Co napędza gospodarkę?

Mijający rok, choć zdominowany przez niemalejącą inflację i wynikające z tego wysokie ceny energii i żywności, a także agresję zbrojną Rosji w Ukrainie, to także czas kontynuacji ważnych inwestycji państwowych.
Te najbardziej spektakularne są rzecz jasna związane z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego naszego państwa, co ważne szczególnie w kontekście zaprzestania importu gazu ziemnego i ropy naftowej z Rosji. Niezależnie od toczonej przez nią bestialskiej wojny w Ukrainie decyzje o nieprzedłużaniu kontraktu na dostawy gazu z Rosji zapadły zresztą już wcześniej, jeszcze za kadencji min. Piotra Naimskiego na stanowisku pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
To m.in. z jego inicjatywy zaczął działać Baltic Pipe, norwesko-duńsko-polski gazociąg, tłoczący od niedawna gaz z Norwegii do Danii i Polski, a także znacząco poszerzono zdolności przepustowe gazoportu w Świnoujściu. Zaczęto również sprowadzać gaz w postaci LNG z litewskiego gazoportu w Kłajpedzie i podjęto decyzję o budowie w najbliższych latach tzw. pływającego gazoportu (FSRU) w rejonie Gdańska.

Niejako w cieniu tych „gazowych” inwestycji realizowane są m.in. projekty Centralnego Portu Komunikacyjnego, który w przyszłości zastąpi pękające już obecnie w szwach warszawskie lotnisko na Okęciu i przyczyni się do rozwoju Kolei Dużych Prędkości oraz trasy ekspresowe Via Baltica i Via Carpatia, mające połączyć kraje bałtyckie na północy przez m.in Polskę, z Grecją na południu. CPK to nie tylko lotnisko mające być zlokalizowane w rejonie Baranowa pomiędzy Warszawą i Łodzią, ale i wydłużenie tras kolejowych, z których istotna część (tzw. szprychy) będzie stanowiła część systemu komunikacyjnego istniejącego już w wielu krajach Europy, w ramach którego pociągi jeżdżą z prędkością co najmniej 250 km/godz. Spółka CPK, realizująca projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego, przygotowuje budowę łącznie 10. kolejowych „szprych”, prowadzących z różnych regionów Polski do Warszawy i nowego lotniska. W sumie to 30 zadań inwestycyjnych i prawie 2 tys. km nowych linii kolejowych, które mają zostać zrealizowane do końca 2034 r.

W grudniu ta sama spółka CPK, otrzymała pozwolenie na budowę związane z realizacją swojego najbardziej zaawansowanego projektu - tunelu KDP w Łodzi. Chodzi o prace przy wzmocnieniu fundamentów Łódzkiego Domu Kultury, na zachód od dworca Łódź Fabryczna. Roboty powinny ruszyć w pierwszej połowie przyszłego roku. Podziemna konstrukcja o długości ok. 4 km i średnicy ok. 14 m będzie przeznaczona dla pociągów dalekobieżnych. Będzie również największym podziemnym tunelem kolejowym realizowanym metodą TBM w Polsce. Szybkie pociągi będą zatrzymywać się na dworcu Łódź Fabryczna sąsiadującym z ŁDK.

Ruszyły także prace projektowe dla odcinka kolejowego między Warszawą a Łodzią. Spółka CPK podpisała umowy na zaprojektowanie linii, która jest pierwszym elementem nowej sieci kolejowej, a zarazem pierwszym fragmentem KDP w Polsce.
Nowy odcinek kolejowy między Warszawą i Łodzią (bez węzła CPK) będzie częścią linii kolejowej nr 85 i tzw. szprychy nr 9. Wraz z dalszym odcinkiem od Łodzi do Wrocławia i Poznania, całość będzie stanowić tzw. igrek. Na pierwszym etapie pociągi jadące tą trasą będą mogły osiągać prędkość 250 km/h (prędkość eksploatacyjna), a docelowo nawet 350 km/h (prędkość projektowa). Zasadnicze roboty budowlane na odcinku Warszawa-Łódź powinny ruszyć w 2024 r., po uzyskaniu pozwolenia na budowę.
Z kolei dzięki niedawno oddanemu do ruchu odcinkowi trasy S61, tj. części Via Baltica, Suwałki - Budzisko kierowcy mogą już korzystać z niemal 70-km fragmentu tej drogi do granicy z Litwą. Dostępny jest też kolejny, ponad 65-km odcinek tej trasy między Kolnem i Ełkiem. Od 2021 r. kierowcy mogą korzystać ponadto z 17 km odcinka S61 Śniadowo - Łomża. W realizacji są jeszcze trzy fragmenty S61 o długości nieco ponad 55 km. Cały odcinek S61 planowany jest do oddania w połowie 2025 r. Wtedy też zakończy się budowa drogi ekspresowej S61, która na całej długości będzie drogą dwujezdniową.

Także w ostatnich dniach GDDKiA do publikacji w Dzienniku Urzędowym UE skierowała ogłoszenie o przetargu na zaprojektowanie i budowę drogi ekspresowej S19 na odcinku Lutcza - Domaradz. Droga ta stanowi element międzynarodowego szlaku Via Carpatia, łączącego Europę Północną i Południową. W Polsce trasa ta będzie miała ponad 700 km długości i przebiegać będzie przez województwa: podlaskie, mazowieckie, lubelskie i podkarpackie. W samym podkarpackim mieć długość ok. 169 km.  
2023 rok przyniesie także szereg innych inwestycji rozbudowujących naszą sieć dróg ekspresowych i autostrad, a także sieć kolejową, m.in. na trasach z miastami średniej wielkości, które zostały pozbawione dostępu do kolei na początku przemian ustrojowych po 1989 r.