Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polskie dzwony i... muezzini

Ryszard Czarnecki , 12.05.2024
Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian. Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć. Uważam tę sytuację za absolutnie chorą i szkodliwą. Gdy przyjeżdżam do krajów muzułmańskich – a czynię to często w ramach moich obowiązków służbowych związanych z mandatem posła do Parlamentu Europejskiego – to słyszę pięć razy dziennie nawoływanie muezinów z pobliskich meczetów, wzywający wiernych do modłów do Allaha. Jest to regularne i bardzo głośne. Jako gościowi nie przyszło mi do głowy, żeby protestować, ale znajomi muzułmanie – a mam ich, uwaga, naprawdę bardzo wielu - twierdzą, że nikt z lokalnej społeczności przeciwko temu nie protestuje, także ci, którzy nie wierzą w Allaha i proroka Mahometa oraz ci, którzy traktują swoją wiarę dość letnio (ich liczba w krajach islamu powoli rośnie - przykładem choćby Turcja).
 
Wiem doskonale, że chrześcijaństwo jest religią inną niż muzułmańska, także, gdy chodzi o swoistą „ofensywność”: że my jesteśmy, stety czy niestety, bardziej "cisi" i bardziej „pokornego serca”. Oni już znacznie mniej...
 
Czy jednak nie warto zastanowić się, czy sytuacja, w której władze państwowe – a policja jest ich częścią – stają po stronie jednostek  przeciwko dużej wspólnocie, jest sytuacją normalną i właściwą? Na pewno nie.
 
*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl (11.05.2024)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1353
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

12.05.2024 08:51

Jak Niemcy staną się kalifatem to i w Polsce tyfuska władza i policja zmieni zdanie😎
Tomaszek

Tomaszek

12.05.2024 12:28

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Jak Niemcy😎

Kierwiński jako muezzin będzie z pałacu Stalina będzie wzywał . Pewnie po to ostatnio nagłośnienie testował .
r102

r102

12.05.2024 09:00

Panie globtroterze - Pan tak na poważnie z tym "nikt nie protestuje" - no  raczej członkowie "lokalnych społeczności" chcą mieć głowy na swoim miejscu :-)
Ijontichy

Ijontichy

12.05.2024 09:13

Ja od 2007 mieszkałem w Italii,ostatnie 5 lat na Sycylii.
Na końcu "buta" w okolicy "obcasa" była sobie mieścina...kilka tysięcy luda...i był zabytkowy kościół,chyba przełom XVIII / XIX wieku dzwonnica piękna i dzwony...dawały w każde święta głośno znać,że są! 
Ludzie się skarzyli,ale niezbyt głośno...do czasu gdy sprzedano działkę wraz z kościółkiem..."NIE WIADOMO KOMU"
Koparki,sprzęt i rozwalili wszystko...ale zaczęła się ostra budowa...powstała najpierw wysoka wieża...z balkonem...potem jakieś coś...i ludzie się kapnęli...meczet!!!
Ta wieża to minaret!!!
NAGŁOŚNIENIE --OD SONY i muezzin już nie drze się tylko przez mikrofon woła wiernych...Sony,to bez pogłosu...
Jakoś nie słychać skarg na 5 krotne wrzaski z tej wieży...:-(((
Zofia

Zofia

12.05.2024 10:10

Co raz więcej w Polsce mamy katolików "jednego dnia"- święta Wielkanocne, Bożego Narodzenia czy Bożego Ciała. A Chrzest , Komunie, Bierzmowanie czy Ślub to bierze się tak na wszelki wypadek. Tym pseudokatolikom wszystko przeszkadza. Nawet dzwony! A kiedy napotkają młodych żebraków od Owsiaka to im wrzucą parę groszy byle nie wesprzeć Caritas. A i księżą nie śmierdzą pieniądze od posłów popierających a wręcz żądających aborcji na życzenie. Czyżby ważniejsza była bogata świątynia niż człowiek pochodzący od Boga i ukształtowany wg. X Przykazań?
sake3

