycyjną. Albo pozostawić margines wątpliwości wyborcom SLD. 
RP takiej możliwości nie miał, bo tu platformizm jest oczywisty – wystarczy posłuchać miłościwie nam panującego premiera i ludzi Palikota, żeby wiedzieć, że to ten sam szczep, ta sama wspólnota pierwotna. 

Są tacy, którzy konstruktywne wotum nieufności uważają za błąd taktyczny PiS i Jarosława Kaczyńskiego.  Przeraża ich rechot hordy medialnych barbarzyńców, uważają za bezsensowne angażowanie się w projekt, który nie ma szans realizacji. Rzeczywiście, już dziś można przewidzieć rozkład głosów . Już dziś można stwierdzić z niemal stuprocentową pewnością, że  Profesor Gliński nie stworzy nowego rządu.  Myślę, że  i on, i Premier Kaczyński doskonale zdawali sobie z tego sprawę.  Chwała Profesorowi Glińskiemu, bo nie tylko udało mu się udało mu się przedstawić kompletny program dobrego rządzenia Polską. Jest  jeszcze jeden efekt jego misji – równie ważny. 
Dziś na Sali Sejmowej ujawnili się wszyscy koalicjanci Platformy Obywatelskiej.
Wartością dodaną tego zbiorowego politycznego bunga - bunga  była telewizyjna transmisja debaty. Miliony widzów mogły się przekonać, kto jest kim.

Prezes Piechociński na oczach całej Polski pogrzebał wszelkie nadzieje na „nową twarz” PSL. Spod warstwy wyborczego makijażu wylazł krwiście czerwony arbuz, niewyraźnie bełkoczący  czyjeś pseudo – intelektualne wypociny.  Wspólnota interesów więcej znaczy dla PSL niż dobro rzekomo przez nich reprezentowanej polskiej wsi. Fakt do rozważenia dla ewentualnego elektoratu.

Leszek Miller mógł cofnąć swoją partię znad krawędzi i w interesie najbiedniejszych, których ponoć jest obrońcą, zagłosować za odwołaniem nienasyconych liberałów. Co sprawiło, że po tylu latach wreszcie ujawnił się jako koalicjant PO? Strach przed IV RP? Zanik instynktu samozachowawczego? Rozkaz?

Ludwik Dorn nie mógł zrobić nic oprócz posłusznego wygłoszenia „stanowiska Solidarnej Polski”. Upadek tego człowieka nie przestaje mnie zadziwiać. Upadek jego kolegów trochę mniej. Jedyne, co mnie zdziwiło, to ostateczne zdemaskowanie się  „Solidarnej Polski” jako koalicjanta PO-PSL. Tak marna ilość głosów nie miałaby najmniejszego znaczenia dla przyszłości rządu Tuska. „Solidarna Polska” jako „nieprzejednana opozycja” mogłaby mieć nieocenioną wartość podczas wyborów parlamentarnych. Być może nawet udałoby się wcisnąć Zbigniewa Ziobro do grupy pretendujących do urzędu prezydenta  - i poważnie pomieszać szyki Prawu i Sprawiedliwości.
Jeśli zrezygnowano z takiego kamuflażu, to znaczy, że Tusk naprawdę się boi – i zabezpiecza się ze wszystkich stron, nie bacząc na koszta. To znaczy że obowiązuje zasada : „wszystkie ręce na pokład”. Ręce „Solidarnej Polski” również. 
Mam pytanie do rozważających głosowanie na tę partyjkę – macie jeszcze jakieś wątpliwości? Jeszcze wierzycie, że „zły Jarosław” jest winien ich odejścia z PiS? Jeszcze się łudzicie, że z tymi ludźmi można budować IV RP?

Wyklarowała nam się sytuacja. W dzisiejszym Sejmie działa pięciopartyjna koalicja (PO-PSL – RP – SLD – Solidarna Polska), i jedna partia opozycyjna – Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego.
Oto odpowiedź na pytanie, dlaczego rządzący z taką pewnością mówią że „nie ma z kim przegrać”, albo że „PiS jest partią bez zdolności koalicyjnej”.
Oto odpowiedź na pytanie, dlaczego PiS musi wygrać wybory większością konstytucyjną, jeśli marzy nam się wolna Polska.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3578
Domyślny avatar

bravor

08.03.2013 10:17

pochowają się teraz po norach, a na różnych forach jest ich trochę. Teraz można powiedzieć że oni się niczym nie różnią od PO, no może tylko tym że nie mają władzy. Teraz można śmiało powiedzieć że cała ich "opozycyjność", to jest walka o apanaże, o stanowiska, ale w ramach rządzącej tuskowej sitwy.
danuta
Nazwa bloga:
Szkodnika komentarz perfidny
Zawód:
aktualnie bez zawodu
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 216
Liczba wyświetleń: 1,782,954
Liczba komentarzy: 2,507

Ostatnie wpisy blogera

  • Budzimy się powoli
  • Przyjacielowi
  • Czy damy radę?

Moje ostatnie komentarze

  • Alina@WarszawaPrzeczytałam - i to nie jest odtrutka. To są wszystko rzeczy oczywiste, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy tylko w czasach Magdalenki i parę lat później. Od nocy 4/5 czerwca 1992…
  • Wyborcom nie "wisi", wyborców jest po prostu za mało, a (re)prezentacja dzisiejsza PiS, z paroma chlubnymi wyjątkami, nie zachęca młodych pokoleń pomimo obecności w tej partii wielu wspaniałych…
  • @sakeBezmyślnym ujadaniem na wszystkich, którzy ośmielają się uświadamiać PiS, dlaczego jego własny elektorat nie jest w stu procentach zachwycony i dlaczego nie pojawia się nowy, robi się więcej…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ściema
  • Prawdziwa twarz Doriana Graya
  • Rzecz o martyrologii przaśnych staruszków

Ostatnio komentowane

  • JzL, Putinowski  atak na prezydenta Od kilku dni radykalnie wzmógł się atak na Prezydenta ze strony mediów Tuska. W końcu, czy może być lepszy moment, niż rosyjskie akty dywersji, żeby rozpętać…
  • Jabe, Co PiS zrobił przez te dwie kadencje?
  • Jan1797, "70 procent młodych... Jesteśmy."Tu kończy się aprobata i akceptacja dla dalszej treści, Pani Danuto, a ciśnie się wręcz odpowiedź pełna tupetu, może nawet niegrzeczna. I co w związku z tym, że…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności