Sratatata sratatata leci códkasa z tuskomata i jak Donald skończył pod mostem w Anglii .

Mieliśmy z rodziną niezły kabaret na żywo podczas transmisji expose niejakiego Donalda T. zwanego premierem. Gość ma taki bajer  że nawet wiatry ustały i się zasłuchały . Oczywiście nie te fruwające po świecie a te będą ubocznym produktem jedzenia roślin strączkowych  co oczywiście pozwoliło oczyścić atmosferę domową po przemówieniu tego osobnika. Niestety słuchanie przewlekłe tego jegomościa grozi permanentnym zatwardzeniem nawet umysłowym  .Tu przypomina mi się dowcip który mógłby być POdsumowaniem tego steku blag i kłamstw , które padły z mównicy sejmowej .Otóż przychodzi Donaldzik do lekarza od hemoroidów z kromką chleba w dupie , zaciekawiony lekarz pyta – Co się stało?- Na co Donaldzik odpowiada – Byłem u dentysty i kazał mi jeść druga stroną - . POziom inteligencji i IQ tego jegomościa nie przekracza temperatury POkojowej w związku z tym nie należy się mu dziwić że pieprzy farmazony i zachowuje się jakby mu sokowirówka z szarych komórek wycisnęła wszystkie soki . Dziwnym jest tylko to że 233 klakierów trzaskało w ręce oklaski gdy chłop bredził coś bilionie złotych na inwestycje .Tych 233 ma nieźle opanowaną szkołę lizania dupy   i zaprawiony w tym język . Czujecie to Państwo? Niby sejm , poważna instytucja a tam 233 krzesełka zajętych przez lemingi . Zero własnych przemyśleń , zero rozumku tylko klaka i kloaka .233 kretynów przyjmujących  ze zrozumieniem to , iż ich wódz przychodzi z kromką w dupie i mówi że dentysta kazał mu jeść druga stroną . Ręce opadają . Elita , klasa polityczna , krąg mędrców? Zwyczajna  hołota prowadzona na smyczy tańcząca i aportująca na rozkaz . Czegóż więc możemy oczekiwać dobrego od 233 lemingów , niczego!!!!! Sami sobie udzieli wotum zaufania a dla nas to będzie jak Fatum rudego drania Szkoda słów wiec zamieszczam kilka wesołych akcentów.