sake2020

12.05.2024 10:27

Dodane przez Zofia w odpowiedzi na Co raz więcej w Polsce mamy

@Zofia......Spieszę sprostować.Ślub się bierze żeby pokazać suknię.Zaproszone koleżanki pękną z zzdrości..
spike

spike

12.05.2024 11:16

Panie e-pośle, ma pan rację, są ludzie i myszy, ale powinno się przedstawić odpowiedni paragraf prawa, który zabrania używania dzwonów, tym bardziej, że kościoły mają prawo do kultywowania wiary, a dzwony są tego elementem.
Znany jest wszystkim przepis prawa o "ciszy nocnej" mającej swój początek o godz.22 do 6 rano, poza tymi godzinami każdy może hałasować, np. cały dzień wiercić diury w ścianie, wyburzać mury młotem etc.
Dźwięk dzwonów jest taką samą "płachtą na Szatana" jak widok krzyża.
spike

spike

12.05.2024 11:50

Dodane przez spike w odpowiedzi na Panie e-pośle, ma pan rację,

Kiedy bicie dzwonów kościelnych jest zabronione?
W myśl art. 8 ust. 1 Konkordatu między Stolicą Apostolską, a Rzecząpospolitą Polską, podpisanego w Warszawie 28.7.1993 r. (Dz.U. z 1998 r. Nr 51, poz. 318, dalej: Konkordat), Rzeczpospolita Polska zapewnia Kościołowi Katolickiemu wolność sprawowania kultu zgodnie z art. 5 Konkordat. W myśl zaś art. 5 Konkordat „Przestrzegając prawa do wolności religijnej, Państwo zapewnia Kościołowi Katolickiemu, bez względu na obrządek, swobodne i publiczne pełnienie jego misji, łącznie z wykonywaniem jurysdykcji oraz zarządzaniem i administrowaniem jego sprawami na podstawie prawa kanonicznego”. Stosownie do art. 8 ust. 2 Konkordat organizowanie kultu publicznego należy do władzy kościelnej zgodnie z przepisami prawa kanonicznego i z zachowaniem odpowiednich przepisów prawa polskiego.
Państwo nie może zakazać ani gromadzenia się wiernych w celu sprawowania kultu religijnego, ani wykonywania poszczególnych czynności liturgicznych oraz towarzyszącym mu czynności organizacyjnych, w tych choćby zwyczajowego nawoływania do uczestnictwa w Mszy Świętej przy użyciu dzwonów kościelnych (tradycyjnych lub elektronicznych). Powyższe odnosi się więc do określonych uroczystości religijnych, Mszy Świętych i innych obrzędów kultu publicznego, nie zaś czynności, które nie są związane nabożeństwami czy innymi czynnościami liturgicznymi, a więc wszelkiego rodzaju uroczystościami kościelnymi. Zasadnie więc Sąd I instancji przyjął, że wygrywanie przez elektroniczny dzwon dźwięków melodii religijnych w godzinach: 12:00, 15:00, 21:00, które nie jest związane z prowadzeniem nabożeństw czy wykonywaniem innych czynności religijnych w ramach kultu publicznego nie stanowi wyjątku o jakim mowa w art. 156 ust. 2 PrOchrŚrod. Jak podkreślono to bowiem w skardze kasacyjnej wygrywanie melodii religijnych w tych godzinach stanowiło wezwanie wiernych do modlitwy, ale nie w ramach zgromadzeń, nabożeństw, czy innych liturgii kościelnych, a więc nie dotyczyło kultu publicznego.
https://legalis.pl/kiedy…
Tomaszek

