Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

2015 – ROK PRZEŁOMU ALBO KLĘSKI

Lech Makowiecki, 03.01.2015
         To będzie bardzo ważny rok dla nas wszystkich i dla Polski. Podwójne wybory – prezydenckie i parlamentarne – na kolejnych kilka lat zabetonują scenę polityczną w kraju. Tych kilka lat może ostatecznie przesądzić o „być albo nie być” Rzeczypospolitej. Od trafności tegorocznych głosowań Polaków zależeć będzie, czy pogrążymy się bez reszty w zalewającym nas szambie, czy zawalczymy jeszcze o przyszłość naszą i naszych dzieci.
 
Nie obawiam się aż tak bardzo kolejnego fałszowania wyborów, bo nad tym (po ostatniej ordynarnej hucpie wyborczej) można będzie jakoś zapanować. Znacznie gorzej ma się sprawa umiejętności rozszyfrowania przez miliony naszych rodaków swoistego teatru zakłamania, jaki odgrywany jest przed naszymi oczyma codziennie –  od ponad ćwierćwiecza.
 
To już nawet nie jest teatrzyk cieni, który mógłby być odbiciem jakiegoś realnego, trochę zniekształconego spektaklu. To jest niewiarygodne wręcz odwracanie kota ogonem, zamiana znaczeń dobra i zła, to czystej postaci fałsz i obłuda medialnych funkcjonariuszy, którzy suflują nam nieprawdopodobny Matrix tak nachalnie i  bezczelnie, że aż dziw bierze, że ktoś się na to jeszcze nabiera... A jednak...
 
Sytuacja na świecie i w Europie jest fatalna! I to wbrew pozorom jest dobra wiadomość dla Polski. Kiedy sto lat temu trzy zaborcze monarchie wzięły się za łby – dzięki mądremu współdziałaniu wszystkich patriotycznych sił wybiliśmy się na niepodległość.
 
Jeśli więc dziś Rosja – m.in. za sprawą konfliktu na Ukrainie – poróżni się z Niemcami, a Stany Zjednoczone ze względu na sytuację geopolityczną zostaną zmuszone do szukania sojuszników w środkowo-wschodniej Europie – dostaniemy znów swoją wielką szansę.  I projekt uczynienia z Polski condominium odejdzie do lamusa... Jednak ostatnimi czasy prawdopodobieństwo działań wojennych na naszym terytorium niewspółmiernie wzrosło! A  jak powszechnie wiadomo –  na trudne czasy potrzebni są mężowie stanu, a nie polityczni celebryci (że o piątej kolumnie nie wspomnę)...   

Zanim więc zadecydujemy ostatecznie, czy chcemy (dobrowolnie – przez zaniechanie) poddać się kolejnemu rozbiorowi Polski – rozejrzyjmy się dookoła i zróbmy co do nas należy. Nie traćmy swoich głosów na aferzystów i nieudaczników, nie chowajmy też głowy w piasek olewając wybory. Bo nawet jeśli koalicja PO-PSL rzutem na taśmę sprzeda za chwilę polskie lasy – my tych pieniędzy i tak nie zobaczymy... 

P.S. Właśnie skończyła się moja ponad trzyletnia współpraca z „Naszym Dziennikiem”. Od Nowego Roku znika z ostatniej strony rubryka „Pro Publico Bono”. Dziękując redakcji ND za przesympatyczną współpracę wyrażam nadzieję, że za jakiś nieodległy czas zarówno ja jak i inni „ostatniostronowi” felietoniści – spotkamy się ponownie na łamach tej gazety...
 
Gwoli informacji dla czytelników  – moje wierszowane felietony z Naszego Dziennika ukażą się już wkrótce w kolejnym tomiku. A niżej prezentuję wiersz pożegnalny, utrzymany w temacie dzisiejszego bloga:  
 
           THEATRUM  MUNDI* 
Obserwując na co dzień wydarzenia w kraju
Zdaje się nam, że wiemy, jak się sprawy mają...
 
