Wśród przedstawicieli poszczególnych gmin niosących wieńce znalazło się również czterech mężczyzn ustylizowanych na grabarzy. Nieśli czarną trumnę i czytelny napis-klepsydrę: "Rolnictwo polskie 2009". Nic dodać, nic ująć. Ale gdyby ktoś jeszcze miałby wątpliwości, na symbolicznej trumnie był dodatkowy napis: „Mleko za 0,7 zł”...
Przemawiał marszałek województwa z PO. Mówił szczerze, że nie wie, co odpowiedzieć własnemu bratu gospodarującemu na 26 hektarach, mającemu pełne kwalifikacje i wyższe wykształcenie - czemu to mleko tyle kosztuje i na inne jeszcze pytania... Hmm, schizofreniczna to sytuacja. Od dwóch lat bowiem w Polsce rządzi PO, a dziś marszałek województwa z nominacji tejże Platformy załamuje ręce nad losem rolnictwa i współczuje rolnikom. PO - jako Platforma obłudy? I kto się na to nabierze w dłuższej perspektywie?
PO kilku godzinach tenże marszałek (skądinąd człowiek osobiście sympatyczny) na obchodach 29 rocznicy Sierpnia ‘80 mówił ze świętym oburzeniem w oczach o tych, którzy dziś nie chcą "Solidarności" i jej dziedzictwa... Superinteresujące! A któż to teraz w Polsce nie chce współczesnej "Solidarności"? Krasnoludki? Sierotka Marysia? UFO? Nie, partia pana marszałka, czyli PO.
Cóż, Wałęsa też był - i to jako pierwszy - "za, a nawet przeciw". A Marian Krzaklewski szedł na czele demonstracji związkowców przeciwko własnemu rządowi. Dziś te tradycje kontynuuje Platforma: protestuje zdecydowanie, głośno i konsekwentnie przeciwko temu ,co sama wyrabia i co wyczynia jej własny gabinet. Cóż, kto jest przeciwny temu rządowi - niech głosuje na PO!!!
Uczestniczyłem dziś w dożynkach. Były to dożynki województwa kujawsko-pomorskiego w miejscowości Czernikowo pod Toruniem. Inne to były dożynki niż przed dwoma, trzema laty za rządów PiS. W barwnym korowodzie, który przemaszerował z kościoła na stadion, zwracał uwagę transparent z napisem: "Usłysz Panie, jak Cię błaga lud", aż proszący się, aby dopowiedzieć - zgodnie z intencjami autorów napisu - "uczyń z nami cud". Cud - skoro "normalne" środki nacisku na rządzących i perswazje merytoryczne zawiodły - trzeba cudu...