Tomaszek

12.05.2024 12:22

Jak na żużlu pojeżdżą to tak po cichutku . Bez dzwonów i muezzina .
sake3

sake2020

12.05.2024 13:21

Jest odnośnie dzwonów opowiadanie Moravii.Bohaterka -pisarka pisząca często nocą nie mogła znieść bicia dzwonu w miasteczku do którego się przeniosła.Dzwon bił o nieprzyzwoitej porze-7-mej rano.Nie tylko ona ale i mieszkańcy przez to bicie byli smutni,niewyspani,kłótliwi.Po wyjeździe proboszcza na kilka dni pisarka wymogła na wikarym zakaz używania dzwonu.Jakaż cudowna metamorfoza w całym miasteczku.Ludzie stali się przyjaźni,pracowici,uśmiechnięci.dziękujący pisarce za odwagę.Teraz pewnie w miasteczku stałby już meczet i muezzin wzywający do modlitwy.Ciekawe czy mieszkańcy nadal byliby tacy weseli,uśmiechnięci,Czy pisarka miałby odwagę wykazać niezadowoleni,bo to przeszkadza jej w pisaniu?
tricolour

tricolour

12.05.2024 15:32

W mojej miejscowości - kilka lat temu - ksiądz też zamontował dzwony na dzwonnicy, w prostej linii do naszej sypialni, ze sto metrów. Dzwonią pół godziny przed każdą mszą czyli w niedzielę o 7:30 i umarłego stawiały na nogi.
Przeszkadzało mi? Przeszkadzało, ale przestało i już mnie rano nie budzą. Tego roku dzwoniły na rezurekcję ciemną nocą, bo była też zmiana czasu i co? Nico. Jeśli nie będzie dzwonów, to za kilka dekad będzie mordę darł wyznawca Allacha - to jest oczywiste. I tak długo nie będzie tej mordy darł, jak długo będą biły dzwony.
Policja nie jest od wszystkiego - u nas taż protestowali niektórzy, ale po to jest strona internetowa parafii, by się wypowiedzieć i by ksiądz miał podstawę powiedzieć z ambony, że dzwony będą biły, bo po to je sfinansowaliśmy. Proste: nasza taca, nasze dzwony i nasze bicie. Nie podoba się hałas przez sto osiemdziesiąt sekund? Może sprzedać nieruchomość jako uciążliwą za ćwierć ceny.
EsaurGappa

EsaurGappa

12.05.2024 17:13

Chrystus jest w defensywie,głębokiej,ledwie zipiemy my chrześcijanie.Dalej jest już tylko rycerz Czarnecki i jemu podobni.Szkoda dzwonić dzwonem bo i tak ludziska zajęte swym marnym padołem.
r102

r102

12.05.2024 17:43

Dodane przez EsaurGappa w odpowiedzi na Chrystus jest w defensywie

Islam jest tak rozpędzony i nie do powstrzymania - jak powiedzmy w XV - XVI  wieku chrześcijaństwo.
Ciekawe czy znajdzie się jakiś drugi Mieszko który przyjmie islam. Rozwiązałoby to wiele naszych polskich problemów np z sądami, homoseksualizmem, feminizmem i gender.
Też przysporzyłoby nowych - ale to potem :-)
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 823
Liczba wyświetleń: 8,069,212
Liczba komentarzy: 10,985

Ostatnie wpisy blogera

  • POLOWANIE NA PREZYDENTÓW "A LA FRANCE"
  • DOSTAŁ NOBLA I RUJNUJE WŁASNY KRAJ. SKĄD MY TO ZNAMY ?
  • PRZEDTERMINOWE WYBORY W BUŁGARII

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, ,..,.,,.,. We Francji strzelają do prezydentów ślepakami a w Polsce pancernymi brzozami 😎
  • Zbyszek, Pytanie jest takie: Dlaczego władze Chin, których Chińczycy nie wybierają, nie mogą zmienić, działają na korzyść Chin?Jest to pytanie kluczowe dla oceny sprawności i efektywności systemów samo lub po…
  • Marek Michalski, Ten Pan Nobla dostał nie za teorię, tylko za praktykę. Udaną. Założył bank dla biednych ludzi bez zdolności kredytowej. Grameenbank udziela pożyczek nie na konsumpcję, lecz na prowadzenie drobnej…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności