Za Holocaust oprócz Niemców odpowiadają Judenraty
Dwa dni temu minęła 69 rocznica wyzwolenia Oświęcimia , fabryki śmierci, w której Niemcy dokonywali swój zbrodniczy proceder. Niemal w rocznicę wyzwolenia KL – Auschwitz na ekrany kin wszedł film „ Hannah Arendt”.
KL-Auschwitz i Arendt spina klamra, w Auschwitz w większości ginęli Żydzi, Arendt była Żydówką, filozowką i dziennikarką, która miała śmiałość powiedzieć prawdę. Arendt napisała że: Zagłada (Żydów) pochłonęłaby do półtora miliona mniej ofiar, gdyby judenraty nie współpracowały z nazistami.
Prawdą historyczną jest, że Niemcy, zakładając getta, tworzyli także ich żydowskie władze, tzw. judenraty , które były instytucjami o charakterze administracyjnym powołanymi do wykonywania zarządzeń niemieckich. Zazwyczaj judenraty tworzono z osób znanych i cieszących się autorytetem w swym środowisku.
„Szczególne miejsce w strukturze rad żydowskich zajmowała Żydowska Służba Porządkowa podległa judenratowi. Jej zadaniem obok trzymania warty było kierowanie ruchem ulicznym, egzekwowanie nakazów pracy, dokonywanie rekwizycji, zwalczanie szmuglu. Służba w niej była nieodpłatna, zapewniała jedynie czasowo większe bezpieczeństwo, zwolnienie od transportów do obozów pracy i łapanek. ŻSP zajmowała się łapankami do obozów pracy, uczestniczyła w tzw. akcjach, wespół z formacjami niemieckimi, blokując ulice i domy, wyłapywała ludzi i dostarczała ich na miejsce wywózki. Podczas likwidacji gett w 1942 r. wykonywała zarządzenia władz niemieckich i współpracowała z odpowiednimi ich służbami. Liczyła, w zależności od wielkości getta, od kilkudziesięciu do kilkuset funkcyjnych”.
A więc Żydzi współpracowali z Niemcami wysyłając swoich rodaków i współwyznawców na śmierć. Jest to temat tabu, który rzadko jest poruszany, a za śmierć Żydów oskarżani są Polacy jak to zrobił Gross w swojej książce „Sąsiedzi”. Polska była jedynym krajem okupowanym przez Niemców, gdzie za ukrywanie Żydów groziła śmierć. Tak się stało min z rodziną Ulmów, którą za pomoc w ukrywaniu Żydów, niemieccy oprawcy rozstrzelali.
Pomimo terroru Polacy ukrywali Żydów, a ponad 60% drzewek posadzonych w Instytucie Yad Vashem poświęconych jest Polakom ratującym Żydów.
Jestem ciekaw ile Polaków uratowali Żydzi, kiedy Sowieci we wrześniu 1939 r. zajęli zgodnie z paktem Ribbentrop – Mołotow wschodnią część Polski. Ale to tylko pytanie retoryczne. Wśród Polaków były też osoby podłe, szmalcownicy, ale z takimi często rozprawiało się polskie podziemie niepodległościowe, rozstrzeliwując denuncjatorów, jak było np. z granatowym policjantem który zadenuncjował rodzinę Ulmów.
Denuncjatorzy byli wśród Żydów a jedną z najsłynniejszych była Stella {Goldschlag} Kübler Isaacksohn , która na sumieniu ma kilkaset zadenuncjowanych Żydów.
Reasumując, Żydów nie mordowali jacyś mityczni naziści lecz Niemcy, być może hekatomba narodu żydowskiego byłaby mniejsza gdyby judenraty nie współpracowały z Niemcami, o czym miała śmiałość napisać Arendt.
http://wpolityce.pl/arty…
http://www.rp.pl/artykul…
http://blogmedia24.pl/no…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10278
Tak Andrzeju, to temat tabu.
O tym się nie mówi.
Są jeszcze okropniejsze i tajniejsze sprawy z lat 30, kiedy powstawał syjonizm.
Żydzi - syjoniści chcąc zmusić Żydów do wyjazdu do Palestyny, zawarli tajny pakt z hitlerowcami, właśnie do zwalczania Żydów w granicach Rzeszy.
Czy to kiedyś zostanie porządnie opublikowane? Wątpię...
Pozdrawiam
Kolejny temat tabu. Spróbuj coś napisać na ten temat, będziesz okrzyknięty antysemitą.
Szacunek