Jezeli nie Tusk ...to kto?

Sprawcy w sytuacjach trudnych ratują się kontratakując.
Ale spróbujmy i spójrzmy  jeszcze z innej strony - dlaczego Tusk zachowuje się tak nieracjonalnie,  może przyczyna tkwi głęboko w Nim samym i ma całkowicie psychosomatyczne podłoże, może to jest człowiek chory? Zaniechania Rezydenta sprawującego dozór nad prezydenckim żyrandolem, są również nieracjonalne, ale pewnie wychodzi z założenia, ze... co ma wisieć nie utonie...Książka: "Donald Tusk. Pierwsza niezależna biografia" Sławomir Grabias, Wyd. Signum Temporis, 2011 - umożliwia czytelnikowi
zrozumieć wiele "niepojętych rzeczy" jakie wyprawia obecny"władca Polski",  rzeczy które "nie mieszą się Polakom w głowach".
Bo też faktycznie to, co wyprawia Tusk można tylko zrozumieć poprzez "... zaszczepioną mu nienawiść do Polskości z jednoczesnym teatralnym zakładaniem maski Polaka i patrioty". Jak tragiczne są tego skutki dla Polski, miliony Polaków odczuły to już na własnej skórze,a autorytet państwa legł w gruzy. Rządu nie ma, a jeśli nawet na papierze jeszcze jest, to już nie rządzi.Stad bardzo blisko do utraty państwa, a hieny , szakale, sepy i kojoty czekają na swoja rytualna ucztę.
A prawda jest szokująca i jest przeciwieństwem tego teatru, który odstawia...no to do lektury:
Dziadek Tuska ze strony ojca był ochotniczo lub "dabrawolcom"w hitlerowskim Wehrmachcie.
Brat dziadka ze strony matki, również służył w Wehrmachcie,ale trudno o status.Emeryturę pewnie pobierał,w końcu swoje odsłużył,jak nasze rodzime esbeki.
Natomiast babka ze strony matki, z domu Liebke, była rodowitą Niemką.
Męska część rodziny zginęła w Rosji, na frontach I i II wojny światowej.
Ciotka matki Donalda Tuska zginęła wraz z czwórką dzieci podczas ucieczki w styczniu 1945 r. na pokładzie słynnego "Wilhelma Gustloffa", storpedowanego przez braci Rosjan. Matka Donalda Tuska wspomina, że jej mama i babcia chciały uciekać po wojnie do Niemiec, bo "w końcu były Niemkami" (Donald Tusk. Pierwsza niezależna biografia" Sławomir Grabias, Wyd. Signum Temporis, 2011).
Babka Tuska, salowa, musiała odejść z pracy w szpitalu, bo była ponoć szykanowana ze względu na jej silny niemiecki akcent. To, że w rodzinie Tuska rozmawiało się po niemiecku, nie było tajemnicą (Grabias, str. 26).
Tusk zdawał sobie sprawę z problemów z tożsamością narodową swojej rodziny. Miał od dzieciństwa zaszczepioną nienawiść do nie-Niemców, szczerze nienawidził Polaków, bo był jako dzieciak wyzywany od hitlerowców na podwórku i w szkole.
Jego wielką traumą jest chorobliwa nienawiść do Polskości, a dla kariery(!),wypieranie się własnego pochodzenia, wypieranie się swoich dziadków, udawanie, że jest kimś innym, niż jest naprawdę! Ten stres z zapierania się siebie samego, uformował psychopatyczną, bezwzględną psychikę Tuska, który nigdy nie zawaha się rozpowszechniać obrzydliwych kłamstw na przeciwników politycznych czy też pozbywać się oddanych mu pracowników jedynie dla własnej kariery i bezpieczeństwa stołka własnego!/absolutny brak cech przywódczych i zasad moralnych/. Cóż, Polacy jako obywatele powinni dokładnie wiedzieć, kogo wybierają na premiera /czy na prezydenta/ skąd jego rod i z jakiej gleby. To jest normalnym prawem i procesem każdego narodu wybierającego swoich przywódców w USA, W.Bryt, czy Francji.To powinien wręcz być nasz obywatelski obowiązek,a ciągle nie jest. Zauważmy z jakim przekąsem podkreśla się antykomunizm Kaczyńskich,Macierewicza, ba całego PiS-u, dopatrując się w tym grzechów Niebu obrzydłych.
Tusk doskonale wiedział, kim była jego rodzina, ale wypierał się i kłamał dokąd się dało.
Dlaczego więc kłamcy i oszustowi powierzono sprawowanie w Polsce tak wysokiego urzędu ? Dlaczego dopuszczono, żeby wyrządził tyle straszliwych szkód Polakom i Państwu Polskiemu ?
By mógł przy otwartej kurtynie i pełnych światłach, nie zrobić nic by chronić Urząd Prezydenta RP...By moc zdradzić kraj, który go wykształcił i jego dzieci...
Kto stał i stoi za ruskimi serwerami i za łże-mediami, które go akceptują, które go wspierają,które maja za cel zniszczenie naszej suwerenności i niepodległości ?
Kto tego dokonał? Kto?