Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Neochirurg

Marcin B. Brixen, 27.03.2025
Mama Wiktymiusza ze swoim synem i mama Łukaszka bez swojego syna wracały z zakupów. Narzekały na polskie sądownictwo.
- Mama miałaś mi kupić lody - marudził Wiktymiusz.
- Lody bez robaków są bardzo drogie, a te z robakami się skończyły.
- To co mam lizać?
- Pietruszkę sobie poliż - mama Wiktymusza sięgnęła do torby i kontynuowała rozmowę z mamą Łukaszka:
- To skandal co narobiła poprzednia władza. Neosędziowie, dopuszczani do neosądzenia przez neoprezesów, siedzących w swoich neotrybunałach...
- A to wszystko przez prezydenta - kiwała głową mama Łukaszka i kiedy tak kiwała zauważyła kątem, że ktoś ku nim biegnie.
Był to Łukaszek.
- Wy... Tu... sobie... spokojnie idziecie... - sapał. - A tam... Pod blokiem... Karetka stoi... I czeka... A licznik bije...
Obie mamy spojrzały na siebie.
- Karetka? Do kogo? - zapytała mama Łukaszka.
- Do was! - Łukaszek wskazał mamę Wiktymiusza.
Mamę zatkało.
- Ale jak to? Kto? Ja jej nie wzywałam, mąż w pracy... Kto to zrobił?
- Chodźmy się dowiedzieć - zaproponowała mama Łukaszka i wszyscy szybkim krokiem ruszyli pod blok. Musieli trochę zwolnić, bo Wiktymiusz apatycznie wlókł się za nimi liżąc pietruszkę.
Wreszcie dotarli na miejsce.
Karetka faktycznie stała pod blokiem. Zdenerwowany lekarz przechadzał się wokół pojazdu. Na ich rozłożył ręce i krzyknął:
- No ileż można czekać!
- Ale o co chodzi, co się stało - jąkała się mama Wiktymiusza połykając powietrze.
- Chodzi o niego - lekarz wycelował palec w Wiktymiusza.
Wiktymiusz upuścił pietruszkę.
- Zamienili go w szpitalu, wiedziałem, prawie jak w serialu! - wołał Łukaszek.
Wiktymiusz zaczął płakać.
- Przestań błaznować, bo ci wytnę oko - zgromił lekarz Łukaszka i wyjął z karetki jakieś papiery. - Cztery lata temu pani syn padł ofiarą ataku wyrostka...
- Jesteśmy tolerancyjni, nie będziemy składać zawiadomienia na migrantów, zwłaszcza na młodocianego - zapewniła pospiesznie mama Wiktymiusza.
Lekarz spojrzał na nią złym okiem.
- Niech mi pani nie przerywa, nie dokończyłem zdania. Pani syn padł ofiarą ataku wyrostka robaczkowego.
- I dopiero teraz przyjeżdżacie go wyciąć? - spytała domyślnie mama Łukaszka.
- Bez przesady, na wyrostek nie czeka się cztery lata - machnął ręką lekarz.
- Tylko trzy - zachichotał ktoś z tłumu.
Lekarz puścił tę zaczepkę mimo uszu i znów zajrzał w papiery.
- Operacja się odbyła i wyrostek został usunięty. Jest tylko jeden problem. Operował neochirurg.
- To znaczy? - spytała słabo mama Wiktymiusza.
- To znaczy, że zabiegu dokonała nielegalnie dubler dopuszczony do zawodu przez nielegalnie wybrany neoorgan samorządu lekarskiego. Oldizba lekarska...
- Oldizba???
- Stara, legalna izba. Nakazała uchwałą cofnięcie wszystkich skutków jego operacji.
- Zaraz - zamachał rękami Łukaszek. - Chyba nie chce pan powiedzieć, że przyjechaliście po niego żeby mu wszyć z powrotem...
- Tak - rzekł uroczyście lekarz.
Wszyscy spojrzeli na Wiktymiusza, który znowu lizał pietruszkę.
- Przecież to jakiś absurd! - zakrzyknęła mama Wiktymiusza niepomna, że jeszcze niedawno pomstowała na neosędziów. - A koszta?
- Państwo pokryje. Praworządność nie ma ceny.
- Ale niech pan pomyśli, a jak go znowu rozboli? Drugi raz będziecie mu wycinać? - argumentowała mama Łukaszka.
- Będziemy.
- NFZ zapłaci, co? - odezwał się Łukaszek. - Odkryliście żyłę złota. Podwójne wycinanie wyrostka u pacjenta. Ale jest jeden problem, o którym chyba nie pomyśleliście.
- No, słucham - lekarz założył ręce na piersi.
- Od tamtej operacji minęły cztery lata. Jego wyrostek dawno zgnił na śmietniku...
- A właśnie, że nie! Poszedł na rosół! - i lekarz widząc, że niektórzy widzowie tej sceny zaczynają mdleć albo łapać się za usta dodał pospiesznie:
- Żartowałem! Odpady medyczne się pali!
- Jeśli został spalony to co mu teraz wszyjecie? - spytał chytrze Łukaszek.
- Pomyśleliśmy o tym! Mamy dawcę - uśmiechnął się zwycięsko lekarz i dorzucił:
- Z Ukrainy.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1667
sake3

sake2020

26.03.2025 21:53

Przecież wg pańci Leszczyny udającej ministra zdrowia priorytetowymi zabiegami w szpitalach będą teraz aborcje . Wiktymiusz chyba może dalej spokojnie lizać lody, w końcu przecież nie jest w ciąży.
Ijontichy

Ijontichy

27.03.2025 07:51

Właśnie jadłem śniadanie,kiedy doszedłem do tego wyrostka "na rosół"...
Dziękuję Ci Marcin!!
Ja czekałem od czerwca [jako zakwalifikowany przez ordynatora] na operację....do LUTEGO już w następnym roku.
Lekarze byli "z łapaniki" na uczelni,bo sądząc po wynikach,to chyba studenci z Afryki.
Pielęgniarki: jedna Greczynka,druga chyba z Mongolii, trzecia Ukrainka...dogadaj się z personelem!! 
Który szpital i gdzie? Kurtyna...
Es

Es

27.03.2025 15:17

Marcin. To za pięć lat ekipa ścigająca wszystkich neo rządzić będzie nadal?
SilentiumUniversi

Silentium Universi

27.03.2025 20:46

Dodane przez Es w odpowiedzi na Marcin. To za pięć lat ekipa

Tu wyraźnie neochirurg ściga leminga. Za te pięć lat wszystko się wszystkim pokiełbasi.
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,922
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Film "Przesłuchanie '50"
  • Podwyżka, porażka i sukces

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności