Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Feministyczne Unijne Centrum Kolonijne, część 2

Marcin B. Brixen, 15.07.2015
Uczestnicy turnusu dojechali na miejsce. Wszyscy wysiedli z autokaru i zaczęli rozglądać się ciekawie. Jakiś duży budynek w parku za wsią, jakiś plac...
Wysiadali przyglądając się sobie uważnie i taksując wzrokiem.
- Będzie kiepsko - wymamrotał okularnik z trzeciej ławki. - Same dziewczyny.
- Patrzą na nas jak lew na pożywienie - jęknął Gruby Maciek.
- Nie damy się - pocieszył ich Łukaszek. - Poza tym mamy dwie przewagi.
- Jak przewaga? - rzucił zapalczywie okularnik. - Przecież ich jest więcej!
- I w tym nasza przewaga. Taka duża grupa nigdy nie będzie jednolita. Prędzej czy później zaczną się wśród nich podziały i trzeba będzie je po prostu wykorzystać...
- Oby prędzej niż później...
- A ta druga przewaga? - zapytał Gruby Maciek.
- Przecież my nie jesteśmy ich wrogami. Dziewczyny powinno ciągnąc do chłopaków, a chłopaków do dziewczyn. Bo kto jest największym wrogiem dziewczyny? Chłopak? Nie. Inna dziewczyna!
- Coś w tym jest... - okularnik i Gruby Maciek
Pani kierownik turnusu dziarsko pokrzykując poustawiała wszystkich na placu. Na jednej stronie stanęły dziewczynki, a po drugiej chłopcy oraz pani kierownik turnusu wraz pozostałym personelem. Personel oczywiście też był żeński. Pani kierownik turnusu przedstawiła personel, powitała uczestników i rzekła:
- Obecny turnus przebiega pod hasłem: "Precz z podziałem męskie żeńskie". Dlatego po raz pierwszy w naszym ośrodku pojawiają się chłopacy. Niech się uczą piękna feminizmu. Jeśli eksperyment się powiedzie, to następnym razem zaprosimy ich tu więcej... A teraz wszyscy zawołajmy "Precz z podziałem męskie żeńskie". Dlaczego nie wołacie?
Chłopacy, wywołani do odpowiedzi, spojrzeli po sobie.
- Bo tego podziału nie da się zlikwidować - odezwał się okularnik. - A na przykład toalety?
- Bardzo się cieszę, że przyjechaliście na nasze kolonie - pani kierownik turnusu zatarła dłonie. - Dużo się nauczycie. A jeśli chodzi o toalety to są one wspólne...
- Będą nas podglądać - szepnął zrozpaczony Gruby Maciek.
- Hej! - warknęła pani kierownik turnusu. - Co to za szeptanie? Tutaj mówimy zawsze głośno i o wszystkim. Nie ma tabu! co on ci powiedział?
- Powiedział, że protestujemy - rzekł niby to szczerze zmartwiony Łukaszek. - Bo dziewczyny będą nas podglądać.
Wybuchł straszny rwetes. Dziewczyny krzyczały, machały rękami i tupały.
- Moje serrrdeczne gratulacje. Jeśli tak chciałeś je podzielić to ci nie wyszło - rzekł z przekąsem okularnik. - Pomyśl nad czymś innym.
- ale nie o to mi chodziło - Łukasze ze spokojem założył ręce do tyłu. - Patrz uważnie.
Dziewczyny krzyczały i krzyczały, aż w końcu jedna z nich rzuciła, że to przecież chłopacy mogą je podglądać. Wybuchły jeszcze większe piski.
- Cisza!!! Cisza!!! - krzyczała pani kierownik turnusu. - Jak wy się zachowujecie w obliczu samców?! Wstyd mi za was! Uspokójcie się! A zwłaszcza ty! - krzyknęła na jakąś pulchne długowłose dziewczę w okularach, któa nie mogła powstrzymać szlochu.
- Bo... Oni... Nas... Podglądać... - wykrztusiło dziewczę.
- Wszelkie podglądanie będzie karano surowo! - oznajmiła pani kierownik turnusu. - Wszelkie! Nie ma podziału męskie żeńskie!
- No! I o to mi chodziło! - stwierdził z satysfakcją Łukaszek. - Koniec obaw, że to nas będą podglądać.
- Nieźle, całkiem nieźle... - pokiwał głową okularnik.
- Wybawco! - jęknął Gruby Maciek.
Tymczasem, po stronie dziewczyn zaczęło się dziać coś dziwnego. Pulchne długowłose dziewczę nadal nie mogło się uspokoić. co stało się przedmiotem drwin jej koleżanek.
- Ej, uspokój się! Takiego grubasa na pewno nikt nie chciałby podglądać! Wystraszyłby się sadła i by uciekł!
Pulchne długowłose dziewczę zaczęło płakać jeszcze bardziej, a pani kierownik turnusu, niezadowolona, przerwała zbiórkę i kazała iść na kwatery.
Podczas marszu Gruby Maciek manewrował tak, aby znaleźć się koło pulchnego, długowłosego dziewczęcia.
- Wcale nie jesteś gruba - szepnął jej. - I... Tego... Ja wcale bym cię nie nie podglądał. E... To znaczy...
Pulchne długowłose dziewczę szarpnęło się jak oparzone, spojrzało na Grubego Maćka, oblało się rumieńcem, a potem dzikim skokiem skryło się w tłumie.
- Nieźle, całkiem nieźle - kiwnął głową Łukaszek. - Pierwsze podziały, co?
- To niezupełnie tak... Ona naprawdę mi się podoba.
Okularnik nie byłby sobą, gdyby nie skomentował:
- No to mamy problem.

--------------
https://twitter.com/Marc…
https://pl-pl.facebook.c…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2402
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.07.2015 09:32

Na ten kawałek @Marcin to bym o dotację z UE wystapił ;-)
Domyślny avatar

K2

22.08.2023 13:15

Już widzę (oczyma wyobraźni) jak pani kierownik skanduje:

"Niech dziewczyny się uczą piękna maskulinizmu!"

Bo przecież jest niemożliwe, by była ona rasistowska, szowinistyczna... samica... :) :D :D)

Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,924
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności