Dzisiaj będzie krótko, bo jak słucham tzw. parlamentarzystów, to nóż się sam w kieszeni otwiera
Dopiero co opisałem, jak państwo, a konkretnie ci, co do 70 lat tym państwem władają, opracowali i z powodzeniem wdrożyli system łupienia i okradania biednej Polski i ich obywateli [ http://naszeblogi.pl/520… ].
Jak wiemy, grabież trwa nadal w najlepsze.
Dzisiaj 11 tysięcy górników (a nie 5 tyś. jak kłamią łżemedia) ma stracić pracę, cztery kopalnie mają być zlikwidowane. (A ja najprawdopodobniej się nie mylę, następnie, po cichu zostaną one sprzedane odpowiednim kolesiom). Jak trzy czwarte polskiego przemysłu.
Górnicy walczą z całą determinacją o swoje życie i swoją przyszłość.
Niech Bóg i święta Barbara prowadzą ich do zwycięstwa.
Ja się tylko chciałem zapytać – co to jest takiego ta cała Kompania Węglowa? Jakie ona ma rady nadzorcze i zarządy? Kto w nich zasiada? I jakie uposażenie brutto oni biorą i za co?
Pytam tak głupio, bo prasa podaje, że górnicy miesięcznie zarabiają najwyżej 4400 zł (brutto!), a członkowie zarządu biorą na rękę 80 000 – 100 000 złotych. Co to q..a ma znaczyć?!
Kopalnia niby w ruinie, a tak zwana góra do końca pasie się na górniczym trudzie?!
Czy nie ma żadnych wiarygodnych rozliczeń, jak rząd i władza w zarządach i radach nadzorczych rujnują Polskę?
To jest autentyczny wynalazek Tuska i jego ferajny, to opanowanie wszystkich zarządów spółek skarbu państwa; obsadzenie kolesiami, zapewnienie im wielomilionowych dochodów; i to za co? Zazwyczaj za nic nie robienie, bo kompetencje tych platfusów są zerowe.
Te wszystkie Orleny, Ciechy, PGNIG, no i kopalnie, to tylko i wyłącznie dojne krowy, dla platformerskich kolesi.
A że przy okazji doprowadzą zakład do ruiny? I co z tego? Oni dostaną wielomilionowe odprawy, a motłoch niech zdycha.
Przedstawiciele rządu pokazali górnikom, co naprawdę o nich sądzą.
WSZYSTKO CO JEST DO ROZKRADZENIA, TO TA PAZERNA BANDA GRABI I RUJNUJE!
I nazywa to restrukturyzacją.
Gdzie są polscy armatorzy i ich statki?!
Gdzie są polskie ultranowoczesne stocznie?!
Gdzie są polskie cukrownie?!
I tysiące innych wspaniałych polskich zakładów przemysłowych?!
A ile ciągną kasy sztuczne zarządy, w tym komisaryczne?!
Ile "cudownych" rad nadzorczych utworzono dla kolesi?!
A rządowe fundacje, ekspertyzy i projekty? Ile już tu forsy utopiono?!
A ile już wyciągnął pan Grad, ze swoją elektrownią atomową, która nigdy nie powstanie?!
Jeżeli jeszcze wy rodacy – górnicy padniecie, to nie ma już ratunku dla tego kraju.
Wiadomo z medycyny, że jak zakażenie przerodzi się w sepsę, to dla pacjenta nie ma już ratunku.
___________________________________________________________________________________
Specjalnie dla górników, marynarzy, hutników, rolników i wszystkich ciężko pracujących niewolników - tak zróbcie z waszym szefostwem!!!
Życie niewolnika - w USA - 80 lat temu; w Polsce - dzisiaj
http://youtu.be/_KKdnq-k…
To już ostatni dzwonek, żeby cokolwiek uratować.
Pozdrawiam
A tak na teraz, myślę że Pani Kopacz mocno przesadziła i zaczyna sobie z tego zdawać sprawę. Postanowiłem jakiś czas temu unikać, o ile to możliwe, wulgaryzmów i wolę więcej już o tej Pani nie pisać.
Myślę że zwyciężymy.
Pozdrawiam.
Przecież dobro zawsze w końcu wygrywa ze złem.
Pozdrawiam
Przyszedł rozkaz - niszczyć Polskę. To i zdrajcy niszczą za ciepłe posadki w Brukseli.
Lecz chyba nie damy się... prawda?
jak zwykle ostatnio, w tajemnicy, pod osłoną nocy, sejm ustala upadek polskiego górnictwa. Kopacz obiecała obniżkę CO2 więc musi zamknąć kopalnie. Nie ważne, że polska energetyka upadnie. Obietnice idiotki są najważniejsze
Piszesz niżej: Górnicy walczą z całą determinacją o swoje życie i swoją przyszłość...
A kto powalczy o tych co mają dochody w granicach 600zł miesięcznie ? Niech mi ktoś odpowie, jak można za te sumę przeżyć godnie do pierwszego ?!
Kto powalczy o ludzi starych mordowanych w szpitalach, lub stających przed wyborem: leki czy jedzenie ? Polska bieda ma także twarz dziecka - często niepełnosprawnego - czy ktoś o nie powalczy ?
Jakoś nie słyszę :(
A czy ktoś wie o jakich liczbach tu mówię ?
W Polsce poniżej minimum egzystencji żyje ok. 3-4 milionów ludzi, a ponad połowa Polaków ma dochody poniżej minimum socjalnego.