Artyści dali głos, tym razem głos oburzenia po słowach prof. Pawłowicz, która Bartoszewskiego nazwała pastuchem. Co takiego powiedziała prof. Pawłowicz, że rusofil Olbrychski, kawaler Orderu Budowniczego Polski Ludowej Wajda, Zamachowski , Woźniakowski et consortes postanowili napisać list oburzenia do Prezesa Kaczyńskiego .
Prof. Pawłowicz powiedziała o Bartoszewskim: „ Niech on nie apeluje, niech on sam się przyzwoicie zachowuje. Niech nie udaje nikogo innego. „Tak mi się wydaje, że osoby w starszym wieku powinny dać sobie spokój. Nie obrażać Polaków, nie wyzywać, język opanować. Nie mówić o żadnych dyplomatołkach itd. Po prostu niech się opanuje. Nie jesteśmy bydłem i jako przedstawiciel w jego rozumieniu bydła proszę, żeby pastuch schował się i dał święty spokój bydłu”
Lament podniósł się pod niebiosa, jak można obrażać Bartoszewskiego, zezwolenie na obrażanie ma tylko Bartoszewski min. „ bydło ” o wyborcach PiS, „ dyplomatołki” , o dyplomatach PiS. Ten starzec tak schorowany , że już w 1943, został zwolniony z Auschwitz, i później na początku lat 50-tych z więzień UB wykorzystuje swój wiek do obrażania przeciwników politycznych. Ale wara tym, którzy próbują na zniewagi odpowiedzieć.
Cały oburzony salon milczał , gdy Sikorski mówił o dożynaniu watah PiS, milczał gdy głupek z Biłgoraja chciał wypatroszyć prezesa Kaczyńskiego. Wówczas był tylko rechot.
Teraz dotyczy faceta z nadmuchanym życiorysem, stąd to oburzenie.
http://wpolityce.pl/poli…
http://niezalezna.pl/549…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7666
To zawsze ten sam chór grecki, którym Zeus rozum odebrał.
Pozdrawiam
Pozdrawiam