Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W Brukseli "dla każdego coś miłego"

Ryszard Czarnecki , 09.11.2025

Kolejny przykład skrajnej hipokryzji Unii Europejskiej objawił się w piątkowe popołudnie. W opustoszałym gmachu Parlamentu Europejskiego w Brukseli ,w którym o tej porze nie było już nie tylko europosłów, ale nawet sprzątaczek po cichu przyjęto wiceprezydent Tajwanu. Tajemnica była tak wielka, że ochrona odmawiała odpowiedzi na pytanie czemu pod gmach PE na Rue Wiertz podjechało tyle policyjnych samochodów na sygnałach. To cała UE : parę miesięcy temu zniosła zakaz odwiedzania instytucji unijnych (Komisja Europejska, Rada Europejska, europarlament) przez dyplomatów Chińskiej Republiki Ludowej. A teraz ukłon w stronę państwa przez ChRL nie uznawanego (skądinąd niemal wszystkie państwa oficjalne relacje mają tylko z ChRL , a nie z „Republiką Chińską” - jak oficjalnie nazywają swój kraj Tajwańczycy)- jednak tak dyskretny, że mało kto, poza zainteresowanymi, go zauważył. W myśl tej strategii Brukseli trzeba dać Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek. Tyle, że ten ogarek ma być maleńki i musi szybko zgasnąć.

Pokazuje to jednak swoistą emocjonalną-polityczną niestabilność Unii Europejskiej. UE, niczym kiedyś Bronisław Geremek, nie wiadomo czy wchodzi po schodach czy z nich schodzi. Bruksela jest rozdarta między współpracą gospodarczą z Pekinem, co podoba się europejskiemu biznesowi, a gestami wobec Tajpej, co podoba się Amerykanom. Wilk ma być syty i owca cała. Handel z komunistycznymi Chinami ma odbywać się w najlepsze - ma to w niczym nie przeszkadzać relacjom z Tajwanem.

Niekonsekwencja? Brak strategii? A może po prostu filozofia, którą można wyrazić równie dobrze starym polskim powiedzeniem: „dla każdego coś miłego”. Tyle, że tak można robić małą polityczkę, a nie poważną politykę. Maskarada z przyjmowaniem politycznego numeru 2 Tajwanu (w ich systemie wzorowanym na amerykańskim funkcjonuje i prezydent i jego zastępca) może śmieszyć (mnie nie specjalnie), ale raczej pokazuje quasi- myślenie „polityczne” , które można też wyrazić innym starym polskim powiedzeniem, iż „jakoś to będzie”

W życiu i polityce nie można zakładać, że zadowoli się wszystkich. Tak się nie da. Trzeba czasem wybrać. Tyle, że Bruksela tego nie wie albo wiedzieć nie chce.

*Artykuł ukazał się na portalu "Wpolityce.pl"

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 114
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

09.11.2025 11:05

,.,.. .. . Baronowa Ursula von der Leyen zna takie sztuczki żeby zadowolić kilku na raz 😉
Tyle, że pan poseł tego nie wie albo wiedzieć nie chce ;-)
sake3

sake2020

09.11.2025 11:32

T pan poseł uważa wbrew poprawności politycznej że pani Ursula to polityk a nie polityczka? Czy raczej politykier albo politykierka?

Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 812
Liczba wyświetleń: 8,066,869
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....
  • NAWROCKI ORBAN,ODWOŁANIE SPOTKANIA
  • Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności