Propaganda sukcesu,pompowanie balonów...czyli łomot na Igrzyskach.

1) Tak to już jest w nauce, że na stawiającym tezę ciąży dowodzenie jej poprawności. Jeśli chcesz to zmienić to bieganie po powietrzu nie wystarczy;-) 2) Trochę biegam dla zdrowia, ale nie na takim poziomie, żeby myśleć o startach w zawodach, nie mówiąc o kwalifikacji olimpijskiej czy zdobywaniu medali na IO. 3) Wielkość to nie stan gospodarki, a grupy G tworzono w oparciu właśnie o wielkość gospodarki. Poza tym, wydaje mi się, że rozmawiam z osobą, która nie ustosunkowuje się do moich argumentów. Odpowiedź na moje, zignorowane przez Ciebie pytanie pokazuje, że nie ma korelacji, o której piszesz (przynajmniej w rejonach, gdzie lokuje się Polska). Być może udałoby się udowodnić korelację pomiędzy finansowaniem w ilością medali, chociaż też tego nie przesądzam. 4) Rosja w 1998 roku ogłosiła bankructwo, a na IO, w Sydney, w 2000 roku zdobyli 89 medali, czyli więcej niż w 1996 (63 medale). 5) Na marginesie, wykrzyknik na końcu Twoich zdań czyni z nich rozkazy. Myślisz, że masz prawo mi rozkazywać?