W obliczu śmierci WSZYSTKO odsuwa się na drugi plan... RIP
Jego pisania czy tego co w Swoim pisaniu przekazywal.
I co powinnismy a wlasciwie musimy jako drogowskaz zatrzymac.
Płyń Wilku Morski płyń po tych nowych, niebieskich morzach przeznaczenia. My z Ciebie, jak kiedyś nasi przodkowie z poety, czerpaliśmy dobre wiatry natchnienia i wiary, że warto mówić, pisać i walczyć. Zaledwie wczoraj zajrzałem na Twojego bloga, szukając kolejnej chwili mądrej refleksji,pięknego humoru i miłości do Polski i Polaków. Nie pytając, wiele razy korzystałem z "pancernej brzozy" i Twoich przemyśleń. Płyń z Bogiem i odkrywaj nowe wyspy, przylądki i krainy szczęśliwe. A My tutaj na dole nie raz wracać będziemy do Twoich słów, tekstów i alfabetu. Alfabetu Patrioty. A być może kiedyś Kapituła ludzi wiernych Polsce ustanowi na Twoją cześć i dowód pamięci Order Wilka Morskiego, symbolu blogera Patrioty walczącego pracą i działaniem o lepszą Polskę.