Przed Świętami prezydent A. Duda zawetował ustawę o degradacji. Poseł Suski, skomentował to następująco ‘ Andrzej Duda idzie drogą L. Wałęsy’ . Brałem udział w kampanii Lecha Wałęsy i wiem, o czym poseł Suski mówi. L. Wałęsa zdradził sowich wyborców, gdy został prezydentem. Obiecywał przyspieszenie, dekomunizację, 'puszczanie w skarpetkach'. A jak przyszło, co do czego, wzmacniał lewą nogę. Dzisiaj poseł Suski oskarża o to samo prezydenta A.Dudę.
Niestety, poseł Suski, mimo sympatii, jaką go darzę, powiedział zanim pomyślał. Prezydent Wałęsa zablokował dekomunizację, lustrację, ‘puszczanie w skarpetkach’, bo komuna (a dokładnie dawna esbecja) miała na niego kwity. I ujawnienia tych kwitów bał się Lech Wałęsa. I dlatego wstrzymał to wszystko, o czym mówił i dlaczego wybraliśmy go na prezydenta.
Natomiast Prezydent A. Duda nie wstrzymuje! Prezydent A. Duda koryguje. To, co niestety na kolanie pisze i uchwala Sejm. Mało tego, czyli insynuacji posła Suskiego. Wczoraj przeczytałem informację, o tym, że poseł K. Pawłowska, (która też darzę sympatią), mówiąc o wecie Prezydenta, nawiązała do Norymbergi.
Powiem wprost. Pani Poseł! Znajmy proporcje. Norymberga, (czyli denazyfikacja) była zaraz po zakończeniu II WŚ, (czyli po klęsce Niemiec). My dekomunizację (w postaci ustawy o degradacji) robimy blisko trzydzieści lat po transformacji ustrojowej. W efekcie przez blisko trzydzieści lat żyliśmy z tym, że sprawcy stanu wojennego, (niestety) cieszyli się poważaniem i autorytetem. W. Jaruzelski został wybrany na prezydenta. Prezydent B. Komorowski, prezydent wolnej Polski był na jego pogrzebie (czego oczywiście nie powinien był robić).
To wszystko powoduje, że mamy inne czasy i inne uwarunkowania. A pani Poseł, przyrównuje do Norymbergi, weto prezydenta A. Dudy?
Weto, które, ma jedynie na celu skorygowanie błędów prawnych, których dopuściła się również Pani? Poseł i prawnik! Głosując za ustawą, którą łatwo jest zakwestionować pod względem prawnym?
Chciałoby się powiedzieć. Znajcie proporcjum mocium Panie i Pani :)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3528
Co ja się z ludźmi mądrymi nakłócę prezentując to samo stanowisko.
Im potrzebny jest jeden dobry sztorm.
Pozdrawiam
Cieszę się, że mamy podobne zdanie. Pozdrawiam również.
Proporcjonalne są zbrodnie hitlerowców i stalinowców, ato nie stanowi całości zbrodni lewicy.
Upływ czasu nie może być okolicznością łagodzącą. Czas osądzić stalinizm - nie za kult jednostki oczywiście.
Natomiast Pani poseł Pawłowicz wskazała na konsekwencje wynikające z zasad prawa zaakceptowanych wobec jednego z totalitaryzmów. I nie zastosowała tu relatywizacji tylko żelazną logikę. Zasady prawa nie ulegają przedawnieniu.
Walka toczy się o ocenę lewicy. Środowisko prezydenta jest nią przesiąknięte. Obowiązuje No pasaran. Od tego czy przejdziemy zależy istnienie Polski.