Problem energii a zwłaszcza jej źródeł to kluczowy problem każdego państwa tego świata (nie wiem jak jest na Marsie, jeszcze tam nie byłem). Zaś od lat, energetyka staje się kluczowym elementem w polityce. Kiedyś, wiele lat temu elektrownie jądrowe to było cóś... to był szyk, nowoczesność i całe masy bzdur jak się okazało w temacie czystość i niski koszt. Owszem, może budowy elektrowni jądrowych nie pochłaniały tak wielkich środków i czasu...ale po kilku wypadkach, szkody jakie powstały są niezmiernie trudne do oszacowania.
Kiedy usłyszałem, o pomyśle podanym przez herszta (donka tuska) gangu zwanego oficjalnie "platformą łobywatelską", moja pierwsza myśl, ile ludzie w Polsce do tego dołożą ? Mając w pamięci epizod z budwą EJ Żarnowiec, nie wiedziałem czego trzeba bedzie się obawiać bardziej, czy tego, że zbudują czy tego, że nie zbudują. Po chwili namysłu, konkluzja jedna, cokolwiek zrobią, polscy podatnicy dołożą do tego sporo kasy. Gwoli wyjaśnienia obaw, dotyczących problemu, gdyby chłopcy donka i nowaka z pożyczonym zegarkiem (ciekawe czy z napędem atomowym, ten zegarek nie nowak) zbudowali tą elektrownie jądrową. Podczas budowy Żarnowca, pękł fundament na którym miał być posadowiony reaktor. Oczywiscie, był to czas urbana, więc prawda nie był mile widziana. Co zrobiono ? Ano wylewkę jak w chlewie sie robi...nie musze chyba dalej mówic jakie to było zagrożenie. Na szczęście projekt wstrzymano.
BOGU DZIĘKI
Teraz proszę sobie wyobrazić w/w gangsterów, którzy nie potrafili zbudować porządnie stadionu, tudzież nie potrafią i nie potrafili wybudowac choćby szkieletowej sieci dróg...
i teraz oni mają budować elektrownie jądrową ???!! Wolne żarty i przy okazji proszenie sie o mega kuku. Inna sprawa, że gdyby madame daf by doradzała, to może elektrownia miała by fajne chorągiewki reklamujące czekoladę a swistak nadal zawijał by sreberka ale w kombinezonie chroniącym przed radiacją...
Kiedy doszło do głosowań w tej sprawie, ze zdumieniem zauważyłem, że za tym cyrkiem głosuje PiS. Gdyby ktoś potrzebował głosu kompetentnego autorytetu, to odsyłam do strony prof. Mirosława Dakowskiego http://www.dakowski.pl .Wielokrotnir dawał on wyraz swojej dezaprobacie dla tej grandy, ale czynniki polityczne go nie słuchały. Teraz pan Kuźmiuk pali głupa...
Panie Kuźmiuk, czego się pan spodziewał ? Że, co ? Że wybudują elektrownię jądrową ?? Dlaczego nie sluchaliście m.in. prof. Dakowskiego ?
Żeby nie być gołosłownym, prof. Dakowski dał przykład a propos innych możliwości. Otóż przedstawil on zestawienie dotyczące energii pozyskanej z odpadów rolnych w specjalnych kotłach...i co sie okazuje, że prywatne firmy instalujac takie kotły, serwisujac je etc. pozyskują w przyblizeniu podobną ilość energi jaką pozyskiwalibyśmy z wybudowanej za ciężkie miliardy elektrowni jądrowej. Dlatego pytam raz jeszcze... panie Kuźmiuk, czy głosował pan za budową elektrowni jądrowej ?
Można mówic w przypadku każdego członka PiS który głosował za tm projektem o dwóch sprawach. Po pierwsze, naiwność polityczna a propos uczciwości gangu zwanego po, czyli głupota polityczna. Po drugie, totalna ignorancja w temacie energetyki jądrowej. To zrozumiałe, nie kazdy wie o co chodzi, nie kazdy rozumie, ale qrka wodna, partię PiS chyba stać na opłacenie rzetelnych analiz.
W każdym razie, mieszkańcy potencjalnych lokalizacji, już się wypowiedzieli w tej sprawie. Pana i pańskich kolegów zadaniem, jest uwalić to s-f i to jak najszybciej, bo kasa będzie dalej płynąć do różnych członków gangu zwanego "platforma obywatelska" i nie wiedzieć czemu, uważanego, za partię polityczną.