Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nowelizacja budżetu - dług Polski rośnie - i co z tego?

Ja Samuraj, 17.07.2013
Polska zwiększy swój deficyt budżetowy o 1% PKB w stosunku do wcześniejszych zapisów. Czyli dług publiczny wzrośnie. Czy będzie to faktycznie impulsem stymulującym gospodarkę, jak spodziewa się minister Rostowski? Czyjś wydatek, to dla drugiej strony dochód. Dlatego bez wątpienia dodatkowe pieniądze zasilą gospodarkę, mam tylko wątpliwości – czy aby na pewno gospodarkę Polski? Jeżeli pieniądze Polaków posłużą do finasowania działalności firm zagranicznych, jak to dzieje się obecnie, przy realizacji inwestycji publicznych i zamówień rządowych, to źle to widzę…
A wracając do kwestii wzrostu zadłużenia krajowego, jakie wiążą się z tym niebezpieczeństwa? Otóż jeżeli już trzeba się zadłużać to tylko we własnej walucie!
Obecnie w dobie globalizacji, może wydawać się niebezpiecznym fakt wykupu obligacji przez zagranicznych inwestorów. Z dużym prawdopodobieństwem zostają one nabywane z zamiarem spekulacji, więc nie można wykluczyć, że nagle będą je chcieli sprzedać wszystkie jednocześnie. Wracając do Japonii, taka właśnie możliwość przeraża niektórych Japończyków (i moich niektórych komentatorów), którzy wieszczą rychły upadek japońskich obligacji rządowych, skok stóp procentowych i zapaść finansową swojego kraju. Coś na kształt Grecji czy Cypru.
Jednak Japonię przed powtórzeniem losów Grecji chroni jeden szczegół: japońskie obligacje rządowe są emitowane w naszej krajowej walucie. Dlatego nawet jeśli zagraniczni inwestorzy, dokonają w celach spekulacyjnych zmasowanej akcji sprzedaży japońskich obligacji, to ostatecznie w celu ratowania sytuacji finansowej, ich zakupu może dokonać Japoński Bank Centralny. Ciekawe, co potem zrobiliby ci inwestorzy z nabytymi japońskimi jenami?
Japońską walutą można płacić tylko na terenie Japonii. Więc mieliby dwie możliwości: albo inwestować i dokonywać zakupów w tym kraju, albo wymienić japońską walutę na inne, np. dolary amerykańskie, czy euro. Innych możliwości po prostu nie ma. Jeżeli ci inwestorzy zdecydowaliby się na zakupy w Japonii, to znalazłoby to pozytywne odzwierciedlenie w PKB Japonii. Czyli dla nas dobrze. A gdyby chcieli wymienić pieniądze na inna walutę, to spowodowałoby osłabienie jena. Słaby jen jest korzystny dla japońskiego eksportu. Czyli też nie byłoby źle. A jeśli rośnie eksport, jednocześnie rosną rezerwy walutowe danego kraju. Firmy działające w Japonii w odpowiedzi na rosnący eksport tworzą nowe miejsca pracy, dzięki czemu jeszcze bardziej rośnie dochód narodowy.
Oczywiście istnieje również mniej korzystna opcja, że firmy owe będą otwierać swoje fabryki za granicą, z czego Japonia skorzysta w bardzo małym stopniu. Niestety jest to jeden z negatywnych skutków globalizacji.
Reasumując: wbrew pozorom, gigantyczne zadłużenie Japonii nie jest takie groźne dla mojego kraju, jakby się to mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Analogicznie: wzrastające zadłużenie Polski nie musiałoby być w przyszłości dewastujące dla gospodarki, gdyby było ono zaciągane wyłącznie w złotówkach.
Dlaczego więc Grecja zbankrutowała? Bo zupełnie inaczej wygląda sytuacja krajów używających wspólnej waluty. Inwestorzy zagraniczni, sprzedając greckie obligacje, otrzymują za nie euro, którym od razu można posługiwać się w wielu innych krajach. Czyli nie są w żaden sposób związani z greckim rynkiem, nie muszą tam niczego kupić ani wymienić waluty. Co więcej, ponieważ w obszarze wspólnej waluty oczywiście nie istnieje zjawisko wahań kursowych, to nagła sprzedaż obligacji nie wywoła deprecjacji lokalnej waluty, co mogłoby pomóc greckiemu przemysłowi. W Grecji brakuje dominujących, rozwiniętych gałęzi przemysłu. Niestety brak wahań kursu walutowego, to jednocześnie brak impulsów dla wzrostu konkurencyjności lokalnej wytwórczości. Swoją drogą… abstrahując już od przykładu Grecji, jest to jeden z głównych problemów wspólnej waluty euro.
Swoją drogą… w jakiej walucie minister Rostowski planuje sprzedaż dodatkowej transzy obligacji? I tu uważam, że jest ważne zadanie dla partii opozycyjnych: patrzcie na ręce rządowi, aby nie dopuścić do decyzji niekorzystnych dla swojego kraju. Dług w obcej walucie jest jak niewypał, który nie wiadomo kiedy wybuchnie!
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2156
Domyślny avatar

waga

17.07.2013 10:57

04.04.2013 Bank centralny Japonii utrzymał stopy procentowe bez zmian. Główna stopa procentowa wynosi nadal tylko 0,0-0,10 proc. http://finanse.wp.pl/kat…
Ja Samuraj
Nazwa bloga:
Okiem Japończyka
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 78
Liczba wyświetleń: 231,711
Liczba komentarzy: 228

Ostatnie wpisy blogera

  • Neoliberalizm: "pracownik to koszt" - i co z tego wynika?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę
  • Ekonomia neoklasyczna a... niemieckie autostrady.

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Widmo głodu w Europie?
  • Czy Holandia przypieczętuje upadek strefy euro?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę

Ostatnio komentowane

  • Anonymous, Tradycyjnie rozmijasz się z prawdą i nie sądzę, że nieświadomie. Począwszy od pierwszego zdania „Aktualnie obowiązująca teoria ekonomiczna przekonuje o korzyściach płynących ze zmniejszania roli „…
  • szara_komórka, Zrównoważony budżet można prowadzić w gospodarstwie rodzinnym lub szerzej w gospodarce "zamkniętej" ( gdzie zarabiasz tam wydajesz, i dotyczy to wszelakiego typu działalności). Takiej gospodarki…
  • szara_komórka, ...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności