Wczoraj na Facebookowym na profilu Israel in Ireland ( który jest administrowany przez Ambasadę Izraela w Irlandii) wklejony został obrazek Jezusa i Maryj a pod nim napis „Myśl na Święta. Gdyby Jezus i Maryja żyli dzisiaj, prawdopodobnie bez ochrony zostaliby zlinczowani jako Żydzi w Betlejem
przez agresywnych Palestyńczyków”.
Po tym jak wpis wywołał fale oburzenia ambasada usunęła wpis i przeprosiła jeśli on kogoś uraził, jednocześnie rzecznik prasowy ambasady Izraela potwierdził, ze jest to oficjalny profil Ambasady na Facebook – u. Rzecznik nie wie jednak kto mógł umieścić ten post i stwierdził, że mógł to zrobić któryś z pracowników i wkrótce zostanie podjęte wewnętrzne śledztwo, aby ukarać winnego.
Taka ciekawostka z Irlandii, ale żeby do swojej propagandy używać Jezusa i Maryi wstyd mi za tych laickich Żydów. Na Wielkanoc dowiemy się pewnie, że gdyby Jezus żył we współczesnej Jerozolimie to pewno został by ukrzyżowany przez muzułmanów. Szkoda gadać.
Konflikt między Izraelitami i Palestyńczykami to złożona sprawa i nie mam zamiaru nim się tutaj zajmować, ani opowiadać za żadną stroną, bo każda ma swoje argumenty lepsze lub gorsze, mam jednak wrażenie, że gdyby izraelscy żołnierze zobaczyli kobietę na osiołku i towarzyszącego jej mężczyznę to mogli by do nich otworzyć ogień bez ostrzeżenia, oczywiście palestyńscy chuligani też mogli by na nich napaść.
Najbardziej jednak ciekawi mnie to, czy ktoś udzieliłby im schronienia?
Jakiś czas wcześniej, niezyjacy juz król Jordanii Husajn, dał schronienie, pomoc, pracę... Czarny wrzesień nie wziął się z powitrza. Palestyńczycy próbowali zwyczajnie, pamiętnego września, zastrzelić króla Husajna... wojska sysrysjkie wkroczyły na teren Jordanii... kto obronił panowanie króla Husajna ? Otóż nad kolumnami maszerujących czołgów syryjskich raz po raz przelatywały samoloty...izraelskie... pokazując, żesa gotowe do zaatakowania w/w czołgów... po paru godzinach sysryjczycy zawrócili. Sprawa się rypła... Jordańczycy przystąpili do wykopywania palestyńczyków...
ostatni epizod, kiedy w latach osiemdziesiatych Izrael wkroczył do Libanu...mało kto wie, że mieszkańcy Libanu obrzucali jednostki izraelskie kwiatami...
ciekawe dlaczego ? oczywiście ludzie ci przez wiele lk lat gościli a raczej "gościli" palestyńczyków...
daleki jest od idealizowani państwa Izrael...ono wkrótce zniknie z mapy... a kiedy zniknie to, Europa będzie miała problemy...
i moze to otrzeźwi co poniektórych decydentów... gdzie się zacznie islamska intifada w Europie ? stawiam dolary przeciw orzechom, że we francy...
czas kiedy na polach elizejskich głos zabiora czołgi ich armaty zbliża się... ale jewropejskie durnie są zbyt zajęte rabowaniem kasy i wprowadzaniem praw dla pedlastwa wszelakiego i innych zboków...