Nasi prokuratorzy nie wytrzymali napięcia i....ścieli biedną smoleńską brzóskę, co stutonowy samolot w pył rozbiła, a kokpit w kosmos chyba wysłała. Rosyjskie maładcy nie wytrzymali napięcia, że żle naprowadzali polską załogę i już następnego dnia po katastrofie okna w tupolewie powybijali. Oba zdarzenia niewiele mają wspólnego z zabezpieczeniem materiału dowodowego, ale who cares? Nie mówiąc już o ciężkiej pracy fotografa Amielina i blogera Artymowicza! Dobrze, że ten ostatni na slajdach ma utrwalone jak tupolew "ścinał" drzewa, bo w realu już tego nie zobaczymy.
Nienawistne portale śledzą pracę prokuratorów wojskowych i donoszą, że nasi biegli udali się na audiencję do służb rosyjskich, prosić o zmiłowanie, by chociaż kilka próbek pod choinkę Polakom przywieść. Mogą być takie bez trotylu. To nawet lepiej.
Tymczasem kontakt operacyjny z listy Wildsteina, Paweł Jan Deresz znów nadaje. Zupełnie jakby go kto zaczarował : "Jarosław rozkazał. STOP. Lech wykonał. STOP. Piloci pod naciskiem lądowali.STOP."
Co tam Deresz, mój znajomy też mnie ostatnio oświecił. Mówię mu : takie to proste, zdemaskujmy wreszcie te nienawistne Kaczory i opublikujmy "rozmowę braci". A on mi na to, że Stany Zjednoczone się nie zgadzają.
Stawiam więc proste pytanie : dlaczego amerykański kontrwywiad kryje winnego tak wielkiej katastrofy? ..... Wraku nie mamy, skrzynek nie mamy, brzozy już też nie mamy, a w sprawie rozmowy na satelicie Amerykanie nas za mordę trzymają! Jak żyć? No i jak wyjść z tego impasu?
Follow me on twitter https://twitter.com/JulitaLika
http://niezalezna.pl/35476-pawel-deresz-znow-nadaje
http://niezalezna.pl/35480-pojechali-po-probki-co-przywioza
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5284
bo to nie bylejaka figura.Myśleliśmy ,ze to pospolity kontakt operacyjny SB,a tu proszę : służby rosyjskie i amerykańskie raporty mu składają.Pan Deresz z tak niezachwianą pewnością mówi o rozmowie braci więc ma zapewne wiadomości z pierwszej ręki.Podobne brednie wygłasza też Wałęsa,może razem przeszli szkolenie u pana Ostachowicza?
bolek i tw dereszczy moze 'walach' przeszli wczesniejsze szkolenia pod okiem kiszczaka, ciut gorszego sukinsyna kacapskiego.
gdyż ponieważ wiedzą, że jeśli ujawniliby rozmowę braci, to Jarosław jako były premier nie zniesie wiz dla Amerykanów, przez co Oba ma straciłby w sondażach i faszyzm mógłby podnieść łeb w Ameryce.
Niech żyją Międzynarodowe siły POstępu!
do niektorych - ani Amerykanie ani Rosjanie (bo pewnie oba panstwa maja takie nagranie) nie beda osmieszali swoich krajow w skali miedzynarodowej (przyznajac sie do tego typu praktyk, wielce by sie skompromitowali) - Rosjanom tzw. "szlaenstwo Smolenskie" jest bardzo na rękę, bo nie musza sie martiwc, ze beda mieli trdniejszego partnera w mocnej Polsce, Amerykanie, ktorych tak wielbi wielu nad Wisla - maja nas...w glebokim powazaniu...
wot i cala filozofia!!!
czemu to kacapy, majac rowniez te nagrania, nie publikuja oskarzajacych braci nagran?Wiadomo, pytanie retoryczne , niech jednak matol troche poglowkuje, moze mu sie to i owo wyprostuje.
Odpowiedział, że USA to największe na swiecie krętacze i dlatego.
Ameryka nie bedzie wtracac sie w sprawy polskie z wlasnej inicjatywy - nie zaproszona do wspolpracy.
Oni wyslali do Polski zdjecia satelitarne.
Niestety nie dowiemy sie, czy byly to zdjecia samego wybuchu, czy tylko okresu przed i po.
Naturalnie, zdjecia zaginely. To bylo wyraznym sygnalem dla USA.
Natomiast interesujaca jest wiedza o rozmowie telefonicznej braci.
Nie rozumiem co maja Amerykanie do ujawnienia jej tresci.
Czy nikt nie spytal o to Jaroslawa, zamiast budowac piramidalne spekulacje ?