"
Przyjacielu
Trochę serca nam ubyło
Ile naprawdę
Jeszcze nie wiemy
Pamięć o Tobie
Poniesiemy
Zrobimy z nią
Ile umiemy
(...)
Żegnamy Cię i dziękujemy
Że Ci się chciało
Być zakałą
Gdy wystarczało
Głośno klaskać
Że Ci się chciało
Widzieć całość
Gdy wystarczała
Biała laska
Że Ci się chciało
Być tylko sobą
Zwyczajnie dobro od zła
Odróżniać
Kiedy nikogo
Nie było obok
Tylko służalcza
Szepcząca próżnia
Że Ci się chciało
Myśleć tak mało
O swoich własnych
Nielekkich losach
Że Ci godności
Wystarczało
By nie dorzucać
Drewna do stosów
Że Ci się chciało…
".
Chciałeś jechać na Nahavicę, miałeś już bilety... Ponury covidowy czas pokrzyżował te plany... Kometa - dla Ciebie
Twój piękny wiersz...
Oraz świetny wywiad z Tobą.
Pięknie dziękuję za składkę na kwiaty i modlitwy ❤️
Gdzie byliście, gdy naród w obronie zebrał się kolejno razy kilka...?
My'śmy wszyscy jako tacy-byle jacy? Byście mogli sobie postękać?
Na kawie u patra na turckim kazaniu nie nam siedzieć! W szeregu?
--------
Dziękuję Edeldredo, szacun.
Jan