Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jak polityka oszczędności dobija kraj w kryzysie...

Ja Samuraj, 23.04.2013
Dwadzieścia lat temu w Japonii rozpoczęło się niezwykle rzadkie zjawisko gospodarcze – deflacja. Bezpośrednio poprzedzona ona była załamaniem się gospodarki po upadku bańki na rynku nieruchomości. Był to stan tak osobliwy, że przez dwie dekady czołowi ekonomiści nie byli w stanie opracować skutecznej strategii na ożywienie gospodarki w deflacji. Niestety, na fali obecnego kryzysu, deflacja pojawiła się już w Grecji oraz Hiszpanii. Bardzo możliwe, że rozleje się na inne kraje unijne. Rząd Stanów Zjednoczonych również u siebie zauważa tendencję deflacji.
Niestety, nadal w powszechnym mniemaniu, deflacja nie kojarzy się z niczym strasznym - to tylko spadek cen. Nic bardziej mylnego! Deflacja prowadzi do upadku gospodarki. Na szczęście ekonomiści nie lekceważą tego problemu, ale… czy proponowane przez nich podejście jest właściwe? A co takiego proponują? Otóż najpopularniejszą receptą na obecny kryzys jest wymóg prowadzenia bardzo ostrej polityki finansowej. Rządy państw w kryzysie są zmuszane do znaczących cięć wydatków. Dlatego zmniejszana jest skala prowadzenia inwestycji publicznych, redukuje się ilość pracowników budżetowych. A w celu zwiększenia swoich dochodów - rząd zwiększa podatki. Do czego to prowadzi? Sektor przedsiębiorców widząc zmniejszony popyt budżetu, również wstrzymuje swoje inwestycje. Zagrożone bezrobociem gospodarstwa indywidualne ograniczają swoją konsumpcję. A gdy jedna strona nie kupuje, to druga nie ma zysku. W rezultacie maleje dochód krajowy.
Przedsiębiorcy widząc zmniejszający się popyt na swoje produkty, starają się je rozpaczliwie sprzedać i obniżają cenę. Jednocześnie redukują swój potencjał produkcyjny, co powoduje kolejny wzrost bezrobocia. A to prowadzi do dalszego spadku konsumpcji i gospodarka wpada w błędne koło.
Większość dochodów budżetowych w stanowią podatki. W Polsce to około 90%! Rząd, próbujący za wszelką cenę utrzymać poziom tych dochodów, decyduje się na podwyżki podatków. Ale te działania nie przynoszą oczekiwanego efektu gdyż ludzie, którzy tracą pracę i bankrutujący przedsiębiorcy nie płacą podatków dochodowych. Czyli odwrotnie do oczekiwań - wpływy do budżetu państwa zmniejszają się.
Dochody budżetu państwa pochodzące z podatków są wprost proporcjonalne do wartości  Nominalnego Produktu Krajowego Brutto.
Jeżeli więc nominalny PKB maleje z powodu spadku cen, to automatycznie spadają dochody podatkowe budżetu państwa!
Wskutek pogarszającego się stanu finansów państwa, rząd wdraża kolejne pakiety oszczędnościowe, a te skutkują jeszcze szybszym spadkiem wpływów podatkowych.
Na tym przykładzie wyraźnie widać, że próby poprawy sytuacji finansowej państwa, poprzez działania zmierzające do redukcji wydatków budżetowych, w okresie deflacji, są irracjonalne. Tu działa psychologia i tzw. zdrowy rozsądek: ludzie widząc pękającą bańkę gospodarczą w swoim kraju, albo choćby spodziewając się takiego scenariusza, przygotowują się na  „gorsze czasy” – ograniczają swoje wydatki, spłacają długi, oszczędzają. Ale nawet jeżeli znacznie wzrosną indywidualne depozyty na kontach bankowych, to wartość nominalnego PKB tego kraju będzie spadała. A razem z nim spadać będzie dochód państwa. Reasumując, jeżeli wszystkie strony (państwo, przedsiębiorcy, gospodarstwa indywidualne) ograniczają swoją konsumpcję i inwestycje, to prowadzi to do szybkiego spadku przychodów podatkowych państwa. Gospodarka takiego kraju osuwa się na dno…
Dlatego nikogo nie powinna dziwić zapaść ekonomiczna, w jakiej znajdują się kraje południa Europy. To nieunikniony efekt prowadzenia błędnej strategii w walce z obecnym kryzysem.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2367
Domyślny avatar

fritz

23.04.2013 13:42

Jest wojna gospodarcza prowadzona przez Niemcy przeciwko reszcie Uni. Chodzi o przemysl. Ta polityka oszczednosci niszczy przemysl we wszystkich krajach z wyjatkiem Niemiec poniewaz Niemcy uzyskaly olbrzymia przewaga konkourencyjnosci przy wprowadzaniu euro. Niemcy oszukujac reszte krajow wybraly kurs wymiany odpowiadajacy 19.5% dewaluacji DM. Dzieki temu niemieckie, zbyt drogie i niekonkurencyjne produkty staly sie z dnia na dzien bezkonkurencyjnie tanie. Przymysl innych krajow zaczal byc niszczony. Zniszczone miejaca pracy w tych krajach zwiekszyly ilosc miejsc pracy w przemysle w Niemczech. To wlasnie przemysl docyduja na koncu o sile ekonomicznej kraju. Niemcy po 1989 przeprowadzily nieprawdopdobna deindustrializacje Polski. Polska jest teraz pod wzgledem uprzemyslowienia w latach 50-tych. Narod bez przemyslu ginie z powodow ekonomicznych. Niemcy likwidujac polski przemysl wpedzaja Polakow do ekonomicznego Auschwitz.
Marek1taki

Anonymous

23.04.2013 20:36

dalej sterujesz ruchem gwiazd. Musisz im o tym powiedzieć.
Ja Samuraj
Nazwa bloga:
Okiem Japończyka
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 78
Liczba wyświetleń: 231,708
Liczba komentarzy: 228

Ostatnie wpisy blogera

  • Neoliberalizm: "pracownik to koszt" - i co z tego wynika?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę
  • Ekonomia neoklasyczna a... niemieckie autostrady.

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Widmo głodu w Europie?
  • Czy Holandia przypieczętuje upadek strefy euro?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę

Ostatnio komentowane

  • Anonymous, Tradycyjnie rozmijasz się z prawdą i nie sądzę, że nieświadomie. Począwszy od pierwszego zdania „Aktualnie obowiązująca teoria ekonomiczna przekonuje o korzyściach płynących ze zmniejszania roli „…
  • szara_komórka, Zrównoważony budżet można prowadzić w gospodarstwie rodzinnym lub szerzej w gospodarce "zamkniętej" ( gdzie zarabiasz tam wydajesz, i dotyczy to wszelakiego typu działalności). Takiej gospodarki…
  • szara_komórka, ...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności