Niestety nie wszystkim na świecie podoba się szybkie wyniesienie Ojca Świętego - Jana Pawła II na ołtarze. Tak jest m. in. w Stanach Zjednoczonych, gdzie niektóre „postępowe kręgi” sprzeciwiają się tzw. szybkiej ścieżce kanonizacji. W obronie Jana Pawła II stanął jego biograf i uczony George Weigel.
Weigel jest osobą która dysponuje solidną wiedzą na temat pontyfikatu Jan Pawła II. W swej wypowiedzi dla katolickiej agencji CNA uczony podkreślił, że beatyfikacja polskiego Papieża została poparta żmudną pracą dokumentującą zarówno życie Ojca Świętego jak i jego pontyfikat. Całość pracy to cztery opasłe tomiska, tak więc o przypadku raczej nie może być mowy.
Najważniejszych zarzuty dotyczą tempa prac komisji kanonizacyjnej, dla krytyków Jan Pawła II jest ono oczywiście zbyt szybkie, oraz tzw. skandali pedofilskich. Weigel odpiera te zarzuty wskazując, że tempo prac komisji nie było wcale takie szybkie bo trwało pięć lat. Nie może być więc w tym przypadku mowy o jakimkolwiek nieracjonalnym pośpiechu, który kazałby przymykać oczy na niektóre fakty.
Najpoważniejszy zarzut dotyczy jednak tzw. skandali pedofilskich z udziałem księży. Krytycy wyniesienia Ojca Świętego na ołtarze twierdzą, że te informacje są czynnikami dyskwalifikującymi. Weigel wskazuje jednak, że Jan Paweł II nie jest osobą, która osobiście odpowiadała za to, że wydarzenia te miały miejsce. Argumentuje również, że choć informacje o skandalach wypłynęły w czasie jego pontyfikatu, to jednak w dużym stopniu miały one miejsce jeszcze przed powołaniem go na Stolicę Piotrową
George Weigel, który znał życie Ojca Świętego bardziej, niż ci którzy teraz go krytykują, wskazuje na heroizm cnót oraz na to, że dla wielu ludzi był znakiem sprzeciwu wobec cywilizacji śmierci, która obecnie zagraża ludzkości. Jeśli to wszystko – jak zaznacza Weigel – jest papieskim „błędem”, to co w ogóle może być zwycięstwem człowieka.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1886
którzy Go w ogóle nie znali.
może odpowiecie mi jeśli macie odwagę:Kto to jest Irena Kinaszewska?
o prawdopodobnych nadużyciach od Wandy Półtawskiej dopiero .... nie wiem za tem o co chodzi tym oskarżycielom, to wyssane z małego palca u nogi oskarżenia :(