Przecież media wszelakie trąbią dobę całą
O sprawach najważniejszych... O tym, co się stało...
        
                              ***
Gdy cały kraj przeżywa „serial” mamy Madzi!
Cichnie spór, kto i kiedy samolot wysadził...
                       
Kiedy pochód wolności zgromadził zbyt wielu –
Robi się drugi pochód! Z Antifą na czele...
 
Łapówka goni ściemę w tempie Pendolino!
Zegarek pokazali... Przekręt gdzieś zaginął... 
 
Afery podsłuchowej arcyprosty finał!
Telewizja wyjaśnia:  Winny, bo ... przeklinał...
 
Gdy trwa wyborczy spektakl „neverending story**” –
Za diabła już nie dojdziesz, kto „skręcił” wybory!
 
Lincz za sałatkę robi w sejmie cwany szmondak...
Prezydenta przed sądem  nikt już nie ogląda!
 
                               ***
W teatrze politycznym (i to się nie zmienia)
Zdarzenia najważniejsze dzieją się ... za sceną...

 
* świat i życie ludzkie pojmowane jako przedstawienie
** niekończąca się opowieść
 
Z cyklu – znalezione w sieci – z płyty „Obudź się Polsko” ballada tytułowa:
https://www.youtube.com/…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3277
Domyślny avatar

bolesław

03.01.2015 23:22

Panie Lechu. Dziękuję za lata współpracy z Naszym Dziennikiem. Nam czytelnikom będzie nam Pana brakowało. Oczekuję na kolejny tomik z Pana felietonami. Noworocznie bardzo serdecznie pozdrawiam, bolesław
Lech Makowiecki
Nazwa bloga:
Ostatni Zayazd
Zawód:
Inżynier/Artysta
Miasto:
Trójmiasto

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,289,350
Liczba komentarzy: 3,405

Ostatnie wpisy blogera

  • Prawdziwa historia powinna być najważniejszym przedmiotem w szkole
  • „OGNIEM I KOLTEM”, czyli Sienkiewicz na Dzikim Zachodzie...
  • Patriotyzm czasu pokoju

Moje ostatnie komentarze

  • @Grzegorz GPS Świderski"Kto stoi za Mentzenem?" nie jest takim sobie retorycznym pytaniem. Np. Trump jaki jest - każdy widzi... Zastanawia mnie, kto sprawił, że Bosak - mający charyzmę i…
  • Autorze. Słowa, słowa, słowa... Dużo słów.A mnie nurtuje jedno tyko pytanie: kto stoi za Mentzenem...
  • @Nasz _Henry.Nie trzeba wyrzucać telefonu! Śp. Tadek Buraczewski, inżynier i bloger, pokazał nam kiedyś, ze wystarczy zawinąć komórkę  w srebrzystą folię (taką, jak do smażenia kaszanki na…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • ŻÓŁTA RASA ZALEJE ŚWIAT?
  • KAMIL STOCH NA DOPINGU? Groźba utraty złotych medali.
  • HOŁD RUSKI – ŚCISLE TAJNE PRZEZ POUFNE...

Ostatnio komentowane

  • Lech Makowiecki, @Grzegorz GPS ŚwiderskiWłaściwie to Stanisław August Poniatowski sprzedał Polskę za anulowanie swych prywatnych długów. O dziwo - niektórzy polscy wielmoże przyjmowali to wytłumaczenie. Długi należy…
  • Lech Makowiecki, @Jan1797Kompleks wobec tzw. Zachodu wynieśliśmy z PRL. Za poprzedniego rządu D. Tuska (przed 2015r.) napisałem o tym stosowny wierszyk:        CO SOBIE O NAS POMYŚLĄ?Nasi…
  • Jan1797, Współczesną pańszczyzną są kompleksy naszego społeczeństwa. To kompleksy zarówno śmieszne, jak i rozpoznawalne. Zapewne słabo opisane lub wcale i tu pięknie lokuje się ta notka. Tak Panie Poeto, nie